« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-02-01 22:09:04
Temat: FaworkiZrobiłam ostatnio faworki i były twarde - dlaczego drogie Panie?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-02-01 22:22:52
Temat: Re: FaworkiEMA wrote:
> Zrobiłam ostatnio faworki i były twarde - dlaczego drogie Panie?
>
>
Powodow moze byc wiele, poczynajac od przepisu, np. ciasto za dlugo
lezalo przed rozwalkowaniem, ciasto bylo za grubo rozwalkowane, tluszcz
byl za zimny, itd. Wedlug ktorego przepisu robilas?
MB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-02 08:18:23
Temat: Re: Faworki
Uzytkownik "Magdalena Bassett" <m...@o...com> napisal w wiadomosci
news:110009sd537v316@corp.supernews.com...
> EMA wrote:
> > Zrobiłam ostatnio faworki i były twarde - dlaczego drogie Panie?
> >
> >
>
>
> Powodow moze byc wiele, poczynajac od przepisu, np. ciasto za dlugo
> lezalo przed rozwalkowaniem, ciasto bylo za grubo rozwalkowane, tluszcz
> byl za zimny, itd. Wedlug ktorego przepisu robilas?
>
> MB
2 szkl. maki, lyzka masla, 2 lyzki cukru, jajko, lyzka octu, 1/2 szklanka
smietany.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-02 08:26:29
Temat: Re: Faworki
> 2 szkl. maki, lyzka masla, 2 lyzki cukru, jajko, lyzka octu, 1/2 szklanka
> smietany.
>
całe jajko?? No to mialy prawo, wrecz obowiązek byc twarde.
Na szklanki maki powinno byc kilka SAMYCH zołtek, chociaż 4, do tego kwasna
śmietana, ocet/spirytus, ew. maslo, a juz cukier zupelnie zbedny, wrecz
szkodliwy - faworki pudruje sie po smazeniu i ten cukier w zupelnosci
wystarcza.
Sprobuj jeszcze raz bez bialka, z wieksza iloscia zołtek i bez cukru, na
pewno wyjda kruche i delikatne.
pozdrawiam
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-02 08:37:47
Temat: Re: FaworkiEMA schrieb:
> Zrobiłam ostatnio faworki i były twarde - dlaczego drogie Panie?
>
>
Moze bez milosci robione?
w nastroju przedwalentynkowym,
Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-02 11:29:56
Temat: Re: FaworkiDziękuję
Użytkownik "Basia" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ctq2t8$8kr$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > 2 szkl. maki, lyzka masla, 2 lyzki cukru, jajko, lyzka octu, 1/2
szklanka
> > smietany.
> >
>
> całe jajko?? No to mialy prawo, wrecz obowiązek byc twarde.
> Na szklanki maki powinno byc kilka SAMYCH zołtek, chociaż 4, do tego
kwasna
> śmietana, ocet/spirytus, ew. maslo, a juz cukier zupelnie zbedny, wrecz
> szkodliwy - faworki pudruje sie po smazeniu i ten cukier w zupelnosci
> wystarcza.
>
> Sprobuj jeszcze raz bez bialka, z wieksza iloscia zołtek i bez cukru, na
> pewno wyjda kruche i delikatne.
>
> pozdrawiam
> Basia
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |