« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-08-08 02:08:48
Temat: Goraco w podeszwy stop w nocy - skad sie bierze?Witam i klaniam sie nisko,
Moja zona ma taki problem, ze goraco jej w podeszwy stop
przed snem. Mowi, ze czasem tak bardzo, ze z trudem zasypia.
Stosuje rozne metody (m.in. zimne oklady i inne dziwne
sposoby), ale kiedys brala propranolol (przyleczeniu
tarczycy i objawy czasowo ustapily. Czy to ma jakis zwiazek
z cisnieniem krwi? Jak zapobiegac takiemu zjawisku -
biedaczka bardzo cierpi. ):
Pozdrawiam
Wlodek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-08-08 07:42:59
Temat: Re: Goraco w podeszwy stop w nocy - skad sie bierze?
Użytkownik "Wlodek Makowski" <nishigoi@go2.>
> Moja zona ma taki problem, ze goraco jej w podeszwy stop
> przed snem.
> Wlodek
a moze biega w ciagu dnia na bosaka?
wtedy wysusza sie mocno skora stop i daje takie wlasnie objawy,
lepiej biegac po domu w bawelnianych skarpetkach, zachowana jest wilgotnosc
skory
Jola L-L
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-08-08 10:12:04
Temat: Re: Goraco w podeszwy stop w nocy - skad sie bierze?
Użytkownik "Jola L-L" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ait7cb$ga6$1@news2.tpi.pl...
> a moze biega w ciagu dnia na bosaka?
> wtedy wysusza sie mocno skora stop i daje takie wlasnie objawy,
> lepiej biegac po domu w bawelnianych skarpetkach, zachowana jest
wilgotnosc
> skory
jejku mialam takie same objawy, i wlasnie ciagle biegam po domu i biurze na
bosaka ( w upaly oczywiscie)
i nie wiedzialam co jest.
Dzieki za podpowiedz:)
pozdrawiam
magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-08-08 15:05:14
Temat: Re: Goraco w podeszwy stop w nocy - skad sie bierze?m wrote:
> Użytkownik "Jola L-L" <j...@i...pl> napisał w
wiadomości
> news:ait7cb$ga6$1@news2.tpi.pl...
> jejku mialam takie same objawy, i wlasnie ciagle biegam po
domu i
> biurze na bosaka ( w upaly oczywiscie)
> i nie wiedzialam co jest.
> Dzieki za podpowiedz:)
> pozdrawiam
> magda
Najlepsza sytuacje moja zona miala u endokrynologa.
ona - Bo wie pan. Mnie w nocy goraco w stopy - i
opisuje.... -
on - pewnie tak tylko w podeszwy, prawda?
ona - dokladnie! wie Pan i nie moge wytrzymac.
on - no widzi pani.... to dziekuje, dowidzenia.
Ani sie obejrzala juz byla za gabinetem. ;o) I do dzis nie
ma pewnosci co to, ale jest szczesliwa, bo lekarz wie....
heheh...
Pozdrawiam
Wlodek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |