Po dwóch tygodniach nerwowego oczekiwania na wyniki okazało się , ze
moje sześcioletnie dziecko nie jest poważnie chore ( było podejrzenie
nowotworu) .Od wczoraj zmieniło się moje życie.Czasem potrzeba takiego
wstrząsu żeby zrozumieć co w życie jest najważniejsze...
--
Małgorzata