Granica...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13

1. Data: 2000-03-21 14:07:30

Temat: Granica...
Od: "KRASNALek" <b...@h...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czesc

Potrzebuje informacji o przepisach dotyczacych grodzenia sie. Konkretnie mam
dzialke ktora dochodzi do rzeki. Czy moge sie odgrodzic po bokach tak aby
nikt idac brzegirm nie wszedl na moja dzialke. Jaka jest podstawa prawna?

Plllleeease pomozcie!!!
--
Pozdrawiam
Bartosz Wrzesinski
b...@h...com.pl

--
nowa oferta, nowe mozliwosci, nowe ceny - http://rubikon.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2000-03-21 14:30:48

Temat: Re: Granica...
Od: "jerz" <j...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

zajrzyj na pl.soc.prawo może i od ręki
niedawno o tym było ale ...
pozdr jerz
Użytkownik KRASNALek <b...@h...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8b7vol$9jk$...@a...webcorp.com.pl...
> Czesc
>
> Potrzebuje informacji o przepisach dotyczacych grodzenia sie. Konkretnie
mam
> dzialke ktora dochodzi do rzeki. Czy moge sie odgrodzic po bokach tak aby
> nikt idac brzegirm nie wszedl na moja dzialke. Jaka jest podstawa prawna?
>
> Plllleeease pomozcie!!!
> --
> Pozdrawiam
> Bartosz Wrzesinski
> b...@h...com.pl
>
>
>
>
> --
> nowa oferta, nowe mozliwosci, nowe ceny - http://rubikon.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2000-03-22 07:11:35

Temat: Re: Granica...
Od: p...@n...com.pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora

Witam.!
Posiadam rowniez dzialke ktorej granica 800mb. jest rzeka Moszczenica (rzeka
nieregulowana)
Trzeba zerknac na mape geodezyjna dokad siegaja Twoje tereny,jesli do rzeki
to jest to Twoja wlasnosc ,nie masz obowiazku zostawiac pasa ochronnego dla
wedkarzy .spacerowiczow itp.Musisz wystawic tablice ostrzegawcze ze teren
jest prywatny i smialo mozesz grodzic boki.Teren pod rzeka jest wlasnoscia
Panstwa.W przypadku regulacji rzeki Panstwo jest zobowiazane do wykupu
Twoich gruntow.
Pozdrawiam
Boguslaw -:))
----- Wiadomość oryginalna -----
Od: KRASNALek <b...@h...com.pl>
Do: <p...@n...pl>
Wysłano: 21 marca 2000 15:07
Temat: Granica...

> Czesc
>
> Potrzebuje informacji o przepisach dotyczacych grodzenia sie. Konkretnie
mam
> dzialke ktora dochodzi do rzeki. Czy moge sie odgrodzic po bokach tak aby
> nikt idac brzegirm nie wszedl na moja dzialke. Jaka jest podstawa prawna?
>
> Plllleeease pomozcie!!!
> --
> Pozdrawiam
> Bartosz Wrzesinski
> b...@h...com.pl
>
>
>
>
> --
> nowa oferta, nowe mozliwosci, nowe ceny - http://rubikon.pl
>

--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-rec-ogrody
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-rec-ogrody/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2000-03-22 10:46:01

Temat: Re: Granica...
Od: "PaulCat" <p...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Bogusław Radzimierski <p...@n...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:004701bf93cc$9eece540$7e1da0d4@l3d6w8...
> Witam.!
> Posiadam rowniez dzialke ktorej granica 800mb. jest rzeka Moszczenica
(rzeka
> nieregulowana)
> Trzeba zerknac na mape geodezyjna dokad siegaja Twoje tereny,jesli do
rzeki
> to jest to Twoja wlasnosc ,nie masz obowiazku zostawiac pasa ochronnego
dla
> wedkarzy .spacerowiczow itp.Musisz wystawic tablice ostrzegawcze ze teren
> jest prywatny i smialo mozesz grodzic boki.>

Ojjjj ...... mam bardzo powazne watpliwosci. Znajomy ma dzialke nad Narwią
(rowniez nieuregulowana) i zabronili mu calkowicie zagrodzic przejscie nad
rzeką. Zreszta chyba nie tylko jemu, poniewaz kilka sasiednich dzialek jest
ogrodzonych, ale z zostawionym przejsciem. Zreszta slyszalem o przepisie,
ktory zabrania calkowitego blokowania przejscia nad rzeka. (oczywiscie moge
sie mylic, wiec prosze mnie nie cytowac ;) )
Pozdrawiam
--
---=<< PaulCat >>=---
p...@p...com.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2000-03-22 12:29:10

Temat: Re: Granica...
Od: Ulka <u...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Potrzebuje informacji o przepisach dotyczacych grodzenia sie. Konkretnie mam
> dzialke ktora dochodzi do rzeki. Czy moge sie odgrodzic po bokach tak aby
> nikt idac brzegirm nie wszedl na moja dzialke. Jaka jest podstawa prawna?

Posiadam dzialke nad rzeka, z tego co wiem 15 m do nurtu rzeki nie
moze byc ogrodzone. Niestety przepisow prawnych nie znam. Bylo to
aktualne ok. 15 lat temu, jesli nic sie nie zmienilo jest tak do
dzisiaj.

--
nowa oferta, nowe mozliwosci, nowe ceny - http://rubikon.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2000-03-22 12:36:19

Temat: Re: Granica...
Od: "Jerzy Wierzchnicki" <j...@z...slupsk.pl> szukaj wiadomości tego autora

PaulCat napisał(a) w wiadomości: >Ojjjj ...... mam bardzo powazne
watpliwosci. >. Zreszta slyszalem o przepisie,
>ktory zabrania calkowitego blokowania przejscia nad rzeka.

Ja też słyszałem. Jest to ustawa Prawo Wodne (lub podobnie, trzeba poszukać
u zaprzyjaźnionego prawnika). Chodzi o dostęp do wody na wypadek pożaru
(napełnianie zbiorników straży pożarnej) oraz o to, że rzeki są własnością
państwa i muszą być jakieś pasy dostępu.
Pozdrowienia Jurek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2000-03-22 14:09:03

Temat: Re: Granica...
Od: "jerz" <j...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> PaulCat napisał(a) w wiadomości: >Ojjjj ...... mam bardzo powazne
> watpliwosci. >. Zreszta slyszalem o przepisie,
> >ktory zabrania calkowitego blokowania przejscia nad rzeka.
>
> Ja też słyszałem. Jest to ustawa Prawo Wodne (lub podobnie, trzeba
poszukać
> u zaprzyjaźnionego prawnika). Chodzi o dostęp do wody na wypadek pożaru
> (napełnianie zbiorników straży pożarnej) oraz o to, że rzeki są własnością
> państwa i muszą być jakieś pasy dostępu.
> Pozdrowienia Jurek

A w którym kościele?

Art. 11. 1. Właściciel gruntu obowiązany jest umożliwić dostęp do wody,
pozostawić przejście lub przejazd dla swobodnego ruchu wzdłuż wód, pozwolić
na wykonywanie rybactwa i wędkarstwa, przybijanie i przymocowywanie do
brzegów statków i tratew, ustawianie znaków żeglugowych oraz wykonywanie
robót konserwacyjnych, jeżeli przepisy szczególne nie stanowią inaczej.
2. Przejścia, przejazdy oraz miejsca przeznaczone do stałego korzystania z
gruntów dla celów określonych w ust. 1 ustala za odszkodowaniem:

1)starosta, wykonujący zadanie z zakresu administracji rządowej - w stosunku
do wód żeglownych oraz morskich wód wewnętrznych,
2)wójt, burmistrz lub prezydent miasta - w stosunku do innych wód
powierzchniowych.
3. Odszkodowanie za przejścia, przejazdy i miejsca przeznaczone do stałego
korzystania z gruntów ustalone w związku z powszechnym korzystaniem z wód,
wypłacane jest ze środków budżetu Państwa; w pozostałych wypadkach
odszkodowanie obciąża zakład, na którego wniosek dokonano ustaleń, o których
mowa w ust. 2.
pozdr jerz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2000-03-22 14:11:06

Temat: Re: Granica...
Od: "jerz" <j...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik jerz <j...@p...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8bak6j$3ja$...@s...icm.edu.pl...
> > PaulCat napisał(a) w wiadomości: >Ojjjj ...... mam bardzo powazne
> > watpliwosci. >. Zreszta slyszalem o przepisie,
> > >ktory zabrania calkowitego blokowania przejscia nad rzeka.
> >
> > Ja też słyszałem. Jest to ustawa Prawo Wodne (lub podobnie, trzeba
> poszukać
> > u zaprzyjaźnionego prawnika). Chodzi o dostęp do wody na wypadek pożaru
> > (napełnianie zbiorników straży pożarnej) oraz o to, że rzeki są
własnością
> > państwa i muszą być jakieś pasy dostępu.
> > Pozdrowienia Jurek
>
> A w którym kościele?
>
Art. 8. 1. Granicę między gruntami pokrytymi wodami a gruntami przyległymi
do tych wód stanowi linia brzegu.
2. Linię brzegu stanowi krawędź brzegu lub linia stałego porostu traw albo
linia, którą ustala się według zwyczajnego stanu wody.
3. Linię brzegu ustala starosta:

1)dla wód żeglownych oraz morskich wód wewnętrznych - jako zadanie z zakresu
administracji rządowej,
2)dla pozostałych wód - jako zadanie własne.
Art. 9. 1. Jeżeli woda płynąca, stanowiąca własność Państwa, zajmie trwale w
sposób naturalny grunt nie stanowiący własności Państwa, grunt taki staje
się z mocy prawa własnością Państwa.
2. Przepis ust. 1 stosuje się odpowiednio do morza terytorialnego.
3. Na wniosek dotychczasowego właściciela gruntu zajętego starosta,
wykonujący zadanie z zakresu administracji rządowej przyzna mu
odszkodowanie. Odszkodowanie wypłaca zakład, do którego należy regulacja i
utrzymanie danej wody.

Art. 10. 1. Przymuliska, odsypiska i wyspy, powstałe w sposób naturalny na
wodach stanowiących własność Państwa, oraz grunty uzyskane wskutek regulacji
tych wód stanowią własność Państwa.
2. Przepisu ust. 1 nie stosuje się do gruntów, które przed regulacją nie
były pokryte wodą.

> Art. 11. 1. Właściciel gruntu obowiązany jest umożliwić dostęp do wody,
> pozostawić przejście lub przejazd dla swobodnego ruchu wzdłuż wód,
pozwolić
> na wykonywanie rybactwa i wędkarstwa, przybijanie i przymocowywanie do
> brzegów statków i tratew, ustawianie znaków żeglugowych oraz wykonywanie
> robót konserwacyjnych, jeżeli przepisy szczególne nie stanowią inaczej.
> 2. Przejścia, przejazdy oraz miejsca przeznaczone do stałego korzystania z
> gruntów dla celów określonych w ust. 1 ustala za odszkodowaniem:
>
> 1)starosta, wykonujący zadanie z zakresu administracji rządowej - w
stosunku
> do wód żeglownych oraz morskich wód wewnętrznych,
> 2)wójt, burmistrz lub prezydent miasta - w stosunku do innych wód
> powierzchniowych.
> 3. Odszkodowanie za przejścia, przejazdy i miejsca przeznaczone do stałego
> korzystania z gruntów ustalone w związku z powszechnym korzystaniem z wód,
> wypłacane jest ze środków budżetu Państwa; w pozostałych wypadkach
> odszkodowanie obciąża zakład, na którego wniosek dokonano ustaleń, o
których
> mowa w ust. 2.
> pozdr jerz
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2000-03-22 14:36:56

Temat: Re: Granica...
Od: j...@e...opi.org.pl (Jerzy Kozlowski) szukaj wiadomości tego autora

At 15:09 00-03-22 +0100, you wrote:
>> PaulCat napisał(a) w wiadomości: >Ojjjj ...... mam bardzo powazne
>> watpliwosci. >. Zreszta slyszalem o przepisie,
>> >ktory zabrania calkowitego blokowania przejscia nad rzeka.
>>
>> Ja też słyszałem. Jest to ustawa Prawo Wodne (lub podobnie, trzeba
>poszukać
>> u zaprzyjaźnionego prawnika). Chodzi o dostęp do wody na wypadek pożaru
>> (napełnianie zbiorników straży pożarnej) oraz o to, że rzeki są własnością
>> państwa i muszą być jakieś pasy dostępu.
>> Pozdrowienia Jurek
>
>A w którym kościele?
W tym na Wiejskiej.
Obilo mi sie o uszy ze dostosowujwmy prawo do unii i maja byc lub sa zmiany.
Pozdrawiam
Juras

--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-rec-ogrody
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-rec-ogrody/