| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2009-04-07 23:47:17
Temat: Hej globPytanie:
dowiedziales sie juz w koncu jak sie nazywa ten zamek rodziny XXXXXLki?
Wiesz, zagladam tu ostatnio rzadko, sporadycznie i dlatego chcialbym wiedziec,
bo byc moze mnie to ominelo.
Widze, ze Ciebie tez w rozmowach olewa - nie dziwne, bo zawsze przegrywa
potyczki slowne z Toba (i nie tylko).
Tym samym pozostalo jej do rozmowy tylko kilka osob - max 5 i sa to wylacznie
te osoby, ktorym lize zad i ktore jej czesto tez lizaly, te ktore ladnie
komentuja jej zdjecia. Nawet UPAnsravista nie jest taki beznadziejny dla niej
jak kiedys, teraz to mu nawet emotki przeslodzone posyla, bo widac, ze bardzo
ten niedorozwoj XXXXXL potrzebuje wsparcia.
Nie ma sie co dziwic, skoro bedac gruba wybiera tylko takie foty, na ktorych
tego nie widac.
Kobieta na poziomie nie siedzialaby tyle w necie, tylko zajelaby sie czyms
pozytecznym i madrym przede wszystkim.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2009-04-08 00:04:40
Temat: Re: Hej glob
Bluzgacz napisał(a):
> Pytanie:
> dowiedziales sie juz w koncu jak sie nazywa ten zamek rodziny XXXXXLki?
> Wiesz, zagladam tu ostatnio rzadko, sporadycznie i dlatego chcialbym wiedziec,
> bo byc moze mnie to ominelo.
> Widze, ze Ciebie tez w rozmowach olewa - nie dziwne, bo zawsze przegrywa
> potyczki slowne z Toba (i nie tylko).
> Tym samym pozostalo jej do rozmowy tylko kilka osob - max 5 i sa to wylacznie
> te osoby, ktorym lize zad i ktore jej czesto tez lizaly, te ktore ladnie
> komentuja jej zdjecia. Nawet UPAnsravista nie jest taki beznadziejny dla niej
> jak kiedys, teraz to mu nawet emotki przeslodzone posyla, bo widac, ze bardzo
> ten niedorozwoj XXXXXL potrzebuje wsparcia.
> Nie ma sie co dziwic, skoro bedac gruba wybiera tylko takie foty, na ktorych
> tego nie widac.
> Kobieta na poziomie nie siedzialaby tyle w necie, tylko zajelaby sie czyms
> pozytecznym i madrym przede wszystkim.
>
> --
> Wys�ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
A poza tym przecież to snobka i jedynie stara się podłączyć do jakiejś
tam elity,ta mitologia cherbarzy w polsce niestety nie umarła i
ostatnio dowiedziałem się również o kobiecie,która rozpacza ,że Niemcy
w czasie wojny zamęczli jednego jegomościa.I nie długo było trzeba
czekać jak wyskoczyła z tym iż dlatego tak rozpacza ,bo on był von i
to jak się okazało jej rodzina .Nie ma wystarczającego w polakach
krwawego pretekstu,aby się wywyższyć w tej snobistycznej manii.Polacy
po staremu kochają hrabiów.I myślę,że ten snobizm będzie narastał.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2009-04-08 01:38:09
Temat: Re: Hej globśroda, 8 kwietnia 2009 02:04. carbon entity 'glob'
<r...@g...com> contaminated pl.sci.psychologia with the
following letter:
> Polacy
> po staremu kochają hrabiów.I myślę,że ten snobizm będzie narastał.
Bo hrabiowie to sól polskiej ziemi. Zachowuję też dlatego dobrą pamięć o
hrabim Dzieduszyckim, dalekim krewnym po kądzieli mojej żyjącej do dziś
babci ze strony matki, niezależnie od tego, co piszą o nim różni historycy
okresu PRL.
Znam też kilku bardzo sympatycznych hrabiów bez lub "prawie bez" posiadłości
i jednego antypatycznego księcia posiadającego okazały pałac --- dlaczego
antypatycznego, bo fałszywy, podczas gdy ci hrabiowie autentyczni. Ten
"książę" to oszust, z pochodzenia prosty Żyd, którego bogata rodzina kupiła
niegdyś tytuł po wymarłej rodzinie magnatów polsko-ruskich. A zresztą
skutki karmiczne tego szacher-macher już impostora dosięgają, bo musiał
sprzedać akcje wielkiego towarzystwa kupieckiego, którego był poważnym
udziałowcem, jak również zablokowali konto "księcia" na poczet
niespłaconych weksli i założyli mu na jego super-hiper-duper pałacu
hipotekę. Tak mu dobrze z tym tytułem, że aż dobrze mu tak!!!
--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2009-04-08 01:42:24
Temat: Re: Hej globUżytkownik "Jakub A. Krzewicki" napisał:
> > Polacy
> > po staremu kochają hrabiów.I myślę,że ten snobizm będzie narastał.
> Bo hrabiowie to sól polskiej ziemi. Zachowuję też dlatego dobrą
> pamięć o hrabim Dzieduszyckim, dalekim krewnym po kądzieli mojej
> żyjącej do dziś babci ze strony matki, niezależnie od tego, co piszą
> o nim różni historycy okresu PRL.
Cholera, następny co się od XLki zaraził ;)
Mnie nawet życzenia od śp. Tunia, który przypadkiem w dniu mojego
ślubu miał występ w sali obok, nie pomogły :D Widać ze zbyt małą
atencją do hr. Sasa my podejszli ;)))
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2009-04-08 02:18:02
Temat: Re: Hej globśroda, 8 kwietnia 2009 03:42. carbon entity 'Aicha'
<b...@t...ja> contaminated pl.sci.psychologia with the
following letter:
> Cholera, następny co się od XLki zaraził ;)
> Mnie nawet życzenia od śp. Tunia, który przypadkiem w dniu mojego
> ślubu miał występ w sali obok, nie pomogły :D Widać ze zbyt małą
> atencją do hr. Sasa my podejszli ;)))
Miłość do arystokracji to nostalgia za epoką, gdy pojedynczy człowiek (nie
każdy, ale niektóry) był gigantem. I to nie za sprawą czegoś co nabył w
wyścigu szczurów, ale lat odziedziczonej rodowej tradycji, która była czymś
niezależnym i wyższym od tradycji ołtarza.
Arystokraci jako pierwsi w y b i e r a l i sobie, jaki ołtarz sobie w
rodowej kaplicy postawią. Jako buddysta jestem wdzięczny właśnie tym kilku
arystokratom jak Roman Robert Nickolai Maximilian Fjodorowitsch Freiherr
von Ungern-Sternberg, Nickolai Swjatoslawowitsch Graf de Roerich czy Julius
Conte di Evola za udział w rozpaleniu latarni Dharmy na tym barbarzyńskim
subkontynencie Azji zwanym szumnie Europą.
--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2009-04-08 02:20:25
Temat: Re: Hej globśroda, 8 kwietnia 2009 03:42. carbon entity 'Aicha'
<b...@t...ja> contaminated pl.sci.psychologia with the
following letter:
> Cholera, następny co się od XLki zaraził ;)
> Mnie nawet życzenia od śp. Tunia, który przypadkiem w dniu mojego
> ślubu miał występ w sali obok, nie pomogły :D Widać ze zbyt małą
> atencją do hr. Sasa my podejszli ;)))
Miłość do arystokracji to nostalgia za epoką, gdy pojedynczy człowiek (nie
każdy, ale niektóry) był gigantem. I to nie za sprawą czegoś co nabył w
wyścigu szczurów, ale lat odziedziczonej rodowej tradycji, która była czymś
niezależnym i wyższym od tradycji ołtarza.
Arystokraci jako pierwsi w y b i e r a l i sobie, jaki ołtarz sobie w
rodowej kaplicy postawią. Jako buddysta jestem wdzięczny właśnie tym kilku
arystokratom jak Roman Robert Nickolai Maximilian Fjodorowitsch Freiherr
von Ungern-Sternberg, Nickolai Konstantinowitsch Graf de Roerich czy Julius
Conte di Evola za udział w rozpaleniu latarni Dharmy na tym barbarzyńskim
subkontynencie Azji zwanym szumnie Europą.
--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2009-04-08 02:40:58
Temat: Re: Hej glob
Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <e...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:grgv61$con$1@news.onet.pl...
> środa, 8 kwietnia 2009 02:04. carbon entity 'glob'
> <r...@g...com> contaminated pl.sci.psychologia with the
> following letter:
>
> > Polacy
> > po staremu kochają hrabiów.I myślę,że ten snobizm będzie narastał.
>
> Bo hrabiowie to sól polskiej ziemi. Zachowuję też dlatego dobrą pamięć o
> hrabim Dzieduszyckim,
Był TW czyli kapusciany hrabia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2009-04-08 02:42:03
Temat: Re: Hej globUżytkownik "Aicha" <b...@t...ja> napisał w wiadomości
news:grgvh0$dbh$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" napisał:
>
> > > Polacy
> > > po staremu kochają hrabiów.I myślę,że ten snobizm będzie narastał.
> > Bo hrabiowie to sól polskiej ziemi. Zachowuję też dlatego dobrą
> > pamięć o hrabim Dzieduszyckim, dalekim krewnym po kądzieli mojej
> > żyjącej do dziś babci ze strony matki, niezależnie od tego, co piszą
> > o nim różni historycy okresu PRL.
>
> Cholera, następny co się od XLki zaraził ;)
> Mnie nawet życzenia od śp. Tunia, który przypadkiem w dniu mojego
> ślubu miał występ w sali obok, nie pomogły :D Widać ze zbyt małą
> atencją do hr. Sasa my podejszli ;)))
Nie wymagam - verbum nobile.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2009-04-08 02:54:40
Temat: Re: Hej globUżytkownik "Panslavista" napisał:
> > Mnie nawet życzenia od śp. Tunia, który przypadkiem w dniu mojego
> > ślubu miał występ w sali obok, nie pomogły :D Widać ze zbyt małą
> > atencją do hr. Sasa my podejszli ;)))
> Nie wymagam - verbum nobile.
Nie przypominam sobie, żebyś mi wpis do księgi życzeń poślubnych
uczynił :)
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2009-04-08 03:08:03
Temat: Re: Hej globUżytkownik "Aicha" <b...@t...ja> napisał w wiadomości
news:grh3oi$k06$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Panslavista" napisał:
>
> > > Mnie nawet życzenia od śp. Tunia, który przypadkiem w dniu mojego
> > > ślubu miał występ w sali obok, nie pomogły :D Widać ze zbyt małą
> > > atencją do hr. Sasa my podejszli ;)))
> > Nie wymagam - verbum nobile.
>
> Nie przypominam sobie, żebyś mi wpis do księgi życzeń poślubnych
> uczynił :)
Nie byłem zaproszony. I wywołałaś mnie.
Hrabia Sas herbu Sas zwanym Drag był tylko jeden. A mój wnuk Connor
Wilem jest ostatnim w linii - mam nadzieję, że nie jedynym - to po męskiej
linii się przenosi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |