| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-12-15 11:46:38
Temat: Fajnie sie dzieje... Wezwanie pogotowia.Przed chwila znalezlismy jedna z naszych sasiadek.
Lezala praktycznie nieprzytomna na schodach, nie reagowala na to co sie do
niej mowi, byla zupelnie bez kontaktu, jedynie mrugala oczami.
Alkoholu nie bylo czuc.
A nawet jesli - to co?
Wezwalismy karetke.
Pogotowie po pol minucie stwierdzilo ze jest pijana i nic poza tym.
Chca nam wystawic rachunek za nieuzasadnione wezwanie pogotowia.
Nie wiem - smiac sie czy plakac...
Ale jak nam wystawia (na razie siedza z kobieta na korytarzu i nie wiedza
co z nia zrobic - ona jest kompletnie nieprzytomna - wcale nie jestem
przekonana o tym pijanstwie, a nawet jesli jest pijana - to upadajac moga
sobie cos zrobic - glowa lezala na stopniach schodow) to po prostu chyba
sie wsciekne :-/
I tak od razu mam pytanie - gdzie sie odwolywac?
--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-12-15 12:09:47
Temat: Re: Fajnie sie dzieje... Wezwanie pogotowia.Dnia 2005-12-15 12:46:38 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *La Luna* skreślił te oto słowa:
> I tak od razu mam pytanie - gdzie sie odwolywac?
http://www.nfz.gov.pl/new/index.php?katnr=0&dzialnr=
2&artnr=479&b=1&szukana=wezwanie+pogotowia
http://www.nfz.gov.pl/new/index.php?katnr=0&dzialnr=
2&artnr=477&b=1&szukana=wezwanie+pogotowia
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
*psy mają właścicieli, koty mają służących*
http://www.voila.pl/7ufx3/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-12-15 12:24:10
Temat: Re: Fajnie sie dzieje... Wezwanie pogotowia.Pewnego wieczoru Thu, 15 Dec 2005 13:09:47 +0100 wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.sci.medycyna zamiast
rzucić mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako Lia, a następnie
wyśpiewała przytupując wdzięcznie:
> http://www.nfz.gov.pl/new/index.php?katnr=0&dzialnr=
2&artnr=479&b=1&szukana=wezwanie+pogotowia
> http://www.nfz.gov.pl/new/index.php?katnr=0&dzialnr=
2&artnr=477&b=1&szukana=wezwanie+pogotowia
Dzieki wielkie :)
Mnie juz nic nie zdziwi - dlatego wole wiedziec do czego mam prawo :)
Choc pogotowie sie juz zmylo razem ze SM ktora wezwali - wiec mam nadzieje
ze moje pytanie bylo czysto teoretyczne :)
Jednakowoz nadal uwazam ze po wezwaniu do osoby lezacej na schodach, ktora
ewidentnie na nie upadla i glowa stuknela - nawet jesli ta osoba jest
pijana - wartaloby cos wiecej zrobic niz tylko stwierdzic stan upicia i
koniec... (zabijcie mnie - wszystko wkolo bylo czuc bo kobieta upadajac
rozbila jakis pojemnik z jakas pasta do sprzatania - ale nie alkohol)
Tym bardziej ze powiedzialam ze na poczatku kobieta byla wogole bez
kontaktu - po prostu patrzyla przed siebie i mrugala oczami - nie reagowala
na nic.
No ale to juz poza mna - zreszta nie wiem do jakich wnioskow pozniej doszli
bo nie stalam nad nimi.
--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |