Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Jak przetrwać z tesciowa

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jak przetrwać z tesciowa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 59


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2002-10-30 11:01:29

Temat: Re: Jak przetrwaæ z tesciowa
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

> Chyba potraktuję Twój list jako przestrogę, bo nasze 3-letnie
małżeństwo
> właśnie stoi na zakręcie, wydaje mi się, że głównie z powodu
teściowej.
> Mój mąż też był/jest rozpieszczanym jedynakiem. Gdy ostatnio
> zaproponowałam mu, żeby dla ratowania naszego związku przestać się
> widywać przez miesiąc-dwa z teściami, to mi odpowiedział, ze nigdy
> nie odwróci się od rodziców,

A spytałaś w tym momencie:
"a ode mnie i od naszych dzieci się odwrócisz??"

Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2002-10-30 11:06:16

Temat: Re: Jak przetrwa&aelig; z tesciowa
Od: "JoJo" <g...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Qwax" <...@...Q> napisał w wiadomości
news:2368-1035975695@213.17.138.62...
> > Mój mąż też był/jest rozpieszczanym jedynakiem. Gdy ostatnio
> > zaproponowałam mu, żeby dla ratowania naszego związku przestać się
> > widywać przez miesiąc-dwa z teściami, to mi odpowiedział, ze nigdy
> > nie odwróci się od rodziców,
>
> A spytałaś w tym momencie:
> "a ode mnie i od naszych dzieci się odwrócisz??"
>
ja spytałam (moze niedokładnie tymi słowami ale sens był ten sam) i to był
nasz przełomowy moment
stwierdzam, ze niezależnie od rezultatów spytać warto

pozdr.Joanna


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2002-10-30 11:11:48

Temat: Re: Jak przetrwa&aelig; z tesciowa
Od: "Sylwia Haliżak" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"Qwax" <...@...Q> wrote in message news:2368-1035975695@213.17.138.62...
> A spytałaś w tym momencie:
> "a ode mnie i od naszych dzieci się odwrócisz??"

On tego nie potrafi rozgraniczyć, zapętlił się totalnie.
Ja mu milion razy powtarzałam, że teraz my jesteśmy jego
najważniejszą rodziną, a on uparcie powtarza, że są jeszcze
rodzice, dziadkowie... Rany, ja też jestem za pielęgnowaniem
więzi rodzinnych, kocham swoich rodziców, siostry, dziadków,
ale priorytet ma mąż, syn, a wkrótce drugie dziecko.

Pozdrawiam
Sylwia



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2002-10-30 11:40:12

Temat: Re: Jak przetrwa&aelig; z tesciowa
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

>>> ze nigdy
> > > nie odwróci się od rodziców,
> >
> > A spytałaś w tym momencie:
> > "a ode mnie i od naszych dzieci się odwrócisz??"
> >
> ja spytałam (moze niedokładnie tymi słowami ale sens był ten sam) i
to był
> nasz przełomowy moment

A co odpowiedział?

Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2002-10-30 11:43:04

Temat: Re: Jak przetrwa&aelig; z tesciowa
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

> > A spytałaś w tym momencie:
> > "a ode mnie i od naszych dzieci się odwrócisz??"
>
> On tego nie potrafi rozgraniczyć, zapętlił się totalnie.
> Ja mu milion razy powtarzałam, że teraz my jesteśmy jego
> najważniejszą rodziną, a on uparcie powtarza, że są jeszcze
> rodzice, dziadkowie... Rany, ja też jestem za pielęgnowaniem
> więzi rodzinnych, kocham swoich rodziców, siostry, dziadków,
> ale priorytet ma mąż, syn, a wkrótce drugie dziecko.
>
To nie jest kwestia więzi tylko wartości.

A co do więzi to do nich też trzeba dorosnąć - a jest to bardzo trudne
gdy w porę nieodcięta pępowina się po kostkach telepie (u 30-, 40-,
50- latka).

Pozdrawiam i współczuję
Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2002-10-30 11:45:23

Temat: Re: Jak przetrwa&aelig; z tesciowa
Od: "JoJo" <g...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Qwax" <...@...Q> napisał w wiadomości
news:8829-1035978016@213.17.138.62...
> > ja spytałam (moze niedokładnie tymi słowami ale sens był ten sam) i
> to był
> > nasz przełomowy moment
>
> A co odpowiedział?
>
a co mozna odpowiedzieć? faktem jest, ze od tamtej pory dziadków właściwie
dziecko nie ma (choc i wcześniej też nie za bardzo miał) a ojca ma i owszem
że tak powiem, TŻ zdecydował sie na rodzinę bliższą a nie dalszą

pozdr.Joanna


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2002-10-30 12:34:30

Temat: Re: Jak przetrwa&aelig; z tesciowa
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

> > > ja spytałam (moze niedokładnie tymi słowami ale sens był ten
sam) i
> > to był
> > > nasz przełomowy moment
> >
> > A co odpowiedział?
> >
> a co mozna odpowiedzieć? faktem jest, ze od tamtej pory dziadków
właściwie
> dziecko nie ma (choc i wcześniej też nie za bardzo miał) a ojca ma i
owszem
> że tak powiem, TŻ zdecydował sie na rodzinę bliższą a nie dalszą
>
To gratuluję TŻ.

A tak teoretycznie jaka byłaby Twoja reakcja na odpowiedź przeciwną.

Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2002-10-30 12:46:13

Temat: Re: Jak przetrwa&aelig; z tesciowa
Od: "JoJo" <g...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Qwax" <...@...Q> napisał w wiadomości
news:17468-1035981274@213.17.138.62...
> A tak teoretycznie jaka byłaby Twoja reakcja na odpowiedź przeciwną.
>
I teoretycznie i praktycznie jakby chciał być z mamusią i tatusiem zamiast z
nami to błogosławieństwo na drogę i oczywiście zabezpieczenie dziecka
Jakież mogą być inne dysputy z facetem, który nie chce lub nie umie
dostrzec, że w międzyczasie dorósł, założył rodzinę , sam został tatusiem i
powinności ma najpierw wobec swojego potomka i jego mamy jak również ze
powinien ich bronić jak zachodzi taka potrzeba?
z lekka tu oczywiście teoretyzuję, bo TŻ odpowiedział wyraźnie jakie ma
priorytety jesli chodzi o rodzinę - trzyma się tego , aczkolwiek smród ze
strony teściów czasem czuć i nie ma na to większego wpływu.

pozdr.Joanna


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2002-10-30 13:05:34

Temat: Re: Jak przetrwa&aelig; z tesciowa
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

> I teoretycznie i praktycznie jakby chciał być z mamusią i tatusiem
zamiast z
> nami to błogosławieństwo na drogę i oczywiście zabezpieczenie
dziecka

I to powinni przeczytać wszyscy mający 'na swoim' problemy z
teściami!!

(gdy nie na swoim to...)

Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2002-10-30 13:15:23

Temat: Re: Jak przetrwa&aelig; z tesciowa
Od: "JoJo" <g...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Qwax" <...@...Q> napisał w wiadomości
news:22641-1035983138@213.17.138.62...
> > I teoretycznie i praktycznie jakby chciał być z mamusią i tatusiem
> zamiast z
> > nami to błogosławieństwo na drogę i oczywiście zabezpieczenie
> dziecka
>
> I to powinni przeczytać wszyscy mający 'na swoim' problemy z
> teściami!!
>
> (gdy nie na swoim to...)
>
pewnie już dawno nie bylibyśmy razem - nie wiem czy ktoś poradził sobie z TŻ
mieszkając razem z jego rodzicami, którzy po prostu są złymi ludźmi i lubią
krzywdzić, często taki ktoś dopiero z pewnej odległości widzi, że to co
uważał przez swoje dotychczasowe życie w domu za normalne zachowanie dla
świata i innych ludzi normalnym nie jest
dlatego zawsze będę za samodzielnością potomków od kiedy to tylko jest
możliwe

pozdr.Joanna


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

basen
cześć wszystkim
komplement
Świadomy obywatel
Opieka nad starsza osoba

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »