| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-03-27 07:18:46
Temat: Ile kosztuje 1 kilowatogodzina?No wlasnie ile? około 2.40?
Czyli jak miesiecznie zuzywam, powiedzmy koło 200, to rachunki powinny
byc w granicach 68zł, tak?
Lestat
--
Darts: http://l.pl/lestat/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-03-27 08:12:01
Temat: Re: Ile kosztuje 1 kilowatogodzina?
Użytkownik "Piotr 'Lestat' Puchowski" napisał w wiadomości
> No wlasnie ile? około 2.40?
> Czyli jak miesiecznie zuzywam, powiedzmy koło 200, to rachunki powinny
> byc w granicach 68zł, tak?
to zależy, sprawdź na:
http://www.stoen.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-27 09:23:37
Temat: Re: Ile kosztuje 1 kilowatogodzina?"Piotr 'Lestat' Puchowski" pyta o cene pradu:
> No wlasnie ile? około 2.40?
Na cene pradu sklada sie pare czynnikow
a) abonament za licznik (miesiecznnie) 27,33 PLN
b) abonament 1,38 PLN
c) cena przesylu energii 0,128 za 1KW/h
d) cena energii 0,147 za 1KW/h
cena 1 KW/h to c+d czyli 0,28 PLN
a+b to koszty stale nie zalezne od zuzycia
Sa to stawki dla grupy taryfowej G11 w Gornoslaskim Zakladzie Energetycznym
www.gze.com.pl
Pozdrawiam, Chopek
Kwatery w Zakopanym - www.zakopane.boo.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-27 18:59:56
Temat: Re: Ile kosztuje 1 kilowatogodzina?
Użytkownik "Piotr 'Lestat' Puchowski" <l...@...pl> napisał w wiadomości
news:3CA17256.64CA1BA6@l.pl...
> No wlasnie ile? około 2.40?
> Czyli jak miesiecznie zuzywam, powiedzmy koło 200, to rachunki powinny
> byc w granicach 68zł, tak?
>
> Lestat
> --
> Darts: http://l.pl/lestat/
Nie.
W kazdym ZE jest inaczej. Ma to każdy zresztą podane na swoim rachunku więc
skąd problem.
--
Jerzy Stanisław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-28 09:25:19
Temat: Re: Ile kosztuje 1 kilowatogodzina?
Użytkownik Piotr 'Lestat' Puchowski <l...@...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@...pl...
> No wlasnie ile? około 2.40?
> Czyli jak miesiecznie zuzywam, powiedzmy koło 200, to rachunki powinny
> byc w granicach 68zł, tak?
Jakis dziwny masz kalkulator.
Zakladajac prawdziwosc powyzszych danych 2,40 x 200 = 480.
Jak Ci wyszlo 68 zl?
Moze mialo byc 48 zl a cena 1 kWh rowna 0,24 zl.
Karol
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-28 09:43:05
Temat: Re: Ile kosztuje 1 kilowatogodzina?> Jakis dziwny masz kalkulator.
> Zakladajac prawdziwosc powyzszych danych 2,40 x 200 = 480.
> Jak Ci wyszlo 68 zl?
> Moze mialo byc 48 zl a cena 1 kWh rowna 0,24 zl.
>
> Karol
Oczywiscie, przecinek mi sie przestawil, a czemu mi wyszko 68 to Bog
raczy wiedziec.
Niewazne.
Wkurza mnie ro, ze nie moge placic co miesiac za energie po prostu tyle
ile zuzylem (jak za telefon, gaz czy co tam jeszcze) tylko musze sie
szarpac z tym dziwacznymi wyliczeniami copółrocznymi...
Lestat
--
Darts: http://l.pl/lestat/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-28 11:02:43
Temat: Re: Ile kosztuje 1 kilowatogodzina?
Użytkownik Piotr 'Lestat' Puchowski <l...@...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@...pl...
> Wkurza mnie ro, ze nie moge placic co miesiac za energie po prostu tyle
> ile zuzylem (jak za telefon, gaz czy co tam jeszcze) tylko musze sie
> szarpac z tym dziwacznymi wyliczeniami copółrocznymi...
A to juz zalezy od systemu jaki dany ZE przyjal.
Podobno sa takie ZE gdzie inkasent chodzi co miesic i drukuje rachunek "od
reki".
Sa tez takie, ktore eksperymentalnie wprowadzaja liczniki typu "pre-paid".
Karol
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-28 11:05:26
Temat: Re: Ile kosztuje 1 kilowatogodzina?
"Piotr 'Lestat' Puchowski" kombinuje:
> Wkurza mnie ro, ze nie moge placic co miesiac za energie po prostu tyle
> ile zuzylem (jak za telefon, gaz czy co tam jeszcze) tylko musze sie
> szarpac z tym dziwacznymi wyliczeniami copółrocznymi...
Tez sie nad tym zastanawialem i wymyslilem cos takiego:
- mozesz co miesiac chodzic z nowym odczytem i placic wg. zuzycia
(klopotliwy sposob). Za kazdym razem bedziesz dostawal 'nowe prognozy'.
- zastanawialem sie nad innym sposobem. Co miesiac na ich konto wysylasz
tyle kasy ile zuzyles pradu + abonament + oplata za licznik. Jak za pol roku
sie z Toba rozlicza (u mnie okres rozliczeniowy to rok) to powinienes byc
'na czysto'
- ja praktykuje jeszcze inaczej. Prognozowane zuzycie mam mniejsze niz
rzeczywiste. Po roku po prostu im doplacam. Gdzie oszczednosc? Od niedoplaty
nie pobiera sie odsetek (od nadplaty zreszta tez nie).
Pozdrawiam, Chopek.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-29 18:37:44
Temat: Re: Ile kosztuje 1 kilowatogodzina?"Chopek" <c...@m...org> wrote in message
news:a7utdq$ahu$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
>
> "Piotr 'Lestat' Puchowski" kombinuje:
> > Wkurza mnie ro, ze nie moge placic co miesiac za energie po prostu tyle
> > ile zuzylem (jak za telefon, gaz czy co tam jeszcze) tylko musze sie
> > szarpac z tym dziwacznymi wyliczeniami copółrocznymi...
>
> Tez sie nad tym zastanawialem i wymyslilem cos takiego:
>
> - mozesz co miesiac chodzic z nowym odczytem i placic wg. zuzycia
> (klopotliwy sposob). Za kazdym razem bedziesz dostawal 'nowe prognozy'.
>
> - zastanawialem sie nad innym sposobem. Co miesiac na ich konto wysylasz
> tyle kasy ile zuzyles pradu + abonament + oplata za licznik. Jak za pol
roku
> sie z Toba rozlicza (u mnie okres rozliczeniowy to rok) to powinienes byc
> 'na czysto'
>
> - ja praktykuje jeszcze inaczej. Prognozowane zuzycie mam mniejsze niz
> rzeczywiste. Po roku po prostu im doplacam. Gdzie oszczednosc? Od
niedoplaty
> nie pobiera sie odsetek (od nadplaty zreszta tez nie).
>
> Pozdrawiam, Chopek.
>
Jakos wierzyc sie nie chce. Jak nie zaplacisz w terminie lub zaplacisz zbyt
malo to przy nowym rachunku bedziesz mial pozycje "wyrownanie" lub cos
podobnego gdzie beda twoje odsetki. W innym przypadku wystarczy placic np po
1 zl a na koniec roku doplacic i byloby ok. Jakos nie tak.
A swoja droga to u mnie chodzi inkasent. Przez 2 pierwsze razy byl co dwa
miesiace i placilem za to co zuzylem. Ostatnio zostawil rachunek za zuzycie
i prognoze na nastepny miesiac do zaplacenia za miesiac. Ciekawostka - i
taki system moze byc
vpw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-02 07:31:22
Temat: Re: Ile kosztuje 1 kilowatogodzina?
"vpw" nie wierzy:
> > - ja praktykuje jeszcze inaczej. Prognozowane zuzycie mam mniejsze niz
> > rzeczywiste. Po roku po prostu im doplacam. Gdzie oszczednosc? Od
> niedoplaty
> > nie pobiera sie odsetek (od nadplaty zreszta tez nie).
> Jakos wierzyc sie nie chce. Jak nie zaplacisz w terminie lub zaplacisz
zbyt
> malo to przy nowym rachunku bedziesz mial pozycje "wyrownanie" lub cos
> podobnego gdzie beda twoje odsetki. W innym przypadku wystarczy placic np
po
> 1 zl a na koniec roku doplacic i byloby ok. Jakos nie tak.
Czytaj uwaznie co sie pisze.
Nigdzie nie napisalem, ze nie place w terminie.
Nigdzie nie napisalem, ze place ile mi sie podoba (Twoja zlotowka)
Napisalem, ze jesli prognozowane zuzycie bedzie mniejsze niz rzeczywiste, to
na koniec okresu rozliczeniowego bedziesz musial te roznice doplacic. Od tej
kwoty nie pobirea sie odsetek (przynajmniej w Katowicach)
Pozdrawiam, Chopek.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |