Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Gówien w święta jeśc nie będę!!!!

Grupy

Szukaj w grupach

 

Gówien w święta jeśc nie będę!!!!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 116


« poprzedni wątek następny wątek »

51. Data: 2006-04-18 12:06:29

Temat: Re: Gówien w święta jeśc nie będę!!!!
Od: Theli <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

bebekot napisał(a):

> Teściów do siebie nie moge zaprosić na święta bo nie mam warunków do tego.

A przyniesc czegos ze soba nie mozesz? Chocby tej niesamowitej mamusinej
kaczki i pokazac jak to sie u was po krolewsku jada?
Btw, ja bym sie u twojej mamy nie najadla, natomiast u tesciowej jak
najbardziej - uwielbiam kurczaka (zwlaszcza rozpadajacego, wtedy
wiadomo, ze jest mocno dopieczony, czyli tak, jak ma byc) z buraczkami.

th

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


52. Data: 2006-04-18 12:11:10

Temat: Re: Gówien w święta jeśc nie będę!!!!
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Theli" <p...@w...pl> wrote in message
news:e22kkq$37t$1@opal.icpnet.pl...
> bebekot napisał(a):
>
>> Teściów do siebie nie moge zaprosić na święta bo nie mam warunków do
>> tego.
>
> A przyniesc czegos ze soba nie mozesz? Chocby tej niesamowitej mamusinej
> kaczki i pokazac jak to sie u was po krolewsku jada?
> Btw, ja bym sie u twojej mamy nie najadla, natomiast u tesciowej jak
> najbardziej - uwielbiam kurczaka (zwlaszcza rozpadajacego, wtedy
> wiadomo, ze jest mocno dopieczony, czyli tak, jak ma byc) z buraczkami.
>
> th

I bez ptasiej grypy...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


53. Data: 2006-04-18 12:30:14

Temat: recenzyjnie-akcja się rozwija
Od: "dżdżownik" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie uważasz Bajarko...

jak wiele "kucharek" piszących tu już dośc dawno tkwi w stereotypach
ceremonii świątecznych - te pochody rodzin idące od stołu do stołu,
dźwigające nie zjedzone resztki jednego domu, do drugiego, ta Lady
Bleblekot, co jeść nie chce (na jej miejscu postawiłbym jeszcze aspekt
podejrzeń, co do higieny przygotowania tychże cytuję "GOWIEN" przez
Teściową, bo o tym tu jeszcze nie było), umiłowanie TV>
PIĘKNY SOSIK

sama bym lepszego wątku nie wymyśliła.

przyznaję Lady Bleblekot odznakę małego skarabeusza

Dżdżownica

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


54. Data: 2006-04-18 12:40:24

Temat: Re: Gówien w święta jeśc nie będę!!!!
Od: Lia <i...@p...org> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2006-04-18 13:45:01 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *bebekot* skreślił te oto słowa:

> Mam dobre stosunki z teściową- lubie ją.

Jak sie kogos lubi to mu sie nie obrabia tyłka publicznie.
A jak ktos lubiany robi cos nie tak, to mu sie to taktownie tłumaczy.

> Znam męża od 8 lat i od 8 lat nie
> zjadłam u teściów nic prócz kurczaka, ziemniaków i buraków. Może gdybyście Wy z
> grzeczności byli zmuszeni ciągle to jeść, to tez wkońcu byście wybuchneli.Ja w
> każdym razie mam dosyć tego menu.

A bo wpaśc do mamusi chwilę wczesniej i pomóc przyrzadzic nawet tego
kurczaka, pyry i buraczki to nie łaska?

> Mąż, jego brat z żoną również nie jedli tego obiadu bo także mieli już dosyć.

I co mowiliscie mamusi, która pytała dlaczego nie jecie?

Pomijajac to, że jak sie do kogos idzie na proszony obiad to sie
ostentacyjnie nie wybrzydza.


> Teściów do siebie nie moge zaprosić na święta bo nie mam warunków do tego.

Czyli tylko sępisz od lat, i jeszcze narzekasz?

Swoją drogą jakie to trzeba miec warunki, zeby zaprosic 2 (słownie - dwie)
osoby?

> Tak więc do ich domu nie przychodzi się
> pospędzać z nimi czas ale oglądać TV- obojętnie czy to jest zwykła niedziela,
> czy imieniny czy święta.

Tez bym wolała popatrzec na TV niz na naburmuszone miny gości.


> Jej ubogie menu nie jest wynikiem braku pieniędzy i umiejetności ale LENISTWA
> Gdyby było inaczej - milczałabym w tej sprawie. Ale nie znosze lenistwa

Ty tez jestes leniwa.

> Nie rozumiem jak można zaprosić do siebie gości i potraktować ich w ten
> spoosób.

Nie rozumiem jak można u kogos bywac nie zrewanzowac sie zaproszeniem do
siebie?

> Każdego roku nikt jej tego obiadu nie rusza. Siedzimy głodni. W końcu jemy
> kanapki. Nikt jej nie zwraca uwagi z grzeczności.

Z czego?

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org

nie wie nic o usenecie, kto nie pisał na teście /KAnusia/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


55. Data: 2006-04-18 13:35:17

Temat: Re: Gówien w święta jeśc nie będę!!!!
Od: "ewulka" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

> Mam dobre stosunki z teściową- lubie ją.

Nie chciałabym być przez Ciebie lubianą osobą :/


> zjadłam u teściów nic prócz kurczaka, ziemniaków i buraków. Może gdybyście Wy z
> grzeczności byli zmuszeni ciągle to jeść, to tez wkońcu byście wybuchneli.Ja w
> każdym razie mam dosyć tego menu.

Ja przede wszystkim nie dopuściłabym do sytuacji, w której jestem każdorazowo w
święta goszczona przez kogoś. Jeślibym nie miała warunków do ugoszczenia dwóch
osób (bo np. mieszkałabym w bunkrze), to po prostu przygotowałabym coś u siebie
i zabrała ze sobą.
>
> Chleb z ramą muszę jeśc bo jestem na diecie eliminacyjnej- karmie dziecko.
>
Tym bardziej powinnaś przygotować coś takiego, co możesz jeść i wziąć ze sobą.
Twoja roszczeniowa postawa mnie poraża.

> Rozmawiamy,
> rozmawiamy i rozmawiamy.

Coś mi się wydaje, że to inni rozmawiają, a nie Ty - w przeciwnym razie,
dlaczego u teśció nei mogłabyś rozmwiać? Ktoś Ci broni? Może jesteś po prostu
skarjnie bierną osobą, która nic z siebie nie daje? Na to mi wygląda.

>Mama daje z siebie wszystko żeby nam dogodzić

No niestety, szkoda mamy, bo jak widać Ty nie potrafisz z siebie dać _niczego_ :/.

> Natomiast teściowa rzuca niedbale jedzenie na stół, włącza TV i nikt do siebie

Nie przyszło Ci do głowy, że może być zmęczona, nei mieć ochoty, nie lubić
gotować itd.itd. A przede wszytskim może nie ma Was wcale ochoty gościć, może
wolałaby raz być sama ugoszczoną?

> się nie odzywa bo każdy ogląda programy telewizyjne. Szacunku i kultury do
> jedzenia nie ma z teściem w ogóle.

Wiesz, jakoś głupio się tak czepiać postaw innych, zwłaszcza że Ciebie to jakoś
specjalnie nie dotyka - możesz nie przychodzić i już. Czy każdy musi być
smakoszem, dla którego żarcei jest najważniejszą sprawą w życiu? Mi to nie
przeszkadza, że ktoś nie lubi dobrze zjeść, dopóki nie krytykuje tego, że ja lubię.

>Tak więc do ich domu nie przychodzi się
> pospędzać z nimi czas ale oglądać TV- obojętnie czy to jest zwykła niedziela,
> czy imieniny czy święta.

Co zrobiłaś, żeby umilić czas spędzony u teściów? Rozumiem, że czekałaś aż Ci
podadzą i Cię zabawią. Żałosne :/

> Gdyby robiła tak moja mama , też bym ją skrytykowała. Tak więc to nie jest
> kwestia tego, że ona jest moją teściową. Po prostu nie lubie takiego
> traktowania właśnych gości- jak jakieś swinki

Pogadamy wtedy, kiedy Tobie przyjdzi egości przyjmować. Ciekawe, jak ich
będziesz traktować.

A na marginesie dodam, że jakby mi ktoś zrobił rozpadającego się kurczaka, to
bym po rękach całowała, bo po pierwsze: już dawno nie udało mi się zrobić
takiego kurczaka, a po drugie: rzadko kiedy ktoś mi stawia obiad przed nosem.


ewulka

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


56. Data: 2006-04-18 13:51:31

Temat: Re: xxx w święta jeśc nie będę!!!!
Od: "bebekot" <b...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Niezależnie od sytuacji, ja bym nie poszła na gościnę z pustymi rękami.
> Skoro masz takie zdanie na temat kuchni teściowej, trzeba było upiec
> kaczkę czy co też jest Twoją specjalnością i zabrać to ze sobą.
tesciowa nie życzy sobie nigdy aby przynoszono do niej cokolwiek do picia lub
jedzenia
> Gremialne oglądanie TV też nie jest winą wyłącznie teściowej i teścia,
> tylko wszystkich zgromadzonych. Zawsze można to pudło wyłączyć.
Owszem, tylko tesciu nie pozwala- zrobił by awanturę
> Smakowite trunki - zabrać ze sobą. Bo gościć się u kogoś i narzekać na
> to w tak niewybrednych słowach - to bardzo źle o Tobie świadczy. Bardzo.
Sama kobieto jedz przez osiem lat ciągle to samo kilkanascie razy w roku-
ciekawe czy też bys tak samo pisała
> > Każdego roku nikt jej tego obiadu nie rusza. Siedzimy głodni. W końcu jemy
> > kanapki. Nikt jej nie zwraca uwagi z grzeczności.
>
> Nie wierzę.
Nie musisz, ale to prawda
> > Gdyby robiła tak moja mama , też bym ją skrytykowała.
>
> Skrytykowała przed tysiącami internautów, czy zwróciła jej dyskretnie uwagę?
Z teściową sie nie wychowywałam

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


57. Data: 2006-04-18 13:57:54

Temat: Re: Gówien w święta jeśc nie będę!!!!
Od: "bebekot" <b...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

> bebekot napisał(a):
>
> > Teściów do siebie nie moge zaprosić na święta bo nie mam warunków do tego.
>
> A przyniesc czegos ze soba nie mozesz? Chocby tej niesamowitej mamusinej
> kaczki i pokazac jak to sie u was po krolewsku jada?
Teściowa nie życzy sobie przynoszenia czegokolwiek. Mamusia kaczke wsadziła do
wody i zrobiła rosół.Poza tym na aperitif było martini, potem rosół, kilka
rodzajów mięs różniasto przyrządzonych :wołowina, cielęcina i schab pieczony.do
tego dobrej marki francuskie wino. Na deser - mazurek, sernik, babka

> Btw, ja bym sie u twojej mamy nie najadla, natomiast u tesciowej jak
> najbardziej - uwielbiam kurczaka (zwlaszcza rozpadajacego, wtedy
> wiadomo, ze jest mocno dopieczony, czyli tak, jak ma byc) z buraczkami.
>
> th

Życze powodzenia i podziwiam wyrafinowanego smaku. Drób teraz bardzo tani więc
pewnie pchasz w siebie tego tony.



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


58. Data: 2006-04-18 14:07:22

Temat: Re: Gówien w święta jeśc nie będę!!!!
Od: "bebekot" <b...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Dnia 2006-04-18 13:45:01 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
> przyrody grupowicz *bebekot* skreślił te oto słowa:
>
> > Mam dobre stosunki z teściową- lubie ją.
>
> Jak sie kogos lubi to mu sie nie obrabia tyłka publicznie.
> A jak ktos lubiany robi cos nie tak, to mu sie to taktownie tłumaczy.
To nie kwestia lubienia a asertywności- mam z tym problem
> > Znam męża od 8 lat i od 8 lat nie
> > zjadłam u teściów nic prócz kurczaka, ziemniaków i buraków. Może gdybyście
Wy z
> > grzeczności byli zmuszeni ciągle to jeść, to tez wkońcu byście
wybuchneli.Ja w
> > każdym razie mam dosyć tego menu.
>
> A bo wpaśc do mamusi chwilę wczesniej i pomóc przyrzadzic nawet tego
> kurczaka, pyry i buraczki to nie łaska?
Nie łaska, bo po pierwsze teściowa nie życzy sobie a po drugie ja mam full
roboty przy bardzo małych dzieciach. A po trzecie - teściu by nie zjadł nic
prócz kurczaka zrobionego w wersji tesciowej. Tak więc odpada
> > Mąż, jego brat z żoną również nie jedli tego obiadu bo także mieli już
dosyć.
>
> I co mowiliscie mamusi, która pytała dlaczego nie jecie?
Mamusia nie nigdy nie pyta. chyba jej tak wygodniej
> Pomijajac to, że jak sie do kogos idzie na proszony obiad to sie
> ostentacyjnie nie wybrzydza.


> > Teściów do siebie nie moge zaprosić na święta bo nie mam warunków do tego.
>
> Czyli tylko sępisz od lat, i jeszcze narzekasz?
Nie świętuje- nie jestem katoliczką. Chodzę tylko po to ,żeby spotkać sie z
rodzina i uszanowac ich tradycje co w przypadku tesciów jest niemożliwe
> Swoją drogą jakie to trzeba miec warunki, zeby zaprosic 2 (słownie - dwie)
> osoby?
Nie oceniaj, dopóki nie masz na ten temat wiedzy

> > Tak więc do ich domu nie przychodzi się
> > pospędzać z nimi czas ale oglądać TV- obojętnie czy to jest zwykła
niedziela,
> > czy imieniny czy święta.
>
> Tez bym wolała popatrzec na TV niz na naburmuszone miny gości.
no jasne, a znasz mnie i wiesz jaka jestem?
> > Jej ubogie menu nie jest wynikiem braku pieniędzy i umiejetności ale
LENISTWA
> > Gdyby było inaczej - milczałabym w tej sprawie. Ale nie znosze lenistwa
>
> Ty tez jestes leniwa.
Nie znasz mnie i nie oceniaj
> > Nie rozumiem jak można zaprosić do siebie gości i potraktować ich w ten
> > spoosób.
>
> Nie rozumiem jak można u kogos bywac nie zrewanzowac sie zaproszeniem do
> siebie?
Napisałam że nie zapraszam na święta- więc pochopnie nie oceniaj
> > Każdego roku nikt jej tego obiadu nie rusza. Siedzimy głodni. W końcu jemy
> > kanapki. Nikt jej nie zwraca uwagi z grzeczności.
>
> Z czego?
Czytać nie umiasz, a moze nierozumiesz?
> Lia     GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
>
> nie wie nic o usenecie, kto nie pisał na teście /KAnusia/


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


59. Data: 2006-04-18 14:07:32

Temat: Re: xxx w święta jeśc nie będę!!!!
Od: "Maciej Muran" <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "bebekot" <b...@v...pl> napisał
>> Gremialne oglądanie TV też nie jest winą wyłącznie teściowej i teścia,
>> tylko wszystkich zgromadzonych. Zawsze można to pudło wyłączyć.
> Owszem, tylko tesciu nie pozwala- zrobił by awanturę

Czyli wychodzi na to, że swoje problemy powinnaś zgłosić na
pl.rec.telewizja...

>> Smakowite trunki - zabrać ze sobą. Bo gościć się u kogoś i narzekać na
>> to w tak niewybrednych słowach - to bardzo źle o Tobie świadczy. Bardzo.
> Sama kobieto jedz przez osiem lat ciągle to samo kilkanascie razy w roku-
> ciekawe czy też bys tak samo pisała

Dokładnie, to ja od 6 lat. I co? Jakoś żyję i _toleruję_ kuchnię teściowej.

> Z teściową sie nie wychowywałam

No to może powinnaś poznać jej życie? Może się przy tym okazać, że teściowa
nie potrafi inaczej w kuchni postępować z jakichś względów?

BTW spędziłaś kiedykolwiek w życiu świąteczny obiad, którego głównymi i
jedynymi składnikami były chleb i smalec, bez skwarek i żadnych dodatków?

M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


60. Data: 2006-04-18 14:19:36

Temat: Re: Gówien w święta jeśc nie będę!!!!
Od: Theli <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

bebekot napisał(a):

> Życze powodzenia i podziwiam wyrafinowanego smaku. Drób teraz bardzo tani więc
> pewnie pchasz w siebie tego tony.
>

Skoro tak mowisz, widac znac mnie lepiej niz ja sama. A kaczka to co?
Bydlo rogate?

th

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 12


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

przepisy Nigelli Lawson - gdzie?
drożdzowe bułeczki ziołowe
for sale: internetDotComs.com
jak tam?
na temat białej kiełbasy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »