| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-10-05 18:39:36
Temat: Grog-napój morski ;-)Witam pięknie!
Coś na początek: ;-) (autor nieznany, receptura sprawdzona(
GROG
By przyrzadzic trunek morski
napoj bogow i zeglarzy
swiezej wody cztery kwarty
trza na ogniu wolnym warzyc.
Gdy ta woda jest ze studni
glebokiej na cztery pedzie
czerpana w samo poludnie
korydyjal najlepszy bedzie.
Warz te wode z gozdzikami
a jak zacznie wrzec od srodka
tyle cukru wsyp lyzkami,
aby dobrze byla slodka.
Wnet ceylonskiej wez herbaty
nie za duzo nie za malo,
sypnij ja do lnianej szmatki
i do plynu zanurz smialo.
Jak plyn nabierze zoltosci,
wynies kociol do gawiedzi
i postaw go tam w bliskosci,
gdzie sam imc kapitan siedzi.
Kociol musi byc nakryty,
z zachowaniem wszej dbalosci
aby trunek znakomity
nie utracil goracosci.
Teraz szybko dzialac trzeba,
lecz ostroznosc tyz zachowac
by najlepszych darow nieba
lekkomyslnie nie zmarnowac.
Soczek z cytryn wycisnietych
wprzudzi w naczynie jakowe
i skorek cienko narznietych
trza wrzucic w mikstury owe.
Wtenczas wez pieprzu trzy ziarnka
starte az do bialosci
miedzy brzuchami, gdy parka
odprawia swe frywolnosci.
I wez zelazna szekle
i meduze z morza brzydka
i bursztyn co swieci pieknie
i do kotla wrzuc to wszystko.
Potem wlej w to miarke rumu
miarke mocnej okowity
lecz nie trac przy tym rozumu
bacz, by garnek byl zakryty.
Jesli ktos podszepnie bokiem,
ze wanilie dodac trzeba
daj mu w pysk, albo kopniakiem
wyslij durnia precz- do nieba.
Wnet plonace wez luczywo
usmiechajac sie wesolo
i przytknij do kotla zywo,
by widzieli wszyscy w kolo
jak szlachetny jest to trunek.
Wtenczas lej- podlug starszenstwa
wpierw kapitan, potem szturman,
oficyjer znany z męstwa,
potem cala majtkow hurma.
-- maciek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |