syndrom oka biurowego - jakie krople - jak dawkować?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 18

1. Data: 2005-12-15 09:58:30

Temat: syndrom oka biurowego - jakie krople - jak dawkować?
Od: "MMW" <m...@l...plniespamuj> szukaj wiadomości tego autora

Witam wszystkich chorych i zdrowych :-)

Piszę, gdyż pomimo wizyty u dwóch okulistów, w tym jednej płatnej w
lecznicy "Alfa" w Warszawie, mam kłopoty z oczami. Objawy sa dość typowe:
zaczerwienienie, pieczenie, uczucie obcego ciała, wylewy. Okulistki żadnych

groźnych zmian nie stwierdziły [wizyty wypadły akurat w czasie, gdy
podrażnienia były mniejsze], ale moje objawy idealnie odpowiadają tzw.
syndromowi oka biurowego [podczas wizyt u nich nie byłem jeszcze tego
świadomy, dopiero ostatnio się doszukałem]: pracuję w pomieszczeniu
wysuszonym przez kaloryfer, zakurzonym, stale przy kompie.
Oczywiście jasnym dla mnie jest, że trzeba po pierwsze zmienić warunki na
tyle, na ile to możliwe. A więc ograniczam kompa, przykręciłem kluczem
francuskim kaloryfer ;-))), postawiłem nawilżacz.

Ale to za mało - oczy sa tak podrażnione, że wylewy potrafią się pogłębiać
nawet bez patrzenia w monitor, po prostu od niczego. Wziąłem od matki,
której okulistka zapisała "na wszelki wypadek", lek o nazwie Hylo-Comod.
Mam zamiar zrobić sobie nim kurację w czasie 2-tygodniowego urlopu, który
zaraz zaczynam [połączona z wypoczynkiem oczu od kompa]. Ale na dłuższą
metę ten lek jest okropnie drogi :-( Czy polski Lacrimal wystarczy dla
przyszłego zapobiegania wysychaniu? A może, jeśli juz kupować drogie leki,
jest jakiś lepszy w podobnej jak Hylo-Comod cenie [np. Natural Tears]? I
jak to dawkować, żeby nie doprowadzić do trwałych, negatywnych zmian?

Pozdrawiam,

Michał

--
MMW | www.dobryzasiew.republika.pl
SuSE 9.3 ---)(==)(@

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-12-15 11:43:50

Temat: Re: syndrom oka biurowego - jakie krople - jak dawkować?
Od: "GTK" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam.
Często najprostrze metody bywają skuteczne.
Proponuje spróbowac świetlika ( homeopatyczne krople do oczu)
Z całą pewnością nie zaszkodzą.
Pozdrawiam
Andrzej

Użytkownik "MMW" <m...@l...plniespamuj> napisał w wiadomości
news:a5c348a9178a8e7da90adf6b776d6801@news.home.net.
pl...
> Witam wszystkich chorych i zdrowych :-)
>
> Piszę, gdyż pomimo wizyty u dwóch okulistów, w tym jednej płatnej w
> lecznicy "Alfa" w Warszawie, mam kłopoty z oczami. Objawy sa dość typowe:
> zaczerwienienie, pieczenie, uczucie obcego ciała, wylewy. Okulistki
> żadnych
>
> groźnych zmian nie stwierdziły [wizyty wypadły akurat w czasie, gdy
> podrażnienia były mniejsze], ale moje objawy idealnie odpowiadają tzw.
> syndromowi oka biurowego [podczas wizyt u nich nie byłem jeszcze tego
> świadomy, dopiero ostatnio się doszukałem]: pracuję w pomieszczeniu
> wysuszonym przez kaloryfer, zakurzonym, stale przy kompie.
> Oczywiście jasnym dla mnie jest, że trzeba po pierwsze zmienić warunki na
> tyle, na ile to możliwe. A więc ograniczam kompa, przykręciłem kluczem
> francuskim kaloryfer ;-))), postawiłem nawilżacz.
>
> Ale to za mało - oczy sa tak podrażnione, że wylewy potrafią się pogłębiać
> nawet bez patrzenia w monitor, po prostu od niczego. Wziąłem od matki,
> której okulistka zapisała "na wszelki wypadek", lek o nazwie Hylo-Comod.
> Mam zamiar zrobić sobie nim kurację w czasie 2-tygodniowego urlopu, który
> zaraz zaczynam [połączona z wypoczynkiem oczu od kompa]. Ale na dłuższą
> metę ten lek jest okropnie drogi :-( Czy polski Lacrimal wystarczy dla
> przyszłego zapobiegania wysychaniu? A może, jeśli juz kupować drogie leki,
> jest jakiś lepszy w podobnej jak Hylo-Comod cenie [np. Natural Tears]? I
> jak to dawkować, żeby nie doprowadzić do trwałych, negatywnych zmian?
>
> Pozdrawiam,
>
> Michał
>
>
> --
> MMW | www.dobryzasiew.republika.pl
> SuSE 9.3 ---)(==)(@

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-12-15 11:50:28

Temat: Re: syndrom oka biurowego - jakie krople - jak dawkować?
Od: "MMW" <m...@l...plniespamuj> szukaj wiadomości tego autora

"GTK" <a...@o...pl> napisał(a):
> Witam.
> Często najprostrze metody bywają skuteczne.
> Proponuje spróbowac świetlika ( homeopatyczne krople do oczu)
> Z całą pewnością nie zaszkodzą.
> Pozdrawiam
> Andrzej

W homeopatię nie wierzę :-) Potrzebuję "sztucznych łez" do nawilżenia oka,
które wysycha. Stąd interesuje mnie, które krople i jak dawkować. Wciąż
czekam na podpowiedzi :-)

Pozdrawiam,

--
MMW | www.dobryzasiew.republika.pl
SuSE 9.3 ---)(==)(@

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-12-15 11:56:13

Temat: Re: syndrom oka biurowego - jakie krople - jak dawkować?
Od: "MMW" <m...@l...plniespamuj> szukaj wiadomości tego autora

"MMW" <m...@l...plniespamuj> napisał(a):
> W homeopatię nie wierzę :-) Potrzebuję "sztucznych łez" do nawilżenia oka,

>
> które wysycha. Stąd interesuje mnie, które krople i jak dawkować. Wciąż
> czekam na podpowiedzi :-)
>
> Pozdrawiam,

Zapomniałem dodać, że stosując HYLO-COMOD już widzę pozotywne efekty, w
postaci zmniejszonego przekrwienia oczu i łagodniejszego pieczenia, a
wkraplam dopiero od wczorajszego wieczora. Więc to na pewno chodzi o
wysychanie oka [wcześniej stosowałem Visine, ale z mizernym skutkiem].
Pytanie, czy Lacrimal starczy, czy szarpnąc się potem na kolejny drogi lek
i jeśli tak, to który.

--
MMW | www.dobryzasiew.republika.pl
SuSE 9.3 ---)(==)(@

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2005-12-15 13:42:58

Temat: Re: syndrom oka biurowego - jakie krople - jak dawkować?
Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Thu, 15 Dec 2005 12:56:13 +0100, *MMW*
<news:d1c17d617f6dec6c2f359c1c403c3449@news.home.net
.pl> napisał(a):

> Zapomniałem dodać, że stosując HYLO-COMOD już widzę pozotywne efekty, w
> postaci zmniejszonego przekrwienia oczu i łagodniejszego pieczenia, a
> wkraplam dopiero od wczorajszego wieczora. Więc to na pewno chodzi o
> wysychanie oka [wcześniej stosowałem Visine, ale z mizernym skutkiem].
> Pytanie, czy Lacrimal starczy, czy szarpnąc się potem na kolejny drogi lek
> i jeśli tak, to który.

Wszyscy reklamują tutaj drogie i nie zawsze skuteczne krople do oczu.
Słyszałeś o kroplach ( tanich, skutecznych i od wielu lat istniejących na
rynku) "Sulfacetamidum"? Już po pierwszym wpuszczeniu kropelek może być
poprawa.

--
Kaja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2005-12-15 14:34:07

Temat: Re: syndrom oka biurowego - jakie krople - jak dawkować?
Od: "MMW" <m...@l...plniespamuj> szukaj wiadomości tego autora

Kaja <k...@n...ma.wp.pl> napisał(a):
> Wszyscy reklamują tutaj drogie i nie zawsze skuteczne krople do oczu.
> Słyszałeś o kroplach ( tanich, skutecznych i od wielu lat istniejących na
>
> rynku) "Sulfacetamidum"? Już po pierwszym wpuszczeniu kropelek może być
> poprawa.

No tak, ale z tego, co wyczytałem, jest to lek o działaniu bakteriobójczym,
więc ma niewiele wspólnego z zapobieganiem wysychania oka:
http://www.przychodnia.pl/el/leki/leki.php3?lek=2044

--
MMW | www.dobryzasiew.republika.pl
SuSE 9.3 ---)(==)(@

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2005-12-15 14:35:38

Temat: Re: syndrom oka biurowego - jakie krople - jak dawkować?
Od: "justy" <j...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Możesz wypróbować Lacrimal- to najtańsze sztuczne łzy. jeśli wystarczająco
nawilżą Ci oczy, to dobrze- jeśłi nie, to trzeba będzie jednak kupować lepsze
krople; z hialuronianami (oprócz Hylocomod) są np. biolan, vismed. ale być
lamoże lacrimal się sprawdzi. Inne niedrogie sztuczne łzy to Artelac
(ok.15zł)- reszta jest raczej droższa.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2005-12-15 14:39:38

Temat: Re: syndrom oka biurowego - jakie krople - jak dawkować?
Od: "MMW" <m...@l...plniespamuj> szukaj wiadomości tego autora

"MMW" <m...@l...plniespamuj> napisał(a):
> No tak, ale z tego, co wyczytałem, jest to lek o działaniu
> bakteriobójczym,
> więc ma niewiele wspólnego z zapobieganiem wysychania oka:
> http://www.przychodnia.pl/el/leki/leki.php3?lek=2044

Jeszcze załączam ciekawy artykuł o kropelkach :-)

http://tinyurl.com/8ztou
Kupujemy krople do oczu
Czy wszystkie krople do oczu sprzedawane są wyłącznie na receptę, a może
któreś z nich dostępne są bez recepty? - pyta pani Janina z Łodzi

Oko jest trudnym w leczeniu narządem człowieka. Poza tym objawy, które
odczuwa pacjent (czyli osoba bez wykształcenia medycznego), są zbliżone w
różnych chorobach oczu. Tak więc samodzielna, właściwa diagnoza nie jest
łatwa, nie trudno tu o pomyłkę lub zbagatelizowanie początków jakichś
nieodwracalnych zmian w oku. Te powody uzasadniają fakt, iż większość leków
do oczu można nabyć tylko na podstawie recepty lekarskiej.

Są jednak preparaty dostępne bez recepty lub dopuszczone do wydania w
ilości jednego opakowania.

Aby przepłukać oko zanieczyszczone pyłem można użyć tzw. soli
fizjologicznej w małych opakowaniach po 5ml (ok.0.35PLN za sztukę) a potem
użyć preparatu Betadrin do oczu (ok.9 PLN) w celu opanowania podrażnienia
oka. Betadrin można używać w leczeniu niebakteryjnych zapaleń tkanek oka
przede wszystkim alergicznych, po urazach i zabiegach chirurgicznych, po
podrażnieniu oka dymem, kurzem, wiatrem, blaskiem słonecznym, oglądaniem
telewizji, przesiadywaniem przy komputerze . Nie należy tego leku używać
przy jaskrze.

Takie same wskazania i przeciwskazania mają Starazolin 10ml (ok.9PLN) i
Visine 15ml (ok.18PLN) zwierające Tetryzolinę w stężeniu 0.05%.

Nadużywanie Sulfacetamidum Natrium (nazywane przez pacjentów
"jednorazówkami" do oczu) nie jest wskazane, za względu na działanie
bakteriostatyczne, gdyż w ten sposób prowadzi się do powstania oporności
bakterii na tą substancję. Często się zdarza, że preparat ten jest używany
na jakiekolwiek podrażnienie oczu. Sam wiem, że niektóre, szczególnie
starsze osoby zakraplają sobie te "jednorazówki" co kilka dni a przecież
jest niemożliwe aby co tydzień lub dwa mieć bakteryjne zapalenie spojówek.
Jeżeli ktoś musi ten lek używać tak często, to znaczy że albo ma na coś
uczulenie, albo rozwija mu się "zespół suchego oka", albo czas przestać
oglądać telewizję po nocach bez jakiegokolwiek dodatkowego źródła światła.

W sytuacji gdy dochodzi do zmęczenia oczu sztucznym oświetleniem,
długotrwałą pracą przy komputerze lub inną nadmiernie wykorzystującą narząd
wzroku można użyć kropli do oczu Euphrasia 5ml firmy DECYMAL (ok.6.7 PLN).
Można je też używać w łagodnych stanach zapalnych oczu bakteryjnych lub
alergicznych.

Preparatem do oczu dostępnym bez recepty jest też Occuloheel Lux firmy Heel
(ok.22PLN). Opakowanie zawiera 15 sztuk jednorazowych pojemniczków
(minimsów) po 0.45g. Wskazaniem do jego stosowania jest zapalenie spojówek,
brzegów powiek, stany podrażnienia spojówek z łzawieniem i pieczeniem.

Jeśli pacjent ma rozpoznany przez specjalistę "zespół suchego oka" może bez
recepty kupić Lacrimal (ok.8.4 PLN) pakowany w opakowania zawierające po
dwa pojemniczki 5ml.

Rozumiem, że przy obecnym systemie dostępu do specjalistów na wizytę u
okulisty trzeba długo czekać, co wiele osób zniechęca do porady lekarza i
próbują wyleczyć się samodzielnie. Jednak uważam, że w większości
przypadków kłopotów z oczami należy przynajmniej skorzystać z porady
lekarza rodzinnego a w ostrych stanach można udać się na oddział
okulistyczny najbliższego szpitala. Chcę też zaznaczyć, że recepty na leki
stosowane w przewlekłych chorobach oczu może wypisać lekarz rodzinny.
Najważniejsze aby leczenie tak ważnego i łatwego do uszkodzenia narządu
było prowadzone przez lekarza.

--
MMW | www.dobryzasiew.republika.pl
SuSE 9.3 ---)(==)(@

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2005-12-15 17:25:21

Temat: Re: syndrom oka biurowego - jakie krople - jak dawkować?
Od: jimmij <j...@j...jj> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

"MMW" <m...@l...plniespamuj> writes:

> syndromowi oka biurowego [podczas wizyt u nich nie byłem jeszcze tego
> świadomy, dopiero ostatnio się doszukałem]: pracuję w pomieszczeniu
> wysuszonym przez kaloryfer, zakurzonym, stale przy kompie.

Jak swego czasu czytałem specjalistyczną literature na ten temat, to
syndrom tan nazywano "czerwonym okiem".

> Oczywiście jasnym dla mnie jest, że trzeba po pierwsze zmienić warunki na
> tyle, na ile to możliwe. A więc ograniczam kompa, przykręciłem kluczem
> francuskim kaloryfer ;-))), postawiłem nawilżacz.
>
> Ale to za mało - oczy sa tak podrażnione, że wylewy potrafią się pogłębiać
> nawet bez patrzenia w monitor, po prostu od niczego.

Mam identycznie. Tak sobie zepsułem oczy, że czasami po prostu mi się
przekrwiewają niezależnie co robię (wydaje mi się, że oświetlenie ma
tutaj swoje znaczenie).

Okulistka przepisała mi wspomniany przez Ciebie juz visine, ale i u mnie
niewiele on zmienił.
Przepisała też jakieś krople (nie pamietam już nazwy) powodujące skurcz
naczyń krwionośnych w oku, czyli pozbywanie się przekrwienia. Niestety
to jest leczenie skutków, a nie przyczyn więc tego nie chciałem używać.

Osobiście polecam przede wszystkim przerwy w gapieniu się monitor
(pogooglaj, jest kupa stron na temat higieny pracy przed
komputerem). No i oczywiście dobry monitor, o dużej szybkości
odświeżania, a najlepiej LCD. Ustawienie go też jest ważne (żadnych
odblasków od okna itp.) - wzrok się nie może wysilać żeby zobaczyć co
jest na ekranie. Duże czcionki, stonowane kolory, małe kontrasty itd.
(np. lepiej używać białej czcionki na czarnym tle niż odwrotnie).
Mogą się przydać okularny (nawet jeśli nie masz wady wzroku), bo teraz
robią takie z fitrami i antyodblaskowe. Staraj się również pamiętać o
częstym mruganiu - bo brak mrugania jest zdaje się tutaj kluczowym
winowajcą.

Najważniejsze to jednak według mnie przerwy - co jakiś czas po prostu
trzeba skupić wzrok na innej odległości niż te ~40cm. Popatrz przez
kilka minut co się dzieje za oknem, przejdz się po firmie etc.

pozdrawiam,
jimmij
--
I come from the Land Of Imagination

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2005-12-15 19:01:34

Temat: Re: syndrom oka biurowego - jakie krople - jak daw kować?
Od: "MMW" <m...@l...plniespamuj> szukaj wiadomości tego autora

jimmij <j...@j...jj> napisał(a):

>> Ale to za mało - oczy sa tak podrażnione, że wylewy potrafią się
>> pogłębiać
>> nawet bez patrzenia w monitor, po prostu od niczego.
>
> Mam identycznie. Tak sobie zepsułem oczy, że czasami po prostu mi się
> przekrwiewają niezależnie co robię (wydaje mi się, że oświetlenie ma
> tutaj swoje znaczenie).

Zgadzam się - oświetlenie gra dużą rolę - zauważyłem, że jak korzystam
tylko z naturalnego, mniej się męczą oczy.

>
> Okulistka przepisała mi wspomniany przez Ciebie juz visine, ale i u mnie
> niewiele on zmienił.
> Przepisała też jakieś krople (nie pamietam już nazwy) powodujące skurcz
> naczyń krwionośnych w oku, czyli pozbywanie się przekrwienia. Niestety
> to jest leczenie skutków, a nie przyczyn więc tego nie chciałem używać.

Ja jestem załamany poziomem tych okulistek. Jedna i druga były płatne,
tylko jedna przez firmę, druga prywatnie. I obie okazały się kompletnie
nieskuteczne. Nie poznać się na tak pospolitym schorzeniu, to jakby
internista nie rozpoznał kataru.

ODRADZAM WSZYSTKIM OSOBOM Z PODOBNYMI OBJAWAMI VISINE I INNE KROPLE
OBKURCZAJĄCE NACZYNIA!!! Nie powodują one nawilżenia gałki ocznej [jak juz
kiedyś któryś z mądrych forumowiczów mi napisał, ale ja go nie posłuchałem
i zmarnowałem 16 PLN]. A tu właśnie o nawilżenie chodzi, bo to jego brak
powoduje te koszmarne przekrwienia i wylewy. Widzę, że po jednym dniu
stosowania HYLO-COMOD + ograniczeniu kompa + wyłączeniu tego koszmarnego
kaloryfera-pieca czuję się znacznie lepiej.

>
> Osobiście polecam przede wszystkim przerwy w gapieniu się monitor
> (pogooglaj, jest kupa stron na temat higieny pracy przed
> komputerem). No i oczywiście dobry monitor, o dużej szybkości
> odświeżania, a najlepiej LCD. Ustawienie go też jest ważne (żadnych
> odblasków od okna itp.) - wzrok się nie może wysilać żeby zobaczyć co
> jest na ekranie. Duże czcionki, stonowane kolory, małe kontrasty itd.
> (np. lepiej używać białej czcionki na czarnym tle niż odwrotnie).
> Mogą się przydać okularny (nawet jeśli nie masz wady wzroku), bo teraz
> robią takie z fitrami i antyodblaskowe. Staraj się również pamiętać o
> częstym mruganiu - bo brak mrugania jest zdaje się tutaj kluczowym
> winowajcą.
>
> Najważniejsze to jednak według mnie przerwy - co jakiś czas po prostu
> trzeba skupić wzrok na innej odległości niż te ~40cm. Popatrz przez
> kilka minut co się dzieje za oknem, przejdz się po firmie etc.

Zacząłem robić tak, jak piszesz. Przerwy w pracy + nawilżenie pomieszczenia
+ "sztuczne łzy".

Kończę maila, bo trzeba dac odpocząć oczom :-)

--
MMW | www.dobryzasiew.republika.pl
SuSE 9.3 ---)(==)(@