Gdzie można poznać drugą połowę pomarańczy?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 21

1. Data: 2002-01-28 13:50:04

Temat: Re: Gdzie można poznać drugą połowę pomarańczy?
Od: Alex Jańczak <o...@z...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

jkwasek <j...@c...pl> w artykule
news:a3bhef$a8k$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl napisał...
> Witam wszystkich
>
> No właśnie - pytanie które od dłuższego czasu mnie nurtuje - jak można
> znaleźć (poznać) partnera - dodajmy po 30. Krąg znajomych się już
> ustabilizował - nie powiększa się - jeżeli wśród nich nie znalazła się do
> tej pory ta druga połowa - to się już nie znajdzie.

W Internecie, oczywiście :)

Olka
--
**/|_/|*********************************************
***********
*( oo_ "Rozumiesz, jest taka cierpienia granica, }:->[=3 *
* \c/--@ za którą się uśmiech pogodny zaczyna" - Cz. Miłosz *
* http://www.olka.zis.com.pl **********************************

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-01-29 06:30:52

Temat: Re: Gdzie można poznać drugą połowę pomarańczy?
Od: Alex Jańczak <o...@z...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Joanna i Włodek <w...@p...onet.pl> w artykule
news:a3cl26$rvk$4@news.tpi.pl napisał...

> I żyjemy sobie miło i
> przyjemnie (długo i szczęśliwie) od blisko 5 lat,a poznaliśmy się
> właśnie przez ogłoszenie w prasie, co prawda tam też trzeba szukać i
> przebierać, ale ja Włodka znalazłam po 2 ogłoszeniu, więc nie jest tak
^^^^^^^^^^^^^^^^
> źle.

No własnie, równie dobrze pierwsza osoba spotkana na kursie,
spacerze, czy choćby właśnie w Internecie może być _Tą_jedyną_,
jak tysięczna. Jak można zakładać, że się nie uda tylko dlatego,
że próbka jest niewielka?

Olka(rozbawiona)
--
**/|_/|*********************************************
***********
*( oo_ "Rozumiesz, jest taka cierpienia granica, }:->[=3 *
* \c/--@ za którą się uśmiech pogodny zaczyna" - Cz. Miłosz *
* http://www.olka.zis.com.pl **********************************

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-01-29 06:34:43

Temat: Re: Gdzie można poznać drugą połowę pomarańczy?
Od: Alex Jańczak <o...@z...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

margaretka <b...@w...pl> w artykule news:a3brmp$338$1@news.tpi.pl napisał...

> Marne szanse na znalezienie swojej drugiej połowy w Internecie
> :o( Owszem cuda się zdarzają, ale baaaardzo rzadko.

Kwestia nastawienia. Byle nie szukać na siłę "Kogoś", tylko po
prostu przyjaciół... a może i druga połówka się znajdzie przy okazji...

> W Internecie ludzie mają po kilka twarzy - przekonałam się o
> tym na własnej skórze. Doradzam więc ostrożność, a przede
> wszystkim powściągliwość w zwierzeniach.

A ja ze swego ponadrocznego doświadczenia doradzam zaufanie własnej
intuicji. Jeszcze się nie zdarzyło, żeby osoba, którą poznałam
i polubiłam w Internecie okazała sie nieciekawa albo niesympatyczna
przy bliższym poznaniu (w drugą stronę się zdarzyło - jeden jedyny raz!)

Olka
--
**/|_/|*********************************************
***********
*( oo_ "Rozumiesz, jest taka cierpienia granica, }:->[=3 *
* \c/--@ za którą się uśmiech pogodny zaczyna" - Cz. Miłosz *
* http://www.olka.zis.com.pl **********************************

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2002-01-29 09:51:32

Temat: Re: Gdzie można poznać drugą połowę pomarańczy?
Od: Alex Jańczak <o...@z...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

jkwasek <j...@c...pl> w artykule
news:a3do3e$69l$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl napisał...

> Już trochę tutaj oberwałem za swoje probabilistyczne podejście do życie.
> Więc tylko zadam pytanie - jakie jest prawdopodobieństwo, że mieszkasz (w
> szczególności twoja koleżanka) w okolicach Wrocławia? Jeżeli jesteście
> wrocławiankami - już rezerwuj mi u koleżanki randkę w ciemno.:)

To już nie kwestia prawdopodobieństwa, tylko zerknięcia w nagłówki...

NNTP-Posting-Host: pc64.gorzow.cvx.ppp.tpnet.pl

Raczej niezbyt blisko Wrocławia ...

Olka
--
**/|_/|*********************************************
***********
*( oo_ "Rozumiesz, jest taka cierpienia granica, }:->[=3 *
* \c/--@ za którą się uśmiech pogodny zaczyna" - Cz. Miłosz *
* http://www.olka.zis.com.pl **********************************

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2002-01-31 13:34:08

Temat: Gdzie można poznać drugą połowę pomarańczy?
Od: "jkwasek" <j...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam wszystkich

No właśnie - pytanie które od dłuższego czasu mnie nurtuje - jak można
znaleźć (poznać) partnera - dodajmy po 30. Krąg znajomych się już
ustabilizował - nie powiększa się - jeżeli wśród nich nie znalazła się do
tej pory ta druga połowa - to się już nie znajdzie.

Biura matrymonialne - muszę przyznać, że dla mnie jest to dosyć sztuczne
rozwiązanie. Być może jest to błędne widzenie sprawy - ale poznawanie
partnerów przez biuro matrymonialne kojarzy mi się z zakupami w
hipermarkecie.

Czekam na Wasze komentarze.

Pozdrawiam
Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2002-01-31 14:21:12

Temat: Re: Gdzie można poznać drugą połowę pomarańczy?
Od: Basia Zygmańska <j...@s...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

> No właśnie - pytanie które od dłuższego czasu mnie nurtuje - jak
można
> znaleźć (poznać) partnera - dodajmy po 30. Krąg znajomych się już
> ustabilizował - nie powiększa się - jeżeli wśród nich nie znalazła
się do
> tej pory ta druga połowa - to się już nie znajdzie.

A co Ci szkodzi zapisac się np. na kurs angielskiego, na studia
podyplomowe, na naukę tańca, czy dowolny inny kurs.
Tam masz największą szansę poznania osoby, która na dodatek będzie
dzielić Twoje zainteresowania.

W ciagu ostatnich kilku lat poznałam też wiele fajnych osób za
posrednictwem internetu i grup dyskusyjnych.
Wprawdzie nie miałam tu absolutnie celu matrymonialnego - męża już mam
i jeden mi wystarczy ;-)), ale zawarłam bardzo miłe przyjaźnie.

> Biura matrymonialne - muszę przyznać, że dla mnie jest to dosyć
sztuczne
> rozwiązanie. Być może jest to błędne widzenie sprawy - ale
poznawanie
> partnerów przez biuro matrymonialne kojarzy mi się z zakupami w
> hipermarkecie.

Tez tak uważam, chciaż mogę się mylić, ale nie mam takich doswiadczeń.

Pozdrowienia.

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2002-01-31 14:39:39

Temat: Re: Gdzie można poznać drugą połowę pomarańczy?
Od: "jkwasek" <j...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

"A co Ci szkodzi zapisac się np. na kurs angielskiego, na studia
podyplomowe, na naukę tańca, czy dowolny inny kurs.
Tam masz największą szansę poznania osoby, która na dodatek będzie
dzielić Twoje zainteresowania."

Jako informatyk patrzę na wiele spraw bardzo technicznie - toteż pozwól, że
podzielę się z Tobą swoimi wątpliwościami co do tego typu podejścia. Otóż
poznanie osoby, z którą będzie się dzielić życie jest bardzo trudne - trzeba
znaleźć osobę która będzie odpowiednia pod wieloma względami - cechy
osobowości, inteligencja, cechy fizyczne, itp. Słowem jest to osoba jedna na
tysiąc. Żeby znaleźć taką osobę - mówiąc technicznie musisz przeszukać
bardzo dużą "próbkę" - musisz zetknąć się z kilkuset osobami. Ile osób może
uczestniczyć w kursie - kilkanaście - przy czym większość odpada na
starcie - za młode, mężatki, posiadają chłopaka itd. Innymi słowy mówiąc ile
kursów trzeba zaliczyć, żeby znaleźć tą właściwą osobę - setki - jest to
raczej technicznie niewykonalne.

Pozdrawiam

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2002-01-31 15:30:29

Temat: Re: Gdzie można poznać drugą połowę pomarańczy?
Od: <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> "A co Ci szkodzi zapisac się np. na kurs angielskiego, na studia
> podyplomowe, na naukę tańca, czy dowolny inny kurs.
> Tam masz największą szansę poznania osoby, która na dodatek będzie
> dzielić Twoje zainteresowania."
>

> poznanie osoby, z którą będzie się dzielić życie jest bardzo trudne - trzeba
> znaleźć osobę która będzie odpowiednia pod wieloma względami - cechy
> osobowości, inteligencja, cechy fizyczne, itp. Słowem jest to osoba jedna na
> tysiąc. Żeby znaleźć taką osobę - mówiąc technicznie musisz przeszukać
> bardzo dużą "próbkę" - musisz zetknąć się z kilkuset osobami. Ile osób może
> uczestniczyć w kursie - kilkanaście - przy czym większość odpada na
> starcie - za młode, mężatki, posiadają chłopaka itd. Innymi słowy mówiąc ile
> kursów trzeba zaliczyć, żeby znaleźć tą właściwą osobę - setki - jest to
> raczej technicznie niewykonalne.
>

Jacku jezeli z punktu bedziesz wychodzil z tego zalozenia to faktycznie nie
poznasz nikogo. Pomysl jest dobry- wyjdziesz poza staly krag znajomych, poznasz
nowe osoby. Przy pokazji spedzisz ciekawie czas. Potem przez te osoby- znowu
kogos i tak dalej. Nie jest powiedziane, ze trafisz od razu. Jesli jednak
zalozysz, ze nic z tego, bo za mala szansa - to faktycznie sam sobie na dzien
dobry zamykasz droge do nowych znajomosci. Na pewno jest to przyjemniejszy i
praktyczniejszy sposób niz np. podrywanie w lokalach czy dawanie ogloszen.
A jakie sa jeszcze? Dobra droga jest zwierzak z którym sie chodzi na spacery,
do weterynarza, na wystawy - i równiez nawiazuje bardzo sympatyczne znajomosci
wród innych wlascicieli. Poza tym- czasem jakies wieksze spotkania typu bal
firmowy , koncert, rozdanie nagród, szkolenia czy cos w tym guscie - to zalezy
od firmy ale tez jest to czesto okazja, zeby poprzez wspolpracowników poznac
nowa osobe. Ja na takich rautach zwykle poznawalam troche osób.
pzdr i zycze powodzenia
agi

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2002-01-31 16:03:32

Temat: Re: Gdzie można poznać drugą połowę pomarańczy?
Od: "Edycia" <e...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

"jkwasek" <j...@c...pl> >
> Słowem jest to osoba jedna na
> tysiąc. Żeby znaleźć taką osobę - mówiąc technicznie musisz przeszukać
> bardzo dużą "próbkę" - musisz zetknąć się z kilkuset osobami.

Jacku,
Uczucia to nie jest sprawa rachunku prawdopodobienstwa! :)) Nie podchodz w
ten sposob, bo dojdziesz do wniosku, ze jedyne co Ci pozostaje to
uczestniczenie w pochodach pierwszomajowych, o tam jest sporo kobiet... :)

A od siebie dodam, ze wiele przyszlych malzenstw poznaje sie w pracy (tak
bylo z nami). Rozejrzyj sie wokol siebie miedzy 9 a 17 w dni powszednie.
Jeszcze lepszym momentem sa "imprezy firmowe", kiedy dajemy sie poznac z
mniej formalnej strony.

powodzenia,
Edycia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2002-01-31 16:11:37

Temat: Odp: Gdzie można poznać drugą połowę pomarańczy?
Od: "Old Rena" <g...@u...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

P.T. jkwasek <j...@c...pl> odpowiedział na rade Basi
Zygmańskiej:
> "A co Ci szkodzi zapisac się np. na kurs angielskiego, na studia
> podyplomowe, na naukę tańca, czy dowolny inny kurs.
> Tam masz największą szansę poznania osoby, która na dodatek będzie
> dzielić Twoje zainteresowania."
>
[ciach odpór Jacka]
:)
Z pewnością znasz ten stary dowcip, w którym Bóg na modły Icka
o wygraną na loterii odpowiada: "Icek, ty się nie módl, ty kup los!"

Jacku, Ty zrób jak Basia podpowiada. Ty kup los.

--
Z pozdrowieniami,
Old Rena, zabłąkana z innej grupy staruszka
[Renata Gierbisz]