« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-09-05 14:40:52
Temat: Hodowanie ziół w domuChodzi mi o uprawę ziół w domu. Czyli jakie nie nadają się do hodowli w
domu, które wymagają konkretnych zabiegów. Proszę o wskazówki dla
początkującego.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-09-05 14:47:56
Temat: Re: Hodowanie ziół w domuNo to witam kolegę :-)))
Z własnego doświadczenia - w domu udają się (przynajmniej u mnie):
- bazylia,
- mięta,
- melisa,
- tymianek,
- majeranek,
- lubczyk.
--
Pozdrawiam serdecznie
Maciej Ślużyński
[alt.pl.sztuka-reklamy - o Lepperze tu nie gadamy...]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-09-05 17:33:36
Temat: Re: Hodowanie ziół w domu> Z własnego doświadczenia - w domu udają się (przynajmniej u mnie):
> - bazylia,
> - mięta,
> - melisa,
> - tymianek,
> - majeranek,
> - lubczyk.
> Maciej Ślużyński
W domu na parapecie okiennym hodujesz miętę, melisę i lubczyk ???
To ci nowość :-D Przecież to roślinne giganty !!!
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-09-05 18:09:18
Temat: Re: Hodowanie ziół w domu
Użytkownik "Miłka" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:chfipk$ikg$1@atlantis.news.tpi.pl...
| W domu na parapecie okiennym hodujesz miętę, melisę i lubczyk ???
| To ci nowość :-D Przecież to roślinne giganty !!!
Lubczyk można co rok wysiewać, melisę też, a jakaś mała mięta by się pewnie
znalazła. Nie wiem tylko, jak ją ochrzcić - "zapach plastyku" ? ;-)
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-09-05 18:31:40
Temat: Re: Hodowanie ziół w domu
Basia Kulesz wrote:
> Użytkownik "Miłka" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:chfipk$ikg$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> | W domu na parapecie okiennym hodujesz miętę, melisę i lubczyk ???
> | To ci nowość :-D Przecież to roślinne giganty !!!
>
> Lubczyk można co rok wysiewać, melisę też, a jakaś mała mięta by się pewnie
> znalazła. Nie wiem tylko, jak ją ochrzcić - "zapach plastyku" ? ;-)
>
Moze "Czar parapetu" :))))
MB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-09-05 18:51:28
Temat: Re: Hodowanie ziół w domu> > | W domu na parapecie okiennym hodujesz miętę, melisę i lubczyk ???
> > | To ci nowość :-D Przecież to roślinne giganty !!!
> >
> > Lubczyk można co rok wysiewać, melisę też, a jakaś mała mięta by się
pewnie
> > znalazła. Nie wiem tylko, jak ją ochrzcić - "zapach plastyku" ? ;-)
> >
>
> Moze "Czar parapetu" :))))
>
> MB
Jestem przeciwna hodowaniu takich roślin w domowej ciasnocie które z
powodzeniem i radością mogłyby żyć w glebie ... To tak jakbym wróbla
trzymała w klatce ...
No tak, ale nie każdy ma swój kawałek gleby i Ci są zmuszeni trzymać
wróbla w ...
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-09-05 19:05:50
Temat: Re: Hodowanie ziół w domuUżytkownik Basia Kulesz napisał:
>
> Lubczyk można co rok wysiewać, melisę też, a jakaś mała mięta by się pewnie
> znalazła. Nie wiem tylko, jak ją ochrzcić - "zapach plastyku" ? ;-)
>
Jesli na parapecie a parapetw dużym mieście to moze
"spalinowa"?;-)))
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-09-05 20:27:21
Temat: Re: Hodowanie ziół w domu
Użytkownik "Miłka" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:chfne7$hj8$1@nemesis.news.tpi.pl...
| > > | W domu na parapecie okiennym hodujesz miętę, melisę i lubczyk
???
| > > | To ci nowość :-D Przecież to roślinne giganty !!!
| > >
| > > Lubczyk można co rok wysiewać, melisę też, a jakaś mała mięta by się
| pewnie
| > > znalazła. Nie wiem tylko, jak ją ochrzcić - "zapach plastyku" ? ;-)
| > Moze "Czar parapetu" :))))
O, podoba mi się:-)
| Jestem przeciwna hodowaniu takich roślin w domowej ciasnocie które z
| powodzeniem i radością mogłyby żyć w glebie ...
Właściwie to myślałam o tej mięcie http://tinyurl.com/4mbjc, zdjęcie jest w
skali 1:1 i w ogródku niemalże jej nie widać. Parapet, stanowczo! ;-)
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-09-06 05:43:48
Temat: Re: Hodowanie ziół w domu a jakaś mała mięta by się pewnie
> znalazła. Nie wiem tylko, jak ją ochrzcić - "zapach plastyku" ? ;-)
:)))
Probowalam swego czasu z pieprzowa. Klacze przeniesione z dzialki.
Owszem... Mialo listki, minimalnie rozlo, ale to byla wegetacja w
potocznym tego slowa znaczeniu :(((
U mnie inne wysiewane w domu byly bardzo slabe i czestokroc nie
doczekiwaly drugich lisci wlasciwych. Co innego sadzonki przeniesione z
dzilki, czy tez nawet kupione... w REALu ;-)
Pozdrawiam i witam po... wakacyjnej przerwie
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-09-06 09:27:26
Temat: Re: Hodowanie ziół w domu
Maciej Ślużyński wrote:
> No to witam kolegę :-)))
>
> Z własnego doświadczenia - w domu udają się (przynajmniej u mnie):
> - bazylia,
> - mięta,
> - melisa,
> - tymianek,
> - majeranek,
> - lubczyk.
Do listy dodam jeszcze (też z własnego doswiadczenia) oregano.
Pozdrawiam
Bea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |