Irytujace..

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-05-31 14:24:32

Temat: Re: Irytujace..
Od: "Mrowka" <m...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

. no wlasnie - tu problem nie lezy w braku tematow do rozmowy, tylko w
>tym, ze Ciebie / Was to drazni. Niby jestes ze swoja dziewczyna, czyli
osoba
>najblizsza - a skrepowany. Oczywiscie nalezy o tym porozmawiac, bo problem
>moze byc tez w tym, ze _nie_chcecie_ ze soba rozmawiac, bo cos przed soba
>ukrywacie.
>Tak czy siak - cisza w zwiazku nie powinna byc krepujaca. Trzeba miec o
czym
>milczec, dopiero wtedy jest dobrze.
>
>pzodr

No wlasnie.Nie raz,a nawet powiedzialabym czesto jest tak ,ze jak dwie osoby
sie kochaja,to wystarczy byc razem,nie trzeba od razu mielic jezorem.Kiedys
jak zaczelam spotykac sie z moim facetem,to gdy do mnie zadzwonil po raz
ktorys w danym dniu,to wystarczylo,ze trzymalam sluchawke przy uchu,ze
swiadomoscia,ze on jest po drugiej stronie i nie musielismy ciagle
gadac,bylo fajnie choc wygladalo nieco glupio;)Pozdrawiam.Magda.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-05-31 14:40:46

Temat: Re: Irytujace..
Od: "Mrowka" <m...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

> swiadomoscia,ze on jest po drugiej stronie i nie musielismy ciagle
> gadac,bylo fajnie choc wygladalo nieco glupio;)Pozdrawiam.Magda.

Może Tepes powinien wprowadzić taryfę za wypowiadane słowa ;)

--
GSN
:-)))))))) dobry pomysl.Magda.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-05-31 14:42:44

Temat: Re: Irytujace..
Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 31 May 2001, Mrowka wrote:

> swiadomoscia,ze on jest po drugiej stronie i nie musielismy ciagle
> gadac,bylo fajnie choc wygladalo nieco glupio;)Pozdrawiam.Magda.

Może Tepes powinien wprowadzić taryfę za wypowiadane słowa ;)

--
GSN

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-06-08 12:46:38

Temat: Re: Irytujace..
Od: Pawson <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czesc

Sadze, ze dopoki sie dobrze ze soba czujecie to wszystko bedzie w porzadku, ale
ostrzegam ze z mojego doswiadczenia to najtrudniejszy moment, konczy sie
zauroczenie i rozmawianie o przeszlosci, poznawanie sie, teraz pora zaczac
rozmawiac o dniu dzisiejszym i o przyszlosci.

Po za tym na cisze jest dobry seks, w trakcie nic nie mowisz (albo malo) a potem
zasypiasz i jest OK :-)))))))

A tak powaznie to zycze powodzenia w zasadzie przez to rozpadly sie moje dwa
zwiazki (u mnie bylo to ok 1,5 - 2 lata). Teraz jestem madrzejszy i bardziej
wygadany

PAWSON

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry