Jabłka na szarlotkę-wekowane-jak?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 17
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-08-31 19:45:32
Temat: Jabłka na szarlotkę-wekowane-jak?Od: "Secretgarden" <s...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
Robiłam kiedyś jabłka,chyba tarkowane,przesypywane byc może cukrem,potem
wekowane,gotowe zima do szrlotki,ale niestety,nie jestem pewna,czy były z
cukrem i ile go było oraz ile trzebabyło je wekowac :)
Może ktoś pamięta?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2006-08-31 20:44:52
Temat: Re: Jabłka na szarlotkę-wekowane-jak?Od: "ikselka" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Secretgarden napisał(a):
> Robiłam kiedyś jabłka
> wekowane,gotowe zima do szrlotki
Jabłka obrać, pokroić na spore kawałki. Na dno dużego garnka (ok.
10 l) wlac szklankę wody, włozyć trochę jabłek, zagotowac od czasu
do czasu mieszajac, na ten "podkład" wsypać pozostałe jabłka,
przykryć, doprowadzić "spód" znowu do wrzenia, aby para działała
na jabłka z wyższych warstw. Mieszając od czasu do czasu , aby nie
przywarły, doprowadzic jabłka do stanu, gdy częśc zupełnie sie
rozpadnie, a część pozostanie w kawałkach. W tej postaci nakładac
jabłka do słoików (można po ostudzeniu), pasteryzować jak dżemy
itp. przetwory. Bez cukru. Cukier dodaje się przed samym użyciem.
Cynamon też, oczywiście :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-08-31 20:59:10
Temat: Re: Jabłka na szarlotkę-wekowane-jak?Od: "ikselka" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
ikselka napisał(a):
To samo, tylko bez mieszania, więc wygodniej: wpakować jabłka do
gęsiarki i upiec w piekarniku - przykryte oczywiście.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-09-01 00:53:58
Temat: Re: Jabłka na szarlotkę-wekowane-jak?Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
"ikselka" <i...@w...pl> wrote in message
news:1157057950.879951.249740@p79g2000cwp.googlegrou
ps.com...
ikselka napisał(a):
To samo, tylko bez mieszania, więc wygodniej: wpakować jabłka do
gęsiarki i upiec w piekarniku - przykryte oczywiście.
Teraz są papierówki - rozgotować z cukrem, nie zagęszczać, zapasteryzowac z
słoikach.
Doskonałe na szarlotkę, do naleśników, a nawet łyżeczkę do rąk i prosto ze
słoika, moje dziecie wysłane do piwnicy cichcem wynosily i wyjadały...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-09-01 07:12:56
Temat: Re: Jabłka na szarlotkę-wekowane-jak?Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
ikselka wrote:
(...)
> Cynamon też, oczywiście :-)
>
Cynamon dodaję przed włożeniem do słoików. Przyjemnie się potem
otwiera taki pachnący słoik.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-09-01 08:39:24
Temat: Re: Jabłka na szarlotkę-wekowane-jak?Od: "radzio" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
>>
> Cynamon dodaję przed włożeniem do słoików. Przyjemnie się potem
> otwiera taki pachnący słoik.
>
Obrzydliwstwo jedno wielkie.
Zamiast zapachu, smaku jabłek smak cynamonu.
TAK SAmo jak dają goździki do kompotu ze śliwek.
Obrzydliwstwo jedno wielkie.
radzio
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-09-01 08:44:41
Temat: Re: Jabłka na szarlotkę-wekowane-jak?Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
"radzio" <r...@o...pl> wrote in message
news:ed8rki$1v$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Zamiast zapachu, smaku jabłek smak cynamonu.
> TAK SAmo jak dają goździki do kompotu ze śliwek.
>
> Obrzydliwstwo jedno wielkie.
> radzio
Dolej sobie szamponu "Zielone Jabłuszko"...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-09-01 11:13:43
Temat: Re: Jabłka na szarlotkę-wekowane-jak?Od: "Barbara K." <smilingdolphin_nospam@nospam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Cynamon dodaję przed włożeniem do słoików. Przyjemnie się potem
> otwiera taki pachnący słoik.
Ja też. I ostatnio odkryłam, ze nawet jeśli słoik nie jest dobrze zamknięty,
to cynamon sprawia, że jabłka się nie psują :-)
Pozdrawiam
Barbara i Maleńka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-09-01 17:31:21
Temat: Re: Jabłka na szarlotkę-wekowane-jak?Od: "radzio" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Barbara K." <smilingdolphin_nospam@nospam_wp.pl> napisał w
wiadomości
>
> Ja też. I ostatnio odkryłam, ze nawet jeśli słoik nie jest dobrze
> zamknięty, to cynamon sprawia, że jabłka się nie psują :-)
>
I krowom mleka nie odbiera
r.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-09-02 06:46:32
Temat: Re: Jabłka na szarlotkę-wekowane-jak?Od: "doktorynka" <nic z tego@bez.adressu.pl> szukaj wiadomości tego autora
Moja babcia ma jakas cwana metode, ze pakuje tarte jablka do sloikow BEZ
CUKRU i je pasteryzuje w goracej wodzie.
Na pewno wytrzymuja rok (a czy dluzej, to nie wiem, bo my je wyjadamy
wczesniej ;)
To dobre dla przeciwnikow slodkich przetworow ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |