« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-09-26 07:34:36
Temat: Haft płaski-kopiowanie wzorów
Witam,
kupiłam wczoraj b. ładny len na obrus. Chciałabym wyhaftować go w stylu haftu
kaszubskiego. Sprawdzałam w archiwum naszej grupy, co doświadczone kobitki
twierdzą o kopiowaniu wzorów. Najbardziej odpowiadałoby mi kopiowanie przez
zwykłą fioletową kalkę. Ale okazuje się, że zdania są podzielone. Jedne
twierdzą, że nie ma problemów z jej spieraniem, inne - że są. Więc jak to jest?
A może są jakieś bardziej wygodne i bezpieczne sposoby? Bardzo Was proszę o
pomoc.
Milena
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-09-26 07:49:28
Temat: Re: Haft płaski-kopiowanie wzorówMoja cała wyszywająca część rodziny zawsze uzywa do kopiowania wzorów kalki, bo
kiedys innych możliwości raczej nie bywało, a teraz to już przyzwyczajenie.:)
Nie mam niestety porównania co do stopnia trudności w spieraniu z innymi
sposobami :(
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-26 07:55:52
Temat: Re: Haft płaski-kopiowanie wzorówZ doswiadczen z haftem richelieu wiem, ze sie spierze.Czasem trzeba szorowac
w rekach, ale schodzi ,a po ktoryms tam praniu juz na pewno. Nie bierz nowej
kalki, tylko juz porzadnie zuzyta. Wtedy wzor nie jest tak mocno odbity, ale
go widac. Jesli w czasie pracy jakies kontury sie rozmaza to popraw
olowkiem.
Monika (Hannover)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-26 10:07:33
Temat: Re: Haft płaski-kopiowanie wzorów
Uzytkownik "Monika Biermann" <m...@g...de> napisal w wiadomosci
news:bl0re7$dtf$02$1@news.t-online.com...
> Z doswiadczen z haftem richelieu wiem, ze sie spierze.Czasem trzeba
szorowac
> w rekach, ale schodzi ,a po ktoryms tam praniu juz na pewno. Nie bierz
nowej
> kalki, tylko juz porzadnie zuzyta. Wtedy wzor nie jest tak mocno odbity,
ale
> go widac. Jesli w czasie pracy jakies kontury sie rozmaza to popraw
> olowkiem.
>
> Monika (Hannover)
> >>>>>>>>>>>>.
Nie rozmaza sie, jezeli po przekalkowaniu wzoru odwrotna strone materialu
potraktujesz goracym zelazkiem ;-)))
Grazyna
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-26 11:31:17
Temat: Re: Haft płaski-kopiowanie wzorów
"Grazyna" <m...@g...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:bl133l$q2d$1@korweta.task.gda.pl...
> Nie rozmaza sie, jezeli po przekalkowaniu wzoru odwrotna strone materialu
> potraktujesz goracym zelazkiem ;-)))
>
> Grazyna
> >
>
W czasie roboty dotyka sie wzor, przeciaga pomiedzy palcami i wzor czasem
znika. Dlatego biora zawsze "stara" kalke, bo inaczej dibelstwo rozmazuje
sie po materiala tam gdzie nie potrzebuje.
Monika (Hannover)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-26 11:43:31
Temat: Re: Haft płaski-kopiowanie wzorówMożna jeszcze ewentualnie zainwestować w taki specjalny ołówek do kopioeania
wzorów. Obrysowuje sie nim wzór,który chcesz przekopiowac przykłada do
materiału powierzchnią rysowaną, przeprasowuje i gotowe. Działa na tej samej
zasadzie co gotowe wzory do naprasowywania.
Jest jeszcze jedna stara metoda (u mnie to mojej babci ) jak nie było tych
wszystkich bajerów brała miękki ołówek rysowała po wzorze przykładała
rysowanym do materiału i na lewej stronie wzoru przeciągała jeszcze raz ostrym
tym razem twardym ołówkiem - wzór pięknie się odbijał na płótnie i nie
pamiętam aby po upraniu coś wyłaziło.Acha warunek,że wzór musiał być na czymś
w miarę prześwitującym - babcia o ile pamiętam uzywała do kalkowania wzorów
jak miała to kalke , a jak nie miała kalki to starego typu papier śniadaniowy
- taki jakby pergamin
miłego wyszywania
Anga (Ania)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-26 11:50:56
Temat: Re: Haft płaski-kopiowanie wzorów> Można jeszcze ewentualnie zainwestować w taki specjalny ołówek do kopioeania
> wzorów. Obrysowuje sie nim wzór,który chcesz przekopiowac przykłada do
> materiału powierzchnią rysowaną, przeprasowuje i gotowe. Działa na tej samej
> zasadzie co gotowe wzory do naprasowywania.
> Jest jeszcze jedna stara metoda (u mnie to mojej babci ) jak nie było tych
> wszystkich bajerów brała miękki ołówek rysowała po wzorze przykładała
> rysowanym do materiału i na lewej stronie wzoru przeciągała jeszcze raz
ostrym
> tym razem twardym ołówkiem - wzór pięknie się odbijał na płótnie i nie
> pamiętam aby po upraniu coś wyłaziło.Acha warunek,że wzór musiał być na czymś
> w miarę prześwitującym - babcia o ile pamiętam uzywała do kalkowania wzorów
> jak miała to kalke , a jak nie miała kalki to starego typu papier śniadaniowy
> - taki jakby pergamin
> miłego wyszywania
> Anga (Ania)
Serdecznie Wamwszystkim dziękuję - chyba się skuszę na tę kalkę + za poradą
Grażyny przeprasuję żelazkiem. Jesteście niezawodne. Pozdrawiam.
Milena
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-26 12:38:04
Temat: Re: Haft płaski-kopiowanie wzorówTo jeszcze raz ja, w sprawie tego ołówka :) "nabyłam drogą kupna" taki ołówek i
pomimo uzytkowania go zgodnie z instrukcją nic mi się nie przeprasowało. Byc
może to wina złego podkładu, albo nie wiem czego - czy możecie mnie oświecić,
NA CZYM rysujecie tym ołówkiem (papier, kalka techniczna czy inne rzeczy), NA
CO potem kopiujecie (tzn. rodzaj materiału), ze Wam wychodzi?? A jeszcze mi się
przypomniał jakiś inny sposób, ale to chyba dotyczyło ciemnych rzeczy -
ponakłuwanie konturów wzoru szpilką bardzo gesto i potem rysowanie po tych
konturach - w miejscu nakłuć rysuje się bezpośrednio na materiale - ale to
tylko droga skojarzeń - może ktos przy okazji objaśni dokładnie, czego to
dotyczy :)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-26 20:58:07
Temat: Re: Haft płaski-kopiowanie wzorów
Użytkownik "Milena" <m...@W...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4a7d.00000010.3f73ec0b@newsgate.onet.pl...
> Najbardziej odpowiadałoby mi kopiowanie przez
> zwykłą fioletową kalkę. Ale okazuje się, że zdania są podzielone. Jedne
> twierdzą, że nie ma problemów z jej spieraniem, inne - że są. Więc jak to
jest?
od zarania tak zawsze kopiowalam wzorki..rowniez richelieu gdzie
snieznobiala biel w efekcie koncowym jest wrecz bardzo pozadana.. nigdy nie
mialam problemu ze spieraniem kalki..wystarczylo porzadnie wymoczyc..
:-)
--
Pozdrawiam - T0SIA
************************************************
Bardzo trudno jest być kobietą ponieważ przede wszystkim
ma się do czynienia z mężczyznami. :-)
************************************************
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-27 09:21:36
Temat: Re: Haft płaski-kopiowanie wzorów A jeszcze mi się
> przypomniał jakiś inny sposób, ale to chyba dotyczyło ciemnych rzeczy -
> ponakłuwanie konturów wzoru szpilką bardzo gesto i potem rysowanie po tych
> konturach - w miejscu nakłuć rysuje się bezpośrednio na materiale - ale to
> tylko droga skojarzeń - może ktos przy okazji objaśni dokładnie, czego to
> dotyczy :)
Czytałam (jeszcze tego nie testowałam) o kopiowaniu w ten sposób właśnie na
ciemnych materiałach przy pomocy pasty do zębów - czyli przesmarować po
dziurkowanej kalce pastą. Na materiale mają wtedy zostać białe kropeczki.
Zaś na jasnym materiale przez dziurkowany materiał przenosi się wzroy przy
pomocy tamponu z waty maczanym w nafcie i pocieranym o kalkę. Wówczas przez
kalkę na płótno przebijają fioletowe kropeczki. Jednak ze względu na
pracochłonność wykonania takiej dziurkowanej matrycy z kalki jest to metoda
polecana wtedy, gdy mamy do przeniesienia na materiał kilkakrotnie tego
samego wzoru.
--
Anna vel Gratka (Ziemia Lubuska)
....................................................
........................
.......
"Chleb, którym się dzielisz, lepiej smakuje" P.Bosmans
http://www.maitri.gdansk.opoka.org.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |