Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Gronkowiec w szpitalu a...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Gronkowiec w szpitalu a...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-09-30 09:28:44

Temat: Gronkowiec w szpitalu a...
Od: "JVX" <j...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Moj ojciec mial operacje. Usunieto mu zator w jelicie. Minal ponad tydzien
od operacji i lekarze podejrzewaja, ze powodem okropnego ropienia ran jest
gronkowiec. Prawdopodobnie jutro ponownie otworza ojca. Mam takie pytanie.
Czy jesli gronkowiec sie potwierdzi w 100%(na razie podejrzewaja) czy to
jest zarazliwe dla osob postronnych, w tym przypadku dla odwiedzajacych
czyli dla mnie? Czy mozna sie tego nabawic bedac obok chorego?
A przy okazji to ciagle nie wiele sie zmienilo w polskich szpitalach.
Tydzien temu wypisali z tej samej sali co lezy moj ojciec faceta po operacji
i dzis tam wrocil, bo tez mial ropienie ran w domu i stwierdzono gronkowiec,
wiec najwyrazniej to cholerstwo panuje w szpitalu i sie roznosi po
pacjentach.
Nastraszono mnie, ze zainfekowany jest praktycznie nieuleczalny i lekarze
nie maja na to lekow. Czy to prawda i czym to grozi?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-09-30 15:10:03

Temat: Re: Gronkowiec w szpitalu a...
Od: "Adam" <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam takie pytanie.
> Czy jesli gronkowiec sie potwierdzi w 100%(na razie podejrzewaja) czy to
> jest zarazliwe dla osob postronnych, w tym przypadku dla odwiedzajacych
> czyli dla mnie? Czy mozna sie tego nabawic bedac obok chorego?

Wiele osób jest nosicielami nie wiedząc o tym, częste gronkowiec przebyw w
gardłach i nosach wiecznie zakatarzonych i ochrypłych osób


> Nastraszono mnie, ze zainfekowany jest praktycznie nieuleczalny i lekarze
> nie maja na to lekow. Czy to prawda i czym to grozi?

tak żle to nie jest, wszystko zależy od wyniku antybiogramu ( sprawdzenie
odporności na poszczególne antybiotyki)

leczenie jest jednak zazwyczaj długie

--
Z pozdrowieniami Adam Figarski


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-10-01 14:56:38

Temat: Re: Gronkowiec w szpitalu a...
Od: "Grzegorz Iwanek" <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "JVX" <j...@m...pl> napisał w wiadomości
news:415bd1a1$0$44776$c3e8da3@news.astraweb.com...
> Moj ojciec mial operacje. Usunieto mu zator w jelicie. Minal ponad tydzien
> od operacji i lekarze podejrzewaja, ze powodem okropnego ropienia ran jest
> gronkowiec. Prawdopodobnie jutro ponownie otworza ojca. Mam takie pytanie.
> Czy jesli gronkowiec sie potwierdzi w 100%(na razie podejrzewaja) czy to
> jest zarazliwe dla osob postronnych, w tym przypadku dla odwiedzajacych
> czyli dla mnie? Czy mozna sie tego nabawic bedac obok chorego?
> A przy okazji to ciagle nie wiele sie zmienilo w polskich szpitalach.
> Tydzien temu wypisali z tej samej sali co lezy moj ojciec faceta po
operacji
> i dzis tam wrocil, bo tez mial ropienie ran w domu i stwierdzono
gronkowiec,
> wiec najwyrazniej to cholerstwo panuje w szpitalu i sie roznosi po
> pacjentach.
> Nastraszono mnie, ze zainfekowany jest praktycznie nieuleczalny i lekarze
> nie maja na to lekow. Czy to prawda i czym to grozi?
>
>

jesli chodzi o gronkowce , to jest kilka gatunkow, sa niegrozne, grozne
oraz bardzo grozne. sytuacja jest o tyle skomplikowana, ze praktycznie co
drugi, trzeci czlowiek jest nosicielem takiego "niegroznego gronkowaca" i
nic sie zlego nie dzieje. Lecz, male dzieci, osoby z obnozona odpornoscia,
pacjenci w szpitalu i po zabiegach po zetknieciu sie z takim nawet niegronym
gronkowcem (lub jesli sa jego nosicielem to zrodlo zakazenia jest endogenne)
moga ulec zakazeniu o roznych , czasem bardzo groznych objawach. nie mozna
wiec powiedziec, ze ten a ten jest grozny a tamten niegrozny bo wszystko
zalezy od konkretnej sytuacji pacjenta.
dodatkowo dochodzi sparawa z mutacjami szczepow niegroznych w te grozne itd,
itp.
temat jest szeroki, zbyt czesto bagatelizowany. Leki sa, ale trzeba je
stosowac bardzo uwaznie!



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2004-10-01 18:45:31

Temat: Re: Gronkowiec w szpitalu a...
Od: b...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Istnieje kiladziesiąt gatunków gronkowców, podzielono je na grupy koagulazo
dodatnich oraz koagulazoujemnych. Ta pierwsza zawiera generalnie zjadliwe
gatunki takie jak gronkowiec złocisty (Staphylococcus aureus) i Staphylococcus
intermedius. Druga z nich liczy o wiele więcej gatunków (np. Gronkowiec
naskórny - S. epidermidis). Częśc z nich żyje na skórze lub w drogach oddech.
człowieka nie czyniąc mu większej szkody (chyba że w przypadku spadku
odporności człowieka). Ropienie i trudność "wypędzenia" gronkowca może właśn ie
wskazywać na gronkowca złocistego (S. aureus). Zakażenie tym gronkowcem jest
wyleczalne, chociaż bardzo trudno - może to być tzw. MRSA - metycylino-oporny
gronkowiec złocisty, który jest oporny na wiele!! antybiotyków, wtedy trzeba
zastosować np. leczenie autoszczepionkami lub terapię fagową. Ale najważniejszy
jest antybiogram-określenie chrakterystyki szczepu wyizolowanego z wysięku
ropnego i/lub ze skóry, no i sama identyfikacja zarazka.
Zresztą żeby dokładnie to wszystko opisać to potrzeba o wiele więcej miejsca.
Co do możliwośc zarażenia - nie słyszałem zeby ktoś zdrowy, w dobrym stanie
układu odpornośćiowego zaraził się w domu od innego. Generalnie postępuj
ostrożnei ale bez przesady. I ojciec nie umrze od tego gronkowca, spokojnie.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2004-10-01 20:49:54

Temat: Re: Gronkowiec w szpitalu a...
Od: "JVX" <j...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Zresztą żeby dokładnie to wszystko opisać to potrzeba o wiele więcej
> miejsca.
> Co do możliwośc zarażenia - nie słyszałem zeby ktoś zdrowy, w dobrym
> stanie
> układu odpornośćiowego zaraził się w domu od innego. Generalnie postępuj
> ostrożnei ale bez przesady. I ojciec nie umrze od tego gronkowca,
> spokojnie.

Sytuacja nieco sie zmienia. Ojciec mial rano operacje. Trwala 4 godziny.
Okazalo sie, ze ropa wylala sie po calych jelitach. Po pierwszej operacji 10
dni temu usunieto mu kawalek jelita i zalozono worek, tzw stomia. Rany sie
nie goily, bardzo ropialo, zachodzilo prawodpodobienstwo gronkowca, gdyz juz
3 pacjentow na sali mialo to samo. Po operacji ordynator podszedl i
powiedzial, ze stan ojca jest bardzo powazny. Usuneli tyle ropy ile sie dalo
ale nie ma pewnosci czy jakas kropla gdzies nie zostala. Obecnie oprocz
jelita grubego ma tez na wierzchu jelito cienkie. Nie bardzo chca mowic. Od
osoby postronnej uslyszalem, ze nadzieja w antybiotyku, ktory podali, jesli
jednak organizm go odrzuci to koniec, moze dojsc do tzw Septy, czyli
zakazenia ciala i wowczas natychmiastowe przetaczanie krwi czy cos takiego.
Zbyt zwlekano z ta ropa, ojciec ropil po pierwszej operacji juz w
poniedzialek, dopiero dzis go operowali. Jestem zalamany. Podobno pierwsze
trzy doby sa krytyczne...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2004-10-02 11:04:21

Temat: Re: Gronkowiec w szpitalu a...
Od: b...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Bądż dobrej mysli-jest sporo sposobów by ratowąc zdrowie Twjego ojca i nie jest
powiedziane ze jegos tan musi sie pogarszac. Bądź cierpliwy i czekaj. Wierzę że
wszystko się dobrze skończy


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2004-10-02 11:31:45

Temat: Re: Gronkowiec w szpitalu a...
Od: "JVX" <j...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


<b...@p...onet.pl> wrote in message
news:3352.00000072.415e8b34@newsgate.onet.pl...
> Bądż dobrej mysli-jest sporo sposobów by ratowąc zdrowie Twjego ojca i nie
> jest
> powiedziane ze jegos tan musi sie pogarszac. Bądź cierpliwy i czekaj.
> Wierzę że
> wszystko się dobrze skończy

Dziekuje, staram sie jak moge zastapic zle myslenie tym pozytywnym...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

usunięcie kamienia nazębnego-jak najlepiej?
Badania psychotechniczne kierowców
Tłumaczenie
depresja i wszystko naraz
Krzywy penis !!!!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem

zobacz wszyskie »