| « poprzedni wątek | następny wątek » |
111. Data: 2010-04-29 17:13:49
Temat: Re: Jak dzieci, jak DZIECI - naprawdę...Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 29 Apr 2010 14:58:37 +0200, Piotr napisał(a):
>
>> Nigdy oczu?
>> To ciekawe co jeszcze można malować?
>> Aż chyba się przyjrzę w domu, jak nie zapomnę.
>> W sumie nie jestem chyba zwolennikiem makijażu, ale moja tż
>> potrafi się czasem tak odmalować, że naprawdę wygląda jak laleczka,
>> więc co tam jej będę żałował.
>
> Tak sobie pomyślałam o Ewie, kiedy ją zobaczyłam, że gdyby tę babkę choć
> trochę, trrroszszszszeczkę, no minimalnie choćby "zrobić", to byłaby niezła
> :-)
No wiesz! A ja się tak starałam! ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
112. Data: 2010-04-29 17:57:40
Temat: Re: Radość życiaVilar pisze:
> Jak widzę, wpadamy na podobne pomysły.
>
> Bo książka ma około 500 stron i po prostu nie podejmuję się zeskanowania jej
> i zOCRowania.
>
> Ale pomyślałam, że jak mi dacie jeszcze trochę czasu na pojojczenie się z
> nią (miesiąc?), to potem chetnie użyczyłabym w jakieś łapki, którym to
> skanowanie poszłoby z przyjemnością i łatwością (znacie kogoś takiego?)
>
> Mogę podrzucić w dowolne miejsce Wawki i dowolne łapki, pod warunkiem
> uzyskania solennej obietnicy, że dostanę ją z powrotem (i trzykrotnego
> przyplucia, na potwierdzenie wzajemnej uczciwości).
>
> Co wy na to?
Ja od siebie załatwiłam dzisiaj tyle, że moja koleżanka, która organizuje
targi książki we Wrocławiu skontaktowała się ze Znakiem.
Specjalnie dla niej poszukają w magazynach, wznowienia nie planują w
najbliższym czasie. W przyszłym tygodniu mają sie odezwać. Jakby co
kupię i będziemy mieli grupową lekturę przekazywaną z rąk do rąk :)
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
113. Data: 2010-04-29 18:26:20
Temat: Re: Jak dzieci, jak DZIECI - naprawdę...Paulinka pisze:
> medea pisze:
>> Paulinka pisze:
>>
>>> Jest mojej pierwszej w życiu pracy :
>>> http://www.dbp.wroc.pl/biblioteki/wroclaw/index.php?
option=com_content&view=article&id=98&Itemid=54
>>
>>
>>
>> Tam tej książki nie mają.
>>
>> Ja słyszałam, że wszystkie biblioteki publiczne we Wrocławiu mają
>> wspólny internetowy katalog, gdzie można sobie wyszukiwać i rezerwować
>> książki, ale nie mogę go znaleźć.
>
> To jest właśnie ten katalog, można wybierać wg ościennych miast.
> I faktycznie tej książki nie mają.
>
Pochrzaniłam dokumentnie. Chodziło mi o :
http://dzb.pl/F/?func=file&file_name=find-b&local_ba
se=WROCLAW
Kiedyś, kiedy tam pracowałam nazywało się to Wojewódzka i Miejska
Biblioteka Publiczna, potem się przechrzciło na Dolnośląską Bibliotekę
Publiczną. A DPB znaczy nie tylko to co miałam na myśli, ale również
Bibliotekę Pedagogiczną.
Że ten mnie nawet interfejs strony nie nie dał do myślenia. Od lat mają
tego samego informatyka ;)
Sorry medea za wprowadzenie w błąd.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
114. Data: 2010-04-29 18:28:03
Temat: Re: Jak dzieci, jak DZIECI - naprawdę...Paulinka pisze:
> Paulinka pisze:
>> medea pisze:
>>> Paulinka pisze:
>>>
>>>> Jest mojej pierwszej w życiu pracy :
>>>> http://www.dbp.wroc.pl/biblioteki/wroclaw/index.php?
option=com_content&view=article&id=98&Itemid=54
>>>
>>>
>>>
>>>
>>> Tam tej książki nie mają.
>>>
>>> Ja słyszałam, że wszystkie biblioteki publiczne we Wrocławiu mają
>>> wspólny internetowy katalog, gdzie można sobie wyszukiwać i
>>> rezerwować książki, ale nie mogę go znaleźć.
>>
>> To jest właśnie ten katalog, można wybierać wg ościennych miast.
>> I faktycznie tej książki nie mają.
>>
>
> Pochrzaniłam dokumentnie. Chodziło mi o :
> http://dzb.pl/F/?func=file&file_name=find-b&local_ba
se=WROCLAW
>
> Kiedyś, kiedy tam pracowałam nazywało się to Wojewódzka i Miejska
> Biblioteka Publiczna, potem się przechrzciło na Dolnośląską Bibliotekę
> Publiczną. A DPB znaczy nie tylko to co miałam na myśli, ale również
> Bibliotekę Pedagogiczną.
> Że ten mnie nawet interfejs strony nie nie dał do myślenia. Od lat mają
> tego samego informatyka ;)
> Sorry medea za wprowadzenie w błąd.
>
Errata DBP.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
115. Data: 2010-04-29 18:53:13
Temat: Re: Jak dzieci, jak DZIECI - naprawdę...medea pisze:
> Piotr pisze:
>
>> No właśnie wspólne wyjścia u nas są dość częste, ze 2 razy na tydzień
>> na pewno.
>> W sumie z bieżących zakupów też są czasem i większe potrzeby, w tym
>> kosmetyczne.
>> Moja tż nie chciała nic na urodziny, czy imieniny, ale postanowiłem
>> ją delikatnie wybadać
>> i jednak zrobić prezent. I bardzo się ucieszyła.
>> Więc myślę, ze takie okazje i takie prezenty są chyba jednak trochę
>> ważne.
>
> No to fajny z Ciebie facet w takim razie. :)
>
> Ewa
No to cieszę się, że chociaż w tym jednym się zgadzamy.
Ufam, że teraz będziesz już o tym pamiętać,
gdybyś niechcący zechciała mieć przekorne, mylne i inne zdanie niż ja ;-)
Piotrek
--
jak każdy inżynier wie, PRACA/CZAS=MOC
zakłądając, że WIEDZA to MOC, a CZAS to PIENIĄDZ
otrzymujemy PRACA/PIENIĄDZ=WIEDZA
i obliczając PIENIĄDZ otrzymujemy PRACA/WIEDZA=PIENIĄDZ
zatem gdy wiedza dązy do zera to pieniądze dążą do nieskończoności
bez względu na wykonaną pracę...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
116. Data: 2010-04-29 18:55:09
Temat: Re: Jak dzieci, jak DZIECI - naprawdę...Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 29 Apr 2010 09:10:42 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):
>
>> Droga Malgorzato.
>> Moje zycie jest piekne.
>> Niczego nie musze.
>> Wszystko zas, chce.
>>
>
> A ja nie chcę wszystkiego. Czaisz różnicę? :-)
>
Jesteś Ixi Małgosia? Słodko ;-)
Piotrek
--
jak każdy inżynier wie, PRACA/CZAS=MOC
zakłądając, że WIEDZA to MOC, a CZAS to PIENIĄDZ
otrzymujemy PRACA/PIENIĄDZ=WIEDZA
i obliczając PIENIĄDZ otrzymujemy PRACA/WIEDZA=PIENIĄDZ
zatem gdy wiedza dązy do zera to pieniądze dążą do nieskończoności
bez względu na wykonaną pracę...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
117. Data: 2010-04-29 18:56:57
Temat: Re: Jak dzieci, jak DZIECI - naprawdę...medea pisze:
> Piotr pisze:
>
>> Wyobraź sobie, że już 2 razy wywalałem książki na śmietnik
>> bo zawalały mi regały i nie było miejsca na nowe.
>> Teraz książki trzymam tylko w kompie, a mam ich naprawdę tysiące
>
> Mój mąż kupił sobie niedawno czytnik do e-booków. Ja wiążę z tym
> nadzieję, że nie trzeba będzie więcej regałów na książki kupować.
>
> Ewa
I co, faktycznie czyta te e-booki, czy tylko
wyświetla tekst na jakimś ekranie?
Piotrek
--
jak każdy inżynier wie, PRACA/CZAS=MOC
zakłądając, że WIEDZA to MOC, a CZAS to PIENIĄDZ
otrzymujemy PRACA/PIENIĄDZ=WIEDZA
i obliczając PIENIĄDZ otrzymujemy PRACA/WIEDZA=PIENIĄDZ
zatem gdy wiedza dązy do zera to pieniądze dążą do nieskończoności
bez względu na wykonaną pracę...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
118. Data: 2010-04-29 18:59:11
Temat: Re: Jak dzieci, jak DZIECI - naprawdę...medea pisze:
> Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 29 Apr 2010 14:58:37 +0200, Piotr napisał(a):
>>
>>> Nigdy oczu?
>>> To ciekawe co jeszcze można malować?
>>> Aż chyba się przyjrzę w domu, jak nie zapomnę.
>>> W sumie nie jestem chyba zwolennikiem makijażu, ale moja tż
>>> potrafi się czasem tak odmalować, że naprawdę wygląda jak laleczka,
>>> więc co tam jej będę żałował.
>>
>> Tak sobie pomyślałam o Ewie, kiedy ją zobaczyłam, że gdyby tę babkę choć
>> trochę, trrroszszszszeczkę, no minimalnie choćby "zrobić", to byłaby
>> niezła
>> :-)
>
> No wiesz! A ja się tak starałam! ;)
>
> Ewa
Z tego co widziałem (na psd!), to makijaż był może nieco hmm... oryginalny,
podobnie jak kolor włosów, o ile pamiętam - czerwone
ale mi tam się podobało :-))
Piotrek
--
jak każdy inżynier wie, PRACA/CZAS=MOC
zakłądając, że WIEDZA to MOC, a CZAS to PIENIĄDZ
otrzymujemy PRACA/PIENIĄDZ=WIEDZA
i obliczając PIENIĄDZ otrzymujemy PRACA/WIEDZA=PIENIĄDZ
zatem gdy wiedza dązy do zera to pieniądze dążą do nieskończoności
bez względu na wykonaną pracę...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
119. Data: 2010-04-29 19:01:34
Temat: Re: Jak dzieci, jak DZIECI - naprawdę...Paulinka pisze:
> Pochrzaniłam dokumentnie. Chodziło mi o :
> http://dzb.pl/F/?func=file&file_name=find-b&local_ba
se=WROCLAW
>
> Kiedyś, kiedy tam pracowałam nazywało się to Wojewódzka i Miejska
> Biblioteka Publiczna, potem się przechrzciło na Dolnośląską Bibliotekę
> Publiczną. A DPB znaczy nie tylko to co miałam na myśli, ale również
> Bibliotekę Pedagogiczną.
Tak też mi się coś nie zgadzało, no ale skąd mogłam wiedzieć, gdzie była
Twoja pierwsza praca. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
120. Data: 2010-04-29 19:08:15
Temat: Re: Jak dzieci, jak DZIECI - naprawdę...Piotr pisze:
> I co, faktycznie czyta te e-booki, czy tylko
> wyświetla tekst na jakimś ekranie?
Wiesz co to jest czytnik do e-booków?
To tzw. papier elektroniczny. Czyta się samemu oczywiście.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |