| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2011-04-19 10:36:05
Temat: Gaszenie pamięci.
"Pamięć o prezydencie, który zginął w symbolicznym miejscu w symbolicznym
czasie, nie tylko przetrwa, ale urośnie. Nie wbrew działaniom części
dzisiejszych elit, ale także dzięki nim
Igor Janke
Warto obejrzeć krótki filmik nakręcony przez Niezalezna.tv (...)"
Komentarz pod tekstem (autorka nie zastrzegła):
"Lidia
Film jest strząsającym dokumentem rodzenia się faszyzmu w Polsce. Rzesze
rozwrzeszczanej, chuligańskiej młodzieży usiłującej na wszelką cenę zgasić
modlitwy zanoszone pod krzyżem Smoleńskim, ośmieszyć i przestraszyć
zgromadzonych tam ludzi, chowały się za rozłożystym transparentem z
pryncypialnym napisem: ,,Też jesteśmy Polakami". Serce pękało na widok
poziomu zdemoralizowania naszych młodych Rodaków. Ludzie pytali się przez
łzy: gdzie i kiedy się to stało?, jak to możliwe, że nasi obywatele
stoczyli się tak nisko? Czy po śmierci Papieża Polaka, w czasie której
wszyscy przepraszali Boga za grzechy narodowe, obiecywali poprawę, jeszcze
raz wsłuchiwali się w najważniejsze przesłania Wielkiego Rodaka - wszystko
zostało tak radykalnie zaprzepaszczone i zapomniane?
W obliczu skomasowanego ataku na krzyż, kiedy na Krakowskim Przedmieściu
było nie mniej niż sto, dwieście osób, dziś, po kilku miesiącach trzeba
stwierdzić, że podobne sytuacje, mają charakter incydentalny. Co to
pokazuje?
Stoję dziś na słabo oświetlonym, wilgotnym chodniku Krakowskiego
Przedmieścia, otoczona kręgiem modlących się. Miarowo i równo odmawiamy
kolejne wezwania drogi krzyżowej. W skupieniu i ciszy klękamy na słowa
,,Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie..." , by za chwilę
powstać zasłuchawszy się w głębokie rozważania tej modlitwy. Kultura i
powaga udziela się wszystkim. Słowa rozważań drogi krzyżowej trafiają
głęboko i poruszają najskrytsze zakamarki naszych serc. Przyglądam się
skupieniu malującemu się na twarzach modlących. Myślę o tym, że każdemu kto
z taką uwagą chłonie każde słowo wypowiedziane przez kapłana, tajemnica
Drogi Krzyżowej jest szczególnie bliska. Tylko ktoś, kto sam jest zżyty z
cierpieniem, kto na sobie doświadcza niesprawiedliwości, odrzucenia,
samotności, odnajduje w rozważaniach męki Pańskiej otuchę i pocieszenie.
Modlitwa ta jest tak uniwersalna, tak - powiedziałabym nieinwazyjna, że
przechodnie też zachowują się godnie. Co jakiś czas można zaobserwować
większe grupy młodzieży, przechodzącej ulicą. Poza przykrymi incydentami,
część z nich albo przechodzi drugą stroną ulicy, nie przeszkadzając nam,
albo przystaje na chwilę z zaciekawieniem. Wielu czyni znak krzyża, w
milczeniu zatrzymując się na moment. Inni pozostają w pewnej odległości
cicho odmawiając z nami słowa modlitwy. Nikomu z tych przechodniów nie
przychodzi jakoś do głowy, by organizować masowy atak na nas, by nas
popychać, przeklinać, obśmiewać. Tak zachowują się Polacy. Jest to ich
pierwsza, spontaniczna reakcja i postawa. Nie przeszkadza im modlitwa,
wręcz przeciwnie: pociąga ich i wywołuje szacunek. Jakże wobec tego
zjawiska zorganizowane ataki okazują się sterowane i podsycane! Jakże jest
to wymowne i gorszące świadectwo o siłach, które zrzeszały tylu młodych
ludzi, podpuszczały ich w nienawiści i dawały zezwolenie na bezkarne
stosowanie przemocy na niewinnych ludziach...
Ps. Modlitwa przed pałacem ciągle trwa, co dzień między 21.00 a 22.30,
więcej na stronie:
http://www.krajski.com.pl/"
PS. Polecam także artykuł Macieja Pawlickiego pt."Jacy Polacy?" - "Uważam
Rze" nr 10/2011, str.75.
Podobne tematy, może nawet bardziej poruszające. Przeciwstawienie pięknej
prawdy o Polakach z filmu nie-Polaka (ewenement!!!) Petera Weira
"Niepokonani" - "Psom" oraz "Big Brother'owi", pseudo-Polakom z filmu
"Krzyż" Ewy Stankiewicz, przeciwstawienie "Czarnego czwartku" Antoniego
Krauze kontra ośmieszającemu śmierć chłopaka "Janek Wiśniewski padł"
Pasikowskiego, kontra okrucieństwu w "Psach" (śmierć Wietnamczyka
utopionego w plastikowym worku we własnej krwi zrobiona na wesoło -
widownia rechocze, a jakże - to wasnie chciano osiągnąć).
Warto, warto, warto to przeczytać. Zobaczyć, do czego się NAS POLAKÓW
doprowadza i po co.
PS.Właśnie za sprawą i za wzorem mojego młodszego dziecka stałam się
gorliwą czytelniczką tej gazety. Po raz kolejny mogę z dumą patrzeć, na
kogo wychowałam swoje dzieci.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2011-04-19 10:39:40
Temat: Re: Gaszenie pamięci.
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fk9caxkpqcxl$.1vdfd7mgyikvg$.dlg@40tude.net...
>
> "Pamięć o prezydencie, który zginął w symbolicznym miejscu w symbolicznym
> czasie, nie tylko przetrwa, ale urośnie. Nie wbrew działaniom części
> dzisiejszych elit, ale także dzięki nim
>
> Igor Janke
>
> Warto obejrzeć krótki filmik nakręcony przez Niezalezna.tv (...)"
>
>
> Komentarz pod tekstem (autorka nie zastrzegła):
>
> "Lidia
>
> Film jest strząsającym dokumentem rodzenia się faszyzmu w Polsce. Rzesze
> rozwrzeszczanej, chuligańskiej młodzieży usiłującej na wszelką cenę zgasić
> modlitwy zanoszone pod krzyżem Smoleńskim, ośmieszyć i przestraszyć
> zgromadzonych tam ludzi, chowały się za rozłożystym transparentem z
> pryncypialnym napisem: ,,Też jesteśmy Polakami". Serce pękało na widok
> poziomu zdemoralizowania naszych młodych Rodaków. Ludzie pytali się przez
> łzy: gdzie i kiedy się to stało?, jak to możliwe, że nasi obywatele
> stoczyli się tak nisko? Czy po śmierci Papieża Polaka, w czasie której
> wszyscy przepraszali Boga za grzechy narodowe, obiecywali poprawę, jeszcze
> raz wsłuchiwali się w najważniejsze przesłania Wielkiego Rodaka - wszystko
> zostało tak radykalnie zaprzepaszczone i zapomniane?
>
> W obliczu skomasowanego ataku na krzyż, kiedy na Krakowskim Przedmieściu
> było nie mniej niż sto, dwieście osób, dziś, po kilku miesiącach trzeba
> stwierdzić, że podobne sytuacje, mają charakter incydentalny. Co to
> pokazuje?
>
> Stoję dziś na słabo oświetlonym, wilgotnym chodniku Krakowskiego
> Przedmieścia, otoczona kręgiem modlących się. Miarowo i równo odmawiamy
> kolejne wezwania drogi krzyżowej. W skupieniu i ciszy klękamy na słowa
> ,,Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie..." , by za chwilę
> powstać zasłuchawszy się w głębokie rozważania tej modlitwy. Kultura i
> powaga udziela się wszystkim. Słowa rozważań drogi krzyżowej trafiają
> głęboko i poruszają najskrytsze zakamarki naszych serc. Przyglądam się
> skupieniu malującemu się na twarzach modlących. Myślę o tym, że każdemu
> kto
> z taką uwagą chłonie każde słowo wypowiedziane przez kapłana, tajemnica
> Drogi Krzyżowej jest szczególnie bliska. Tylko ktoś, kto sam jest zżyty z
> cierpieniem, kto na sobie doświadcza niesprawiedliwości, odrzucenia,
> samotności, odnajduje w rozważaniach męki Pańskiej otuchę i pocieszenie.
> Modlitwa ta jest tak uniwersalna, tak - powiedziałabym nieinwazyjna, że
> przechodnie też zachowują się godnie. Co jakiś czas można zaobserwować
> większe grupy młodzieży, przechodzącej ulicą. Poza przykrymi incydentami,
> część z nich albo przechodzi drugą stroną ulicy, nie przeszkadzając nam,
> albo przystaje na chwilę z zaciekawieniem. Wielu czyni znak krzyża, w
> milczeniu zatrzymując się na moment. Inni pozostają w pewnej odległości
> cicho odmawiając z nami słowa modlitwy. Nikomu z tych przechodniów nie
> przychodzi jakoś do głowy, by organizować masowy atak na nas, by nas
> popychać, przeklinać, obśmiewać. Tak zachowują się Polacy. Jest to ich
> pierwsza, spontaniczna reakcja i postawa. Nie przeszkadza im modlitwa,
> wręcz przeciwnie: pociąga ich i wywołuje szacunek. Jakże wobec tego
> zjawiska zorganizowane ataki okazują się sterowane i podsycane! Jakże jest
> to wymowne i gorszące świadectwo o siłach, które zrzeszały tylu młodych
> ludzi, podpuszczały ich w nienawiści i dawały zezwolenie na bezkarne
> stosowanie przemocy na niewinnych ludziach...
> Ps. Modlitwa przed pałacem ciągle trwa, co dzień między 21.00 a 22.30,
> więcej na stronie:
> http://www.krajski.com.pl/"
>
>
> PS. Polecam także artykuł Macieja Pawlickiego pt."Jacy Polacy?" - "Uważam
> Rze" nr 10/2011, str.75.
> Podobne tematy, może nawet bardziej poruszające. Przeciwstawienie pięknej
> prawdy o Polakach z filmu nie-Polaka (ewenement!!!) Petera Weira
> "Niepokonani" - "Psom" oraz "Big Brother'owi", pseudo-Polakom z filmu
> "Krzyż" Ewy Stankiewicz, przeciwstawienie "Czarnego czwartku" Antoniego
> Krauze kontra ośmieszającemu śmierć chłopaka "Janek Wiśniewski padł"
> Pasikowskiego, kontra okrucieństwu w "Psach" (śmierć Wietnamczyka
> utopionego w plastikowym worku we własnej krwi zrobiona na wesoło -
> widownia rechocze, a jakże - to wasnie chciano osiągnąć).
> Warto, warto, warto to przeczytać. Zobaczyć, do czego się NAS POLAKÓW
> doprowadza i po co.
>
>
> PS.Właśnie za sprawą i za wzorem mojego młodszego dziecka stałam się
> gorliwą czytelniczką tej gazety. Po raz kolejny mogę z dumą patrzeć, na
> kogo wychowałam swoje dzieci.
>
A Ixi znowu bawi się w urząd certyfikacyjny.
A niech Ci kobieto będzie na zdrowie, skoro od tego czujesz się lepiej.
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2011-04-19 10:57:22
Temat: Re: Gaszenie pamięci.Dnia Tue, 19 Apr 2011 12:39:40 +0200, Vilar napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:fk9caxkpqcxl$.1vdfd7mgyikvg$.dlg@40tude.net...
>>
>> "Pamięć o prezydencie, który zginął w symbolicznym miejscu w symbolicznym
>> czasie, nie tylko przetrwa, ale urośnie. Nie wbrew działaniom części
>> dzisiejszych elit, ale także dzięki nim
>>
>> Igor Janke
>>
>> Warto obejrzeć krótki filmik nakręcony przez Niezalezna.tv (...)"
>>
>>
>> Komentarz pod tekstem (autorka nie zastrzegła):
>>
>> "Lidia
>>
>> Film jest strząsającym dokumentem rodzenia się faszyzmu w Polsce. Rzesze
>> rozwrzeszczanej, chuligańskiej młodzieży usiłującej na wszelką cenę zgasić
>> modlitwy zanoszone pod krzyżem Smoleńskim, ośmieszyć i przestraszyć
>> zgromadzonych tam ludzi, chowały się za rozłożystym transparentem z
>> pryncypialnym napisem: ,,Też jesteśmy Polakami". Serce pękało na widok
>> poziomu zdemoralizowania naszych młodych Rodaków. Ludzie pytali się przez
>> łzy: gdzie i kiedy się to stało?, jak to możliwe, że nasi obywatele
>> stoczyli się tak nisko? Czy po śmierci Papieża Polaka, w czasie której
>> wszyscy przepraszali Boga za grzechy narodowe, obiecywali poprawę, jeszcze
>> raz wsłuchiwali się w najważniejsze przesłania Wielkiego Rodaka - wszystko
>> zostało tak radykalnie zaprzepaszczone i zapomniane?
>>
>> W obliczu skomasowanego ataku na krzyż, kiedy na Krakowskim Przedmieściu
>> było nie mniej niż sto, dwieście osób, dziś, po kilku miesiącach trzeba
>> stwierdzić, że podobne sytuacje, mają charakter incydentalny. Co to
>> pokazuje?
>>
>> Stoję dziś na słabo oświetlonym, wilgotnym chodniku Krakowskiego
>> Przedmieścia, otoczona kręgiem modlących się. Miarowo i równo odmawiamy
>> kolejne wezwania drogi krzyżowej. W skupieniu i ciszy klękamy na słowa
>> ,,Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie..." , by za chwilę
>> powstać zasłuchawszy się w głębokie rozważania tej modlitwy. Kultura i
>> powaga udziela się wszystkim. Słowa rozważań drogi krzyżowej trafiają
>> głęboko i poruszają najskrytsze zakamarki naszych serc. Przyglądam się
>> skupieniu malującemu się na twarzach modlących. Myślę o tym, że każdemu
>> kto
>> z taką uwagą chłonie każde słowo wypowiedziane przez kapłana, tajemnica
>> Drogi Krzyżowej jest szczególnie bliska. Tylko ktoś, kto sam jest zżyty z
>> cierpieniem, kto na sobie doświadcza niesprawiedliwości, odrzucenia,
>> samotności, odnajduje w rozważaniach męki Pańskiej otuchę i pocieszenie.
>> Modlitwa ta jest tak uniwersalna, tak - powiedziałabym nieinwazyjna, że
>> przechodnie też zachowują się godnie. Co jakiś czas można zaobserwować
>> większe grupy młodzieży, przechodzącej ulicą. Poza przykrymi incydentami,
>> część z nich albo przechodzi drugą stroną ulicy, nie przeszkadzając nam,
>> albo przystaje na chwilę z zaciekawieniem. Wielu czyni znak krzyża, w
>> milczeniu zatrzymując się na moment. Inni pozostają w pewnej odległości
>> cicho odmawiając z nami słowa modlitwy. Nikomu z tych przechodniów nie
>> przychodzi jakoś do głowy, by organizować masowy atak na nas, by nas
>> popychać, przeklinać, obśmiewać. Tak zachowują się Polacy. Jest to ich
>> pierwsza, spontaniczna reakcja i postawa. Nie przeszkadza im modlitwa,
>> wręcz przeciwnie: pociąga ich i wywołuje szacunek. Jakże wobec tego
>> zjawiska zorganizowane ataki okazują się sterowane i podsycane! Jakże jest
>> to wymowne i gorszące świadectwo o siłach, które zrzeszały tylu młodych
>> ludzi, podpuszczały ich w nienawiści i dawały zezwolenie na bezkarne
>> stosowanie przemocy na niewinnych ludziach...
>> Ps. Modlitwa przed pałacem ciągle trwa, co dzień między 21.00 a 22.30,
>> więcej na stronie:
>> http://www.krajski.com.pl/"
>>
>>
>> PS. Polecam także artykuł Macieja Pawlickiego pt."Jacy Polacy?" - "Uważam
>> Rze" nr 10/2011, str.75.
>> Podobne tematy, może nawet bardziej poruszające. Przeciwstawienie pięknej
>> prawdy o Polakach z filmu nie-Polaka (ewenement!!!) Petera Weira
>> "Niepokonani" - "Psom" oraz "Big Brother'owi", pseudo-Polakom z filmu
>> "Krzyż" Ewy Stankiewicz, przeciwstawienie "Czarnego czwartku" Antoniego
>> Krauze kontra ośmieszającemu śmierć chłopaka "Janek Wiśniewski padł"
>> Pasikowskiego, kontra okrucieństwu w "Psach" (śmierć Wietnamczyka
>> utopionego w plastikowym worku we własnej krwi zrobiona na wesoło -
>> widownia rechocze, a jakże - to wasnie chciano osiągnąć).
>> Warto, warto, warto to przeczytać. Zobaczyć, do czego się NAS POLAKÓW
>> doprowadza i po co.
>>
>>
>> PS.Właśnie za sprawą i za wzorem mojego młodszego dziecka stałam się
>> gorliwą czytelniczką tej gazety. Po raz kolejny mogę z dumą patrzeć, na
>> kogo wychowałam swoje dzieci.
>>
>
> A Ixi znowu bawi się w urząd certyfikacyjny.
> A niech Ci kobieto będzie na zdrowie, skoro od tego czujesz się lepiej.
>
> MK
Polecanie pomyliło Ci się z totalitarnym nakazem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2011-04-19 10:58:50
Temat: Re: Gaszenie pamięci.
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1nf6lqb82n0yi.r8uv2u2vbbl0.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 19 Apr 2011 12:39:40 +0200, Vilar napisał(a):
>
>>
>> A Ixi znowu bawi się w urząd certyfikacyjny.
>> A niech Ci kobieto będzie na zdrowie, skoro od tego czujesz się lepiej.
>>
>> MK
>
> Polecanie pomyliło Ci się z totalitarnym nakazem.
>
To może wytłumacz mi tę subtelną różnicę, bo jakoś nie łapię :-)
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2011-04-19 11:06:55
Temat: Re: Gaszenie pamięci.Dnia Tue, 19 Apr 2011 12:58:50 +0200, Vilar napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1nf6lqb82n0yi.r8uv2u2vbbl0.dlg@40tude.net...
>> Dnia Tue, 19 Apr 2011 12:39:40 +0200, Vilar napisał(a):
>>
>>>
>>> A Ixi znowu bawi się w urząd certyfikacyjny.
>>> A niech Ci kobieto będzie na zdrowie, skoro od tego czujesz się lepiej.
>>>
>>> MK
>>
>> Polecanie pomyliło Ci się z totalitarnym nakazem.
>>
>
> To może wytłumacz mi tę subtelną różnicę, bo jakoś nie łapię :-)
>
Różnica zaiste subtelna - pierwsze możesz bez czytania o(b)lać ciepłym
strumykiem który spłynie, a drugie o(b)lewa ciebie i nijak nie możesz się
wydostać poki nie przeczytasz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2011-04-19 11:13:43
Temat: Re: Gaszenie pamięci.
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:htbyky4amlwt$.tx6q9wv5mi8m$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 19 Apr 2011 12:58:50 +0200, Vilar napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:1nf6lqb82n0yi.r8uv2u2vbbl0.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Tue, 19 Apr 2011 12:39:40 +0200, Vilar napisał(a):
>>>
>>>>
>>>> A Ixi znowu bawi się w urząd certyfikacyjny.
>>>> A niech Ci kobieto będzie na zdrowie, skoro od tego czujesz się lepiej.
>>>>
>>>> MK
>>>
>>> Polecanie pomyliło Ci się z totalitarnym nakazem.
>>>
>>
>> To może wytłumacz mi tę subtelną różnicę, bo jakoś nie łapię :-)
>>
>
> Różnica zaiste subtelna - pierwsze możesz bez czytania o(b)lać ciepłym
> strumykiem który spłynie, a drugie o(b)lewa ciebie i nijak nie możesz się
> wydostać poki nie przeczytasz.
>
Problem w tym, że jakoś ... nie chcę Ciebie olewać :-P,
za to niektóre treści muszę,
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2011-04-19 11:15:15
Temat: Re: Gaszenie pamięci.W dniu 2011-04-19 12:36, Ikselka pisze:
> "Pamięć o prezydencie, który zginął w symbolicznym miejscu w symbolicznym
> czasie, nie tylko przetrwa, ale urośnie.
No w końcu ta śmierć zapewniła mu pochówek na Wawelu, więc jakżeby mogło
być inaczej. ;>
[reszta ciach]
>
>
> PS. Polecam także artykuł Macieja Pawlickiego pt."Jacy Polacy?" - "Uważam
> Rze" nr 10/2011, str.75.
>
>
>
> PS.Właśnie za sprawą i za wzorem mojego młodszego dziecka stałam się
> gorliwą czytelniczką tej gazety. Po raz kolejny mogę z dumą patrzeć, na
> kogo wychowałam swoje dzieci.
A wiesz, co moje dziecko powiedziało, kiedy usłyszało reklamę gazety
>>"Uważam Rze" - inaczej pisane<<??
- może mamo oni sobie w tej gazecie ciągle żartują?! ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2011-04-19 11:22:43
Temat: Re: Gaszenie pamięci.Dnia Tue, 19 Apr 2011 13:13:43 +0200, Vilar napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:htbyky4amlwt$.tx6q9wv5mi8m$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Tue, 19 Apr 2011 12:58:50 +0200, Vilar napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:1nf6lqb82n0yi.r8uv2u2vbbl0.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Tue, 19 Apr 2011 12:39:40 +0200, Vilar napisał(a):
>>>>
>>>>>
>>>>> A Ixi znowu bawi się w urząd certyfikacyjny.
>>>>> A niech Ci kobieto będzie na zdrowie, skoro od tego czujesz się lepiej.
>>>>>
>>>>> MK
>>>>
>>>> Polecanie pomyliło Ci się z totalitarnym nakazem.
>>>>
>>>
>>> To może wytłumacz mi tę subtelną różnicę, bo jakoś nie łapię :-)
>>>
>>
>> Różnica zaiste subtelna - pierwsze możesz bez czytania o(b)lać ciepłym
>> strumykiem który spłynie, a drugie o(b)lewa ciebie i nijak nie możesz się
>> wydostać poki nie przeczytasz.
>>
>
> Problem w tym, że jakoś ... nie chcę Ciebie olewać :-P,
> za to niektóre treści muszę,
>
Nie chcesz, ale musisz?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2011-04-19 11:24:08
Temat: Re: Gaszenie pamięci.Dnia Tue, 19 Apr 2011 13:15:15 +0200, medea napisał(a):
> W dniu 2011-04-19 12:36, Ikselka pisze:
>> "Pamięć o prezydencie, który zginął w symbolicznym miejscu w symbolicznym
>> czasie, nie tylko przetrwa, ale urośnie.
>
> No w końcu ta śmierć zapewniła mu pochówek na Wawelu, więc jakżeby mogło
> być inaczej. ;>
Prymitywne.
>
> [reszta ciach]
>
>>
>>
>> PS. Polecam także artykuł Macieja Pawlickiego pt."Jacy Polacy?" - "Uważam
>> Rze" nr 10/2011, str.75.
>>
>>
>>
>> PS.Właśnie za sprawą i za wzorem mojego młodszego dziecka stałam się
>> gorliwą czytelniczką tej gazety. Po raz kolejny mogę z dumą patrzeć, na
>> kogo wychowałam swoje dzieci.
>
> A wiesz, co moje dziecko powiedziało, kiedy usłyszało reklamę gazety
> >>"Uważam Rze" - inaczej pisane<<??
> - może mamo oni sobie w tej gazecie ciągle żartują?! ;)
>
Jeszcze go nie wychowałaś do końca - a kiedyś moze samo zrozumie, o co tu
chodzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2011-04-19 11:35:10
Temat: Re: Gaszenie pamięci.W dniu 2011-04-19 13:24, Ikselka pisze:
> Dnia Tue, 19 Apr 2011 13:15:15 +0200, medea napisał(a):
>
>> W dniu 2011-04-19 12:36, Ikselka pisze:
>>> "Pamięć o prezydencie, który zginął w symbolicznym miejscu w symbolicznym
>>> czasie, nie tylko przetrwa, ale urośnie.
>> No w końcu ta śmierć zapewniła mu pochówek na Wawelu, więc jakżeby mogło
>> być inaczej. ;>
> Prymitywne.
Rzeczywistość czasami taka bywa.
>
> Jeszcze go nie wychowałaś do końca - a kiedyś moze samo zrozumie, o co tu
> chodzi.
Mam taką nadzieję.
BTW Żadnej opinii na temat tej gazety nie wypowiadałam przy dziecku, ale
musiałam wyjaśnić prymitywną grę słów, czyli błąd ortograficzny, jaki
się pojawia w tytule.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |