| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-05-07 13:37:46
Temat: Jak powiedzieć dzieckuJak powiedzieć dziecku 5 letniemu, że rodzice się rozchodzą
Wspomne tylko że ona jest bardzo wrażliwym dzieckiem,
nie chcę żeby cierpiała. Nie mam żadnej koncepcji i boję się tej rozmowy
nigdy w życiu nie bałem się bardziej kocham ją i nie wyobrażam sobie życia
bez niej
nie wiem od czego zacząć
proszę o jakąś pomoc
---------------------------------------------
Pozdrawiam
Maciek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-05-07 14:32:23
Temat: Re: Jak powiedzieć dziecku
> Jak powiedzieć dziecku 5 letniemu, że rodzice się rozchodzą
> Wspomne tylko że ona jest bardzo wrażliwym dzieckiem,
> nie chcę żeby cierpiała.
Mój scenariusz wyglądałby tak: odsuwam na bok wszelkie animozje z żoną,
siadamy razem z córką, dobre lody, cola, chipsy - co tam nasze dziecko
najbardziej lubi i mówię że tata nie będzie teraz mieszkał razem z nią i
mamą ale niewiele się zmieni bo będzie przychodził, zabierał na spacery,
spędzał razem dużo czasu i wspólnie musicie powiedzieć, że ją kochacie, że
jest dla was najważniejsza, że wsze rozstanie nie ma nic wspólnego z nią.
Ale jeżeli nie ma byc wspólnego spędzania czasu, odwiedzin to nie obiecuj
tego, bo dopiero wtedy gdy obietnice nie zostaną spełnione poczuje się
odtrącona i bedzie winy szukała w sobie. Naprawdę bardzo dużo zależy od was,
od rodziców, od waszej kultury i tego czy dla dobra dziecka potraficie
zachowywać się wobec siebie normalnie. Znam sytuację od strony dziecka, moi
rodzice rozeszli się, a ja czułam się tak jaby to była wyłącznie moja wina.
Jo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-05-07 16:56:42
Temat: Re: Jak powiedzieć dziecku
"Jo" <j...@w...pl> wrote:
[...]
> Znam sytuację od strony dziecka, moi rodzice rozeszli się,
> a ja czułam się tak jaby to była wyłącznie moja wina.
A najciekawsze w tym wszystkim jest to, że paradoksalnie
to właśnie dziecko jest bardzo często przyczyną tego,
że rodzice się ze sobą nawzajem 'męczą', zamiast
się rozejść. Wszystko to dla dziwacznie rozumianego
dobra dziecka...
ch.
--
"If you don't make a friend, now
One might make you -
So learn
The gentle art of making enemies"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-05-07 17:38:28
Temat: Re: Jak powiedzieć dziecku
Użytkownik "Maciek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b9b29i$2nn$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jak powiedzieć dziecku 5 letniemu, że rodzice się rozchodzą
> Wspomne tylko że ona jest bardzo wrażliwym dzieckiem,
> nie chcę żeby cierpiała. Nie mam żadnej koncepcji i boję się tej rozmowy
> nigdy w życiu nie bałem się bardziej kocham ją i nie wyobrażam sobie życia
> bez niej
> nie wiem od czego zacząć
> proszę o jakąś pomoc
Rok temu napisalem podobnego maila,
do rozmowy nie doszlo, udalo nam sie dogadać
i jakiż ja dziś jestem szczęśliwy.
Moja rada jeszcze raz to przemyśl może wspolnie z żoną przeczytajcie naszą
historię.
Pewnie tak jak Ty nie wierzyłem że coś zmieni, jak bardzo się myliłem wiem
dzisiaj.
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-05-07 19:36:09
Temat: Re: Jak powiedzieć dziecku>Jacek napisał:
Rok temu napisalem podobnego maila,
> do rozmowy nie doszlo, udalo nam sie dogadać
> i jakiż ja dziś jestem szczęśliwy.
>
> Moja rada jeszcze raz to przemyśl może wspolnie z żoną przeczytajcie
naszą
> historię.
> Pewnie tak jak Ty nie wierzyłem że coś zmieni, jak bardzo się myliłem wiem
> dzisiaj
Takiego rozwiązania nie brałam pod uwagę - wspaniałe zakończenie.
Ale gdyby nie było takiego happy end-u co byś zrobił, żeby dziecko nie czuło
się odtrącone, żeby nie straciło wiary w siebie, nie czuło się winne. To
jest koszmar, z kompleksami potem walczy sie przez długie, długie lata.....
JO
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-05-07 20:02:55
Temat: Re: Jak powiedzieć dziecku
Użytkownik "Maciek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b9b29i$2nn$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jak powiedzieć dziecku 5 letniemu, że rodzice się rozchodzą
> Wspomne tylko że ona jest bardzo wrażliwym dzieckiem,
> nie chcę żeby cierpiała. >
Niezależnie od tego, jak to powiesz, będzie cierpiała, dręczyła
się, nawet, jeśli na zewnątrz nie będzie tego okazywać. To cierpienie
zostawi ślad na jej psychice niemal do końca życia. Zapewniam Cię, że wiem,
co mówię. Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-05-07 22:23:16
Temat: Re: Jak powiedzieć dziecku
Użytkownik "Jo" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b9bn7v$dcf$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Takiego rozwiązania nie brałam pod uwagę - wspaniałe zakończenie.
> Ale gdyby nie było takiego happy end-u co byś zrobił, żeby dziecko nie
czuło
> się odtrącone, żeby nie straciło wiary w siebie, nie czuło się winne. To
> jest koszmar, z kompleksami potem walczy sie przez długie, długie
lata.....
Sama sobie odpowiedziałaś nie ma dobrego sposobu bo ta tragedia dla dziecka
rozgrywa sie zbyt głęboko.
A nie wierzę że autor nie wie że nalezy wzmocnić w dziecku poczucie że to
nie przez,
z tym że te słabe istoty i tak wezmą rozwod na swoje barki
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-05-08 01:23:52
Temat: Re: Jak powiedzieć dzieckuWprąciłem się, gdyż Jacek <j...@w...pl> i te mądrości wymagają
stanowczej erekcji:
> Rok temu napisalem podobnego maila,
> do rozmowy nie doszlo, udalo nam sie dogadać
> i jakiż ja dziś jestem szczęśliwy.
Początek:
(Z kontekstem i cały wątek)
http://groups.google.pl/groups?hl=pl&lr=&ie=UTF-8&in
lang=pl&threadm=
acbopa%244qg%241%40news.onet.pl&rnum=15&prev=/groups
%3Fq%3Dgroup:pl.
soc.rodzina%2Bauthor:%25C5%25BCona%26hl%3Dpl%26lr%3D
%26ie%3DUTF-8%26
inlang%3Dpl%26scoring%3Dr%26as_drrb%3Db%26as_mind%3D
12%26as_minm%3D5
%26as_miny%3D1981%26as_maxd%3D1%26as_maxm%3D6%26as_m
axy%3D2002%26sta
rt%3D10%26sa%3DN%26filter%3D0
(ONA)
http://groups.google.pl/groups?q=g:thl2798348278d&dq
=&hl=pl&lr=&ie=U
TF-8&inlang=pl&selm=acbopa%244qg%241%40news.onet.pl
(ON)
http://groups.google.pl/groups?q=g:thl1961290273d&dq
=&hl=pl&lr=&ie=U
TF-8&inlang=pl&selm=aci5pu%24o13%241%40news.onet.pl
Koniec:
http://groups.google.pl/groups?q=g:thl2947802301d&dq
=&hl=pl&lr=&ie=U
TF-8&inlang=pl&selm=aeht2o%24io3%241%40news.onet.pl
A tak sobie pomyślałem, że może warto to znaleźć ;)
--
Z. Boczek
Jestem męską szowinistyczną świnią i jestem z tego dumny.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-05-08 08:51:26
Temat: Re: Jak powiedzieć dzieckuOn Wed, 7 May 2003 22:02:55 +0200 I had a dream that Ewa <t...@w...pl> wrote:
>> Jak powiedzieć dziecku 5 letniemu, że rodzice się rozchodzą
>> Wspomne tylko że ona jest bardzo wrażliwym dzieckiem,
>> nie chcę żeby cierpiała. >
> Niezależnie od tego, jak to powiesz, będzie cierpiała, dręczyła
>się, nawet, jeśli na zewnątrz nie będzie tego okazywać. To cierpienie
>zostawi ślad na jej psychice niemal do końca życia. Zapewniam Cię, że wiem,
>co mówię. Ewa
A ja Cię zapewniam, że rodzice tak mogą się rozwieść, żeby dziecku do głowy
nie przyszło winić się za to.
--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres
UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-05-08 12:33:59
Temat: Re: Jak powiedzieć dziecku
Użytkownik "Grzegorz Janoszka" <G...@p...onet.pl-----USUN-TO>
napisał w wiadomości
news:slrnbbk6ke.79l.Grzegorz.Janoszka@kier.icsr.agh.
edu.pl...
> On Wed, 7 May 2003 22:02:55 +0200 I had a dream that Ewa <t...@w...pl>
wrote:
> >> Jak powiedzieć dziecku 5 letniemu, że rodzice się rozchodzą
> >> Wspomne tylko że ona jest bardzo wrażliwym dzieckiem,
> >> nie chcę żeby cierpiała. >
> > Niezależnie od tego, jak to powiesz, będzie cierpiała,
dręczyła
> >się, nawet, jeśli na zewnątrz nie będzie tego okazywać. To cierpienie
> >zostawi ślad na jej psychice niemal do końca życia. Zapewniam Cię, że
wiem,
> >co mówię. Ewa
>
> A ja Cię zapewniam, że rodzice tak mogą się rozwieść, żeby dziecku do
głowy
> nie przyszło winić się za to.
Byłeś takim dzieckiem ?
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |