Haczyki przylepiane

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2010-09-16 08:56:05

Temat: Haczyki przylepiane
Od: "jotem" <j...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam haczyki przylepione do glazury i cholerstwo co raz to odpada. Czym to
przylepić raz na zawsze?

jotem

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2010-09-16 09:10:46

Temat: Re: Haczyki przylepiane
Od: "KM" <n...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"jotem" <j...@s...com.pl> wrote in message
news:5u49m7-c25.ln1@fwl.softnet.com.pl...
> Mam haczyki przylepione do glazury i cholerstwo co raz to odpada. Czym to
> przylepić raz na zawsze?
>
> jotem

Tasma dwustronna firmy 3M + dobre odtluszczenie przed klejeniem. Mozna kupic
w rolce lub gotowe przyciete ksztalty.

Pozdrawiam!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2010-09-16 09:17:20

Temat: Re: Haczyki przylepiane
Od: "Panslavista" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"jotem" <j...@s...com.pl> wrote in message
news:5u49m7-c25.ln1@fwl.softnet.com.pl...
> Mam haczyki przylepione do glazury i cholerstwo co raz to odpada. Czym to
> przylepić raz na zawsze?
>
> jotem

Wkrętem w kołku. Przestań się modlić do glazury. Było jej kupić 10% WIĘCEJ.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2010-09-16 10:47:01

Temat: Re: Haczyki przylepiane
Od: Przesmiewca <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Panslavista" <p...@i...pl> napisał(a):

>
>"jotem" <j...@s...com.pl> wrote in message
>news:5u49m7-c25.ln1@fwl.softnet.com.pl...
>> Mam haczyki przylepione do glazury i cholerstwo co raz to odpada. Czym to
>> przylepić raz na zawsze?
>>
>> jotem
>
>Wkrętem w kołku.

A skad wiesz jaki to haczyk?

>Przestań się modlić do glazury. Było jej kupić 10% WIĘCEJ.

A jak nie kupil to dalej wkret aktualny?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2010-09-16 11:40:51

Temat: Re: Haczyki przylepiane
Od: Dominik & Co <d...@c...invalid> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 16-09-2010 10:56, jotem rzecze:
> Mam haczyki przylepione do glazury i cholerstwo co raz to odpada. Czym to
> przylepić raz na zawsze?

Ja przykleiłem klejem na ciepło z pistoletu. Trzyma.

--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2010-09-16 12:25:12

Temat: Re: Haczyki przylepiane
Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jotem" <j...@s...com.pl> napisał w wiadomości
news:5u49m7-c25.ln1@fwl.softnet.com.pl...
> Mam haczyki przylepione do glazury i cholerstwo co raz to odpada. Czym to
> przylepić raz na zawsze?

Żelbetonem

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2010-09-16 16:32:42

Temat: Re: Haczyki przylepiane
Od: "Pietrek" <pietrek34(at)wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jotem" napisał:
> Mam haczyki przylepione do glazury i cholerstwo co raz to odpada. Czym to
> przylepić raz na zawsze?

Miałem to samo i żadne taśmy dwustronne, nawet firmowe nie pomagały.
Zerwałem taśmę, odtłuściłem haczyk oraz płytkę i zawaliłem to ostatecznie na
Poxipol 10min. Akurat połowę z tego byłem w stanie wystać mocno dociskając.

Problem z głowy, trzyma a jak bedzie trzeba oderwać to tez się da bez
uszczerbku dla płytek.

P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2010-09-16 16:34:47

Temat: Re: Haczyki przylepiane
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 16 Sep 2010 18:32:42 +0200, Pietrek napisał(a):

> Akurat połowę z tego byłem w stanie wystać mocno dociskając.

Distal. Smarujesz obie powierzchnie, dociskasz, mocujesz plastrem, zeby nie
zjechało.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2010-09-16 18:07:29

Temat: Re: Haczyki przylepiane
Od: "Pietrek" <pietrek34(at)wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ikselka" napisała:

> Distal. Smarujesz obie powierzchnie, dociskasz, mocujesz plastrem, zeby
nie
> zjechało.

Plaster nie wchodził w grę, spoina miała być idealna, niewidoczna i taka
jest.

"Klej najlepiej trzyma jak go nima", czyli im cieniej tym lepiej +
maksymalny docisk.

P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2010-09-17 06:24:45

Temat: Re: Haczyki przylepiane
Od: "TomaSz." <u...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Z pamiętnika internauty.
Własność: 'Pietrek'
Wpis z dnia 16-09-2010:

>> Distal. Smarujesz obie powierzchnie, dociskasz, mocujesz plastrem, zeby
> nie
>> zjechało.
>
> Plaster nie wchodził w grę, spoina miała być idealna, niewidoczna i taka
> jest.

Plaster tylko do czasu, aż distal nie złapie - taki tymczasaowy plaster
montażowy.

--
TomaSz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry