« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2017-06-02 23:16:49
Temat: Humusy i brody.Kultura muzułmańska wkrada się w europejską niepostrzeżenie, lecz
konsekwentnie.
Moda i kuchnia - koniem trojańskim islamu. Metoda tak stara, a wciąż się
sprawdza - tam, gdzie bezpośredni atak jest niemożliwy, głupota otwiera
bramy rękami gnuśnych i rozleniwionych dobrobytem mieszkańców.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2017-06-03 09:27:43
Temat: Re: Humusy i brody.W dniu 2017-06-02 o 23:16, Ikselka pisze:
> Kultura muzułmańska wkrada się w europejską niepostrzeżenie, lecz
> konsekwentnie.
> Moda i kuchnia - koniem trojańskim islamu. Metoda tak stara, a wciąż się
> sprawdza - tam, gdzie bezpośredni atak jest niemożliwy, głupota otwiera
> bramy rękami gnuśnych i rozleniwionych dobrobytem mieszkańców.
>
>
>
>
Rozumiem, że w obronie znanej na świecie kuchni Krainy Latających
Scyzoryków i jej sztandarowego dania sera białego z boćwiną zaczynasz
kuć kosy A'la Grottger?
A kogo proponujesz jako Polonię prowadzącą Naród na Barykady?
pozdr śniadankowo zadowolony
Stefan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2017-06-03 11:04:00
Temat: Re: Humusy i brody.stefan <s...@w...pl> wrote:
> W dniu 2017-06-02 o 23:16, Ikselka pisze:
>> Kultura muzułmańska wkrada się w europejską niepostrzeżenie, lecz
>> konsekwentnie.
>> Moda i kuchnia - koniem trojańskim islamu. Metoda tak stara, a wciąż się
>> sprawdza - tam, gdzie bezpośredni atak jest niemożliwy, głupota otwiera
>> bramy rękami gnuśnych i rozleniwionych dobrobytem mieszkańców.
>>
>>
>>
>>
> Rozumiem, że w obronie znanej na świecie kuchni Krainy Latających
> Scyzoryków i jej sztandarowego dania sera białego z boćwiną zaczynasz
> kuć kosy A'la Grottger?
> A kogo proponujesz jako Polonię prowadzącą Naród na Barykady?
> pozdr śniadankowo zadowolony
Zatroszcz się lepiej o własny testosteron - posiadanie brody to złudna
maskarada.
A ja idę podlewać figi. Ser zrobiłam wczoraj, przyjaciele właśnie
pośniadali.
Ogródek podlany.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2017-06-03 11:46:18
Temat: Re: Humusy i brody.W dniu 2017-06-03 o 11:04, Ikselka pisze:
> stefan <s...@w...pl> wrote:
>> W dniu 2017-06-02 o 23:16, Ikselka pisze:
>>> Kultura muzułmańska wkrada się w europejską niepostrzeżenie, lecz
>>> konsekwentnie.
>>> Moda i kuchnia - koniem trojańskim islamu. Metoda tak stara, a wciąż się
>>> sprawdza - tam, gdzie bezpośredni atak jest niemożliwy, głupota otwiera
>>> bramy rękami gnuśnych i rozleniwionych dobrobytem mieszkańców.
>>>
>>>
>>>
>>>
>> Rozumiem, że w obronie znanej na świecie kuchni Krainy Latających
>> Scyzoryków i jej sztandarowego dania sera białego z boćwiną zaczynasz
>> kuć kosy A'la Grottger?
>> A kogo proponujesz jako Polonię prowadzącą Naród na Barykady?
>> pozdr śniadankowo zadowolony
>
> Zatroszcz się lepiej o własny testosteron - posiadanie brody to złudna
> maskarada.
> A ja idę podlewać figi. Ser zrobiłam wczoraj, przyjaciele właśnie
> pośniadali.
> Ogródek podlany.
>
Nie muszę podlewać, robi to system nawadniający, a ja muszę ruszyć du.ę
z leżaka i zerwać sobie jakąś dojrzalszą figę (moje obecne miejsce
zakwaterowania - jeden z polskich kibuców - chociaz to już nie sa kibuce
w oryginalnym stylu) na wybrzeżu jeziora Genezaret. Po prostu
przyjechałem spotkać się chyba po raz ostatni z kumplami z podstawówki)
pozdr
Stefan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2017-06-03 11:48:08
Temat: Re: Humusy i brody.W dniu .06.2017 o 09:27 stefan <s...@w...pl> pisze:
> W dniu 2017-06-02 o 23:16, Ikselka pisze:
>> Kultura muzułmańska wkrada się w europejską niepostrzeżenie, lecz
>> konsekwentnie.
>> Moda i kuchnia - koniem trojańskim islamu. Metoda tak stara, a wciąż się
>> sprawdza - tam, gdzie bezpośredni atak jest niemożliwy, głupota otwiera
>> bramy rękami gnuśnych i rozleniwionych dobrobytem mieszkańców.
>>
> Rozumiem, że w obronie znanej na świecie kuchni Krainy Latających
> Scyzoryków i jej sztandarowego dania sera białego z boćwiną zaczynasz
> kuć kosy A'la Grottger?
> A kogo proponujesz jako Polonię prowadzącą Naród na Barykady?
> pozdr śniadankowo zadowolony
Czepiasz się.
Tak jak w judaiźmie jest "koszer", w islamie "halal", tak u nas powinno
być "iksel".
W kuchni byłyby to potrawy "iksel", czyli z certyfikatem polskości.
--
Trefniś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2017-06-03 12:05:42
Temat: Re: Humusy i brody.Trefniś <t...@m...com> wrote:
> W dniu .06.2017 o 09:27 stefan <s...@w...pl> pisze:
>
>> W dniu 2017-06-02 o 23:16, Ikselka pisze:
>>> Kultura muzułmańska wkrada się w europejską niepostrzeżenie, lecz
>>> konsekwentnie.
>>> Moda i kuchnia - koniem trojańskim islamu. Metoda tak stara, a wciąż się
>>> sprawdza - tam, gdzie bezpośredni atak jest niemożliwy, głupota otwiera
>>> bramy rękami gnuśnych i rozleniwionych dobrobytem mieszkańców.
>>>
>> Rozumiem, że w obronie znanej na świecie kuchni Krainy Latających
>> Scyzoryków i jej sztandarowego dania sera białego z boćwiną zaczynasz
>> kuć kosy A'la Grottger?
>> A kogo proponujesz jako Polonię prowadzącą Naród na Barykady?
>> pozdr śniadankowo zadowolony
>
> Czepiasz się.
> Tak jak w judaiźmie jest "koszer", w islamie "halal", tak u nas powinno
> być "iksel".
> W kuchni byłyby to potrawy "iksel", czyli z certyfikatem polskości.
>
>
Peel.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2017-06-03 12:22:59
Temat: Re: Humusy i brody.stefan <s...@w...pl> wrote:
> W dniu 2017-06-03 o 11:04, Ikselka pisze:
>> stefan <s...@w...pl> wrote:
>>> W dniu 2017-06-02 o 23:16, Ikselka pisze:
>>>> Kultura muzułmańska wkrada się w europejską niepostrzeżenie, lecz
>>>> konsekwentnie.
>>>> Moda i kuchnia - koniem trojańskim islamu. Metoda tak stara, a wciąż się
>>>> sprawdza - tam, gdzie bezpośredni atak jest niemożliwy, głupota otwiera
>>>> bramy rękami gnuśnych i rozleniwionych dobrobytem mieszkańców.
>>>>
>>>>
>>>>
>>>>
>>> Rozumiem, że w obronie znanej na świecie kuchni Krainy Latających
>>> Scyzoryków i jej sztandarowego dania sera białego z boćwiną zaczynasz
>>> kuć kosy A'la Grottger?
>>> A kogo proponujesz jako Polonię prowadzącą Naród na Barykady?
>>> pozdr śniadankowo zadowolony
>>
>> Zatroszcz się lepiej o własny testosteron - posiadanie brody to złudna
>> maskarada.
>> A ja idę podlewać figi. Ser zrobiłam wczoraj, przyjaciele właśnie
>> pośniadali.
>> Ogródek podlany.
>>
> Nie muszę podlewać, robi to system nawadniający, a ja muszę ruszyć du.ę
> z leżaka i zerwać sobie jakąś dojrzalszą figę (moje obecne miejsce
> zakwaterowania - jeden z polskich kibuców - chociaz to już nie sa kibuce
> w oryginalnym stylu) na wybrzeżu jeziora Genezaret. Po prostu
> przyjechałem spotkać się chyba po raz ostatni z kumplami z podstawówki)
Ja wolę przyjaciół gościć u siebie. Figi dojrzeją w sierpniu.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2017-06-03 16:39:43
Temat: Re: Humusy i brody."stefan" <s...@w...pl> wrote in message
news:ogu0he$17c$1@node1.news.atman.pl...
> W dniu 2017-06-03 o 11:04, Ikselka pisze:
>> stefan <s...@w...pl> wrote:
>>> W dniu 2017-06-02 o 23:16, Ikselka pisze:
>>>> Kultura muzułmańska wkrada się w europejską niepostrzeżenie, lecz
>>>> konsekwentnie.
>>>> Moda i kuchnia - koniem trojańskim islamu. Metoda tak stara, a wciąż
>>>> się
>>>> sprawdza - tam, gdzie bezpośredni atak jest niemożliwy, głupota otwiera
>>>> bramy rękami gnuśnych i rozleniwionych dobrobytem mieszkańców.
>>>>
>>> Rozumiem, że w obronie znanej na świecie kuchni Krainy Latających
>>> Scyzoryków i jej sztandarowego dania sera białego z boćwiną zaczynasz
>>> kuć kosy A'la Grottger?
>>> A kogo proponujesz jako Polonię prowadzącą Naród na Barykady?
>>> pozdr śniadankowo zadowolony
>>
>> Zatroszcz się lepiej o własny testosteron - posiadanie brody to złudna
>> maskarada.
>> A ja idę podlewać figi. Ser zrobiłam wczoraj, przyjaciele właśnie
>> pośniadali.
>> Ogródek podlany.
>>
> Nie muszę podlewać, robi to system nawadniający, a ja muszę ruszyć du.ę z
> leżaka i zerwać sobie jakąś dojrzalszą figę (moje obecne miejsce
> zakwaterowania - jeden z polskich kibuców - chociaz to już nie sa kibuce w
> oryginalnym stylu) na wybrzeżu jeziora Genezaret. Po prostu przyjechałem
> spotkać się chyba po raz ostatni z kumplami z podstawówki)
Z tego co się orientuję, to figi są tradycyjnym polskim owocem kielecczyzny
:-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2017-06-04 09:14:46
Temat: Re: Humusy i brody.W dniu .06.2017 o 16:39 Pszemol <P...@p...com> pisze:
> "stefan" <s...@w...pl> wrote in message
> news:ogu0he$17c$1@node1.news.atman.pl...
>> W dniu 2017-06-03 o 11:04, Ikselka pisze:
>>> stefan <s...@w...pl> wrote:
>>>> W dniu 2017-06-02 o 23:16, Ikselka pisze:
>>>>> Kultura muzułmańska wkrada się w europejską niepostrzeżenie, lecz
>>>>> konsekwentnie.
>>>>> Moda i kuchnia - koniem trojańskim islamu. Metoda tak stara, a wciąż
>>>>> się
>>>>> sprawdza - tam, gdzie bezpośredni atak jest niemożliwy, głupota
>>>>> otwiera
>>>>> bramy rękami gnuśnych i rozleniwionych dobrobytem mieszkańców.
>>>>>
>>>> Rozumiem, że w obronie znanej na świecie kuchni Krainy Latających
>>>> Scyzoryków i jej sztandarowego dania sera białego z boćwiną zaczynasz
>>>> kuć kosy A'la Grottger?
>>>> A kogo proponujesz jako Polonię prowadzącą Naród na Barykady?
>>>> pozdr śniadankowo zadowolony
>>>
>>> Zatroszcz się lepiej o własny testosteron - posiadanie brody to złudna
>>> maskarada.
>>> A ja idę podlewać figi. Ser zrobiłam wczoraj, przyjaciele właśnie
>>> pośniadali.
>>> Ogródek podlany.
>>>
>> Nie muszę podlewać, robi to system nawadniający, a ja muszę ruszyć du.ę
>> z leżaka i zerwać sobie jakąś dojrzalszą figę (moje obecne miejsce
>> zakwaterowania - jeden z polskich kibuców - chociaz to już nie sa
>> kibuce w oryginalnym stylu) na wybrzeżu jeziora Genezaret. Po prostu
>> przyjechałem spotkać się chyba po raz ostatni z kumplami z podstawówki)
>
> Z tego co się orientuję, to figi są tradycyjnym polskim owocem
> kielecczyzny :-)
Figi wystąpiły już w pierwszej w języku polskim książce kucharskiej,
"compendium ferculorum" Czernieckiego.
Chciałeś być zabawny, a wyszło jak zwykle pszenno-buraczano.
--
Trefniś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2017-06-16 03:57:18
Temat: Re: Humusy i brody.W dniu piątek, 2 czerwca 2017 23:17:11 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
> Kultura muzułmańska wkrada się w europejską niepostrzeżenie, lecz
> konsekwentnie.
> Moda i kuchnia - koniem trojańskim islamu. Metoda tak stara, a wciąż się
> sprawdza - tam, gdzie bezpośredni atak jest niemożliwy, głupota otwiera
> bramy rękami gnuśnych i rozleniwionych dobrobytem mieszkańców.
Zlikwiduj zegary, zegarki, kalkulatory, telefony komórkowe, komputery, książki,
matematykę, kartografię, rachunki bankowe, kasy sklepowe i milion innych rzeczy.
Niepostrzeżenie bowiem wkradł się w nasze życie system liczb arabskich. Jesteśmy
martwi już od trzynastu stuleci (a dla czepialskich - od siedmiu, przy założeniu, że
Fibonacci był koniem ;P).
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |