Frytkownica!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14

1. Data: 2006-08-10 10:14:15

Temat: Frytkownica!
Od: "sylvia" <s...@W...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam serdecznie!
Muszę na prezent ślubny (wcześniej uzgodniony) kupić frytkownicę. Jestem w
tej materii zielona więc zwarcam się do szanownych grupowiczów o jakies
sugestie, opinie na temat dobrej, sprawdzonej frytkownicy, na co trzeba
zwrócic uwagę itp. Przedział cenowy 250-300zł. Za wszelkie informację będę
bardzo wdzięczna!

Pozdrawiam
Sylwia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-08-10 10:46:07

Temat: Re: Frytkownica!
Od: mm <m...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

Szczerze mówiąc radziłbym kupić coś innego. Frytki są tak tłuste że nie tylko po
ich zjedzeniu trzeba brać tabletki na wątrobę ale również spowodują szybki
przyrost wagi ciała o kilka kilogramów. Będzie z tego nieszczęście.

--
Posted via a free Usenet account from http://www.teranews.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-08-10 11:16:21

Temat: Re: Frytkownica!
Od: Marcin Marski <m...@o...pl_BEZTEGO> szukaj wiadomości tego autora

sylvia napisał(a):
> Witam serdecznie!
> Muszę na prezent ślubny (wcześniej uzgodniony) kupić frytkownicę. Jestem w
> tej materii zielona więc zwarcam się do szanownych grupowiczów o jakies
> sugestie

Frytkownica to super sprawa, ale pamietaj, ze:

- musi byc w obudowie wannowej, mam na mysli to, ze w przypadku
wykipienia oleju musi sie on gdzies zebrac a nie wylac przez otwory
wenylacyjne
- dobrze jakby filtr miała, zeby oleju nie wypuszczala w powietrze
- nie scierajace sienapisy - sprobuj poslinionym palcem w sklepie
- musi sie latwo rozkladac na elementy do mycia
- oprocz termostatu to nic nie jest potrzebne, mniej do zepsucia, bo
warunki pracy ekstremalne - najpierw ża potem woda w myciu
- oczywiscie nie trzeba myc za kazdym uzyciem, ja myje przy wymianie
oleju, czyli po kilkunastu smazeniach
- niektorzy polecaja kupowac fryture, jako nie spalajaca sie, nie wiem,
nie probowalem

--
Pozdrawiam

Marcin Marski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-08-10 11:23:10

Temat: Re: Frytkownica!
Od: Krzychu <"s_krzychu[m"@upiszon]poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Marcin Marski napisał(a):
> sylvia napisał(a):
>> Witam serdecznie!
>> Muszę na prezent ślubny (wcześniej uzgodniony) kupić frytkownicę. Jestem w
>> tej materii zielona więc zwarcam się do szanownych grupowiczów o jakies
>> sugestie
>
>
> Frytkownica to super sprawa, ale pamietaj, ze:
>
> - musi byc w obudowie wannowej, mam na mysli to, ze w przypadku
> wykipienia oleju musi sie on gdzies zebrac a nie wylac przez otwory
> wenylacyjne
> - dobrze jakby filtr miała, zeby oleju nie wypuszczala w powietrze
> - nie scierajace sienapisy - sprobuj poslinionym palcem w sklepie
> - musi sie latwo rozkladac na elementy do mycia
> - oprocz termostatu to nic nie jest potrzebne, mniej do zepsucia, bo
> warunki pracy ekstremalne - najpierw ża potem woda w myciu
> - oczywiscie nie trzeba myc za kazdym uzyciem, ja myje przy wymianie
> oleju, czyli po kilkunastu smazeniach
> - niektorzy polecaja kupowac fryture, jako nie spalajaca sie, nie wiem,
> nie probowalem
>

Jako 4letni właściciel frytkownicy zgadzam się prawie w 100% z tym
zastrzeżeniem, że ja nie mam wannowej - ale też jeszcze mi się nie
zdażyło,żeby olej wykipiał.

--
Pozdrawiam
Krzysztof Smyk .::s_krzychu[maupa]poczta[kropka]onet[kropka]pl::.
>> Jeżeli problem można rozwiązać - nie ma się czym martwić <<
>> Jeżeli problemu nie można rozwiązać - nie ma się po co martwić. <<

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-08-10 11:25:52

Temat: Re: Frytkownica!
Od: Krzychu <"s_krzychu[m"@upiszon]poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

mm napisał(a):
> Szczerze mówiąc radziłbym kupić coś innego. Frytki są tak tłuste że nie
> tylko po ich zjedzeniu trzeba brać tabletki na wątrobę ale również

Nopaczpan, dobrze że moja wątroba nie wie o tym, że powinienem po
frytkach podawać jej tabletki. Bo by się pewnie upominała o swoje. A tak
żadnych tabletek nie dostaje.

Poza tym frytkownica to nie tylko frytki. Smażyć w niej można wiele,
wiele rzeczy.

> spowodują szybki przyrost wagi ciała o kilka kilogramów. Będzie z tego
> nieszczęście.

A przyrost masy zależy od indywidualnych uwarunkowań. Ja bardzo lubię
frytki, a ni du du nie mogę przytyć, choćby o 2kg, co byłoby całkiem
pożądane.

--
Pozdrawiam
Krzysztof Smyk .::s_krzychu[maupa]poczta[kropka]onet[kropka]pl::.
>> Jeżeli problem można rozwiązać - nie ma się czym martwić <<
>> Jeżeli problemu nie można rozwiązać - nie ma się po co martwić. <<

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-08-10 11:33:14

Temat: Re: Frytkownica!
Od: "sylvia" <s...@W...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "mm" napisał
> Szczerze mówiąc radziłbym kupić coś innego. Frytki są tak tłuste że nie
> tylko po ich zjedzeniu trzeba brać tabletki na wątrobę ale również
> spowodują szybki przyrost wagi ciała o kilka kilogramów. Będzie z tego
> nieszczęście.
>
Tak jak pisałam moja przyjacióła sama poprosiła o takowy prezent po
weryfikacji kilku innych propozycji. Poza tym frytek nie będzie robić
codziennie, a jeśli chodzi o sposób żywieniowy to jest w tej kwestii lepsza
ode mnie tz. ile i czego i najlepiej kiedy zjeść. Tak więc frytkownica
będzie ale chciałabym kupić jej jakąś konkretną aby posłużyła trochę.

Sylwia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-08-10 11:35:20

Temat: Re: Frytkownica!
Od: "sylvia" <s...@W...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marcin Marski" napisał news:ebf4i6

> Frytkownica to super sprawa, ale pamietaj, ze:
>
> - musi byc w obudowie wannowej, mam na mysli to, ze w przypadku
> wykipienia oleju musi sie on gdzies zebrac a nie wylac przez otwory
> wenylacyjne
> - dobrze jakby filtr miała, zeby oleju nie wypuszczala w powietrze
> - nie scierajace sienapisy - sprobuj poslinionym palcem w sklepie
> - musi sie latwo rozkladac na elementy do mycia
> - oprocz termostatu to nic nie jest potrzebne, mniej do zepsucia, bo
> warunki pracy ekstremalne - najpierw ża potem woda w myciu
> - oczywiscie nie trzeba myc za kazdym uzyciem, ja myje przy wymianie
> oleju, czyli po kilkunastu smazeniach
> - niektorzy polecaja kupowac fryture, jako nie spalajaca sie, nie wiem,
> nie probowalem
>

Dziękuję serdecznie za sugestie, napewno mi nieco pomogą w doborze sprzętu.
Teraz jeszcze jakbym miała jakieś informacje co do firmy lub jakiegoś modelu
to już w ogóle była bym szczęśliwa :)

Pozdraiwam
Sylwia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2006-08-10 12:01:26

Temat: Re: Frytkownica!
Od: Marcin Marski <m...@o...pl_BEZTEGO> szukaj wiadomości tego autora

Krzychu napisał(a):

> Jako 4letni właściciel frytkownicy zgadzam się prawie w 100% z tym
> zastrzeżeniem, że ja nie mam wannowej - ale też jeszcze mi się nie
> zdażyło,żeby olej wykipiał.
>

Tnij posty.
A wykipiec moze jak wlozysz cos mokrego i za duzo. Np frytki w ilosci za
duzej nie odsaczone do b. goracego oleju.

--
Pozdrawiam

Marcin Marski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2006-08-10 12:02:33

Temat: Re: Frytkownica!
Od: Marcin Marski <m...@o...pl_BEZTEGO> szukaj wiadomości tego autora

sylvia napisał(a):

> Dziękuję serdecznie za sugestie, napewno mi nieco pomogą w doborze sprzętu.
> Teraz jeszcze jakbym miała jakieś informacje co do firmy lub jakiegoś modelu
> to już w ogóle była bym szczęśliwa :)

Dowolnej markowej marki spelniajaca ponad 66% moich wymagan bedzie OK.

--
Pozdrawiam

Marcin Marski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2006-08-10 12:03:36

Temat: Re: Frytkownica!
Od: Marcin Marski <m...@o...pl_BEZTEGO> szukaj wiadomości tego autora

Krzychu napisał(a):

> Jako 4letni właściciel frytkownicy

ROTFL - naprawde :):):):)

--
Pozdrawiam

Marcin Marski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry