Strona główna Grupy pl.rec.dom Jak najwygodniej/najtaniej przejąć mieszkanie od babci?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jak najwygodniej/najtaniej przejąć mieszkanie od babci?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-05-27 08:21:08

Temat: Jak najwygodniej/najtaniej przejąć mieszkanie od babci?
Od: "Corzano" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Moja babcia wypupila mieszkanie komunalne i kawałek ziemi, na które pieniądze
wyłożyłem ja. Chcielibyśmy teraz zrobić tak, bym po jej śmierci nie miał
problemów z ich przejęciem. Dla jasności dodam, ze babcia jest schorowana i
raczej jeżdżenie po sądach i innych tepu instytucjach odpada. Babcia ma też
trójkę dzieci.
Jak to załatwić? Wiem o dwóch możliwościach: testamencie i darowiznie. Która
z tych form jest mniej kłopotliwa, która jest tańsza? Może są jakieś inne
mozliwości. Prosze o poradę.
Pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-05-27 09:02:28

Temat: Re: Jak najwygodniej/najtaniej przejąć mieszkanie od babci?
Od: "Marek" <M...@w...usun_to.pl> szukaj wiadomości tego autora

To raczej na grupę która ma w nazwie prawo.
O ile pamiętam, nie ma znaczenia darowizna, która została zrobiona w
terminie 10 lat do śmierci darczyńcy. Sadkobiercy i tak mogą dostać- z tej
darowizny zachówek (o ile obdarowany jest spadkobiercą).
Jeżeli nie dogadałeś się ze spadkobiercami, to zrobiłeś im prezent.
Marek.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-27 09:35:56

Temat: Re: Jak najwygodniej/najtaniej przejąć mieszkanie od babci?
Od: "Corzano" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marek <M...@w...usun_to.pl> napisał(a):

> To raczej na grupę która ma w nazwie prawo.

No nie wiem. Czytałem opis grupy i wydaje mi się, że to właściwa grupa, ale
masz rację - pl.soc.prawa również byłaby odpowiednia. Tu jednak mam większą
szansę spotkać ludzi siedzących w temacie.

> O ile pamiętam, nie ma znaczenia darowizna, która została zrobiona w
> terminie 10 lat do śmierci darczyńcy. Sadkobiercy i tak mogą dostać- z tej
> darowizny zachówek (o ile obdarowany jest spadkobiercą).
> Jeżeli nie dogadałeś się ze spadkobiercami, to zrobiłeś im prezent.

O! To ciekawe. Rozumiem, ze to dogadanie się musi mieć postać aktu
notarialnego, czy tak?



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-27 12:14:53

Temat: Re: Jak najwygodniej/najtaniej przejąć mieszkanie od babci?
Od: "Marek" <M...@w...usun_to.pl> szukaj wiadomości tego autora

> masz rację - pl.soc.prawa również byłaby odpowiednia. Tu jednak mam
większą
> szansę spotkać ludzi siedzących w temacie.

Ale tam będą fachowcy- prawnicy, a nie ludzie którzy "gdzieś słyszeli".

> O! To ciekawe. Rozumiem, ze to dogadanie się musi mieć postać aktu
> notarialnego, czy tak?

Ja należę do ludzi którzy w tym temacie "coś słyszeli".
Myślę, że powinieneś dogadać się osobiście, to są sprawy międzyludzkie- nie
ma na to reguły. Dobrze jest mieć jakiś papier, ale jaki?.
Wiem o takich przypadkach i dla tego napisałem- przypadek identyczny: trzeba
spłacać ciotki, z tego co się kupiło za własne pieniądze.
Marek.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-30 20:39:20

Temat: Re: Jak najwygodniej/najtaniej przeja˛c´ mieszkanie od babci?
Od: r...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> Moja babcia wypupila mieszkanie komunalne i kawa?ek ziemi, na które
pienia˛dze
> wy?oz˙y?em ja. Chcielibys´my teraz zrobic´ tak, bym po jej s´mierci nie
mia?
> problemów z ich przeje˛ciem. Dla jasnos´ci dodam, ze babcia jest
schorowana i
> raczej jez˙dz˙enie po sa˛dach i innych tepu instytucjach odpada. Babcia
ma tez˙
> trójke˛ dzieci.
> Jak to za?atwic´? Wiem o dwóch moz˙liwos´ciach: testamencie i
darowiznie. Która
> z tych form jest mniej k?opotliwa, która jest tan´sza? Moz˙e sa˛ jakies´
inne
> mozliwos´ci. Prosze o porade˛.
> Pozdrawiam.
>
> --
> Wys?ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-30 20:55:14

Temat: Re: Jak najwygodniej/najtaniej przeja˛c´ mieszkanie od babci?
Od: r...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Kurcze, zjadlo mi cala odpowiedz, a miala jakas strone A4.
Sorrki, to nie byl zart, ale nie mam juz sily pisac tego od nowa

Ale mowiac zwiezle:
1. zachowek beda mogli sie od ciebie domagac zarowno przy
dziedziczeniu testamentowym jak i darowiznie ale lepiej jest otrzymac to
mieszkanie w formie darowizny - nie zabiora ci go fizycznie a testament
zawsze mozna probowac podwazyc
2. oplaty notarialne i podatki spadkowe i od darowizn sa podobne
3. kazde z dzieci babci bedzie moglo domagac sie splaty 1/6 wartosci
mieszkania (zachowek to 1/2 naleznej wg dziedziczenia ustawowego
czesci)
4. komplikuja wzystko rozne sytuacje rodzinne : alkoholizm itp, bo mozna
probowac kogos pozbawic prawa do zachowku (ale prawo tu prawo to
zachowuje jego spadkobierca), ale to moze trwac latami, tak ze czasem
lepiej dogadac sie poza sadem,


idz do prawnika i kup w ksiegarni podrecznik akademicki o prawie
spadkowym

pozdrawiam




--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-03 09:09:33

Temat: Jak najwygodniej/najtaniej przejąć mieszkanie od babci?
Od: "Janus, Pawel" <P...@d...com> szukaj wiadomości tego autora

> Myślę, że powinieneś dogadać się osobiście, to są sprawy
> międzyludzkie- nie
> ma na to reguły.

Jak przychodzi do dzielenia spadku, to pojawiają się problemy.
Na testament nie licz. Rodzina jak będzie chciała, to bez problemu
otrzyma zachowek i będziesz musiał ją spłacić (co prawda z mniejszej
części niż Twoja, ale jednak).
Ja bym załatwiał sprawę gdy babcia jeszcze żyje - t.j. przepisanie
nieruchomości za życia babci, ew. zwyczajna sprzedaż. To się wiąże z
wycieczką do notariusza.

Ciekawe rozwiązanie dla osób zameldowanych dłużej niż kilka lat (nie
pamiętam ile). Można utworzyć współwłasność na nieruchomości, co wiąże
się z niewielkimi kosztami, a potem określić procent współwłasności np.
100:1. Koszta takiej operacji są praktycznie zerowe w przeciwieństwie do
kupna nieruchomości. Jakoś to tak było. Trzebaby się dopytać na
pl.soc.prawo.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Zlewozmywak kwarcowy
Przekonajcie żonę (lub mnie)
zabrudzone zelazko tefal
zaproszenie
koszty założenia spółdzielni mieszkaniowej

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Wkłady do zniczy...
Naprawa klimy przenośnej - czy to opłacalne?
Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii

zobacz wszyskie »