Jak rozsiewać wapno w ogródku?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2009-03-05 20:44:28
Temat: Jak rozsiewać wapno w ogródku?Od: Cyklista <c...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam!
Mam pytanie, jak w temacie.
Mam 500 m trawnika i trochę drzewek. W ubiegłym roku próbowałem
siewnikiem do trawy, ale nie bardzo szło, dziurki się zapychały. Z ręki
z kolei trochę pyli...
Co radzicie?
Pozdrawiam
Przemek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2009-03-06 09:58:03
Temat: Re: Jak rozsiewać wapno w ogródku?Od: "?" <n...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Witam!
> Mam pytanie, jak w temacie.
> Mam 500 m trawnika i trochę drzewek. W ubiegłym roku próbowałem
> siewnikiem do trawy, ale nie bardzo szło, dziurki się zapychały. Z ręki
> z kolei trochę pyli...
>
> Co radzicie?
Zamknąć oczy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2009-03-06 10:25:57
Temat: Re: Jak rozsiewać wapno w ogródku?Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "?" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:goqs3c$f2i$1@news.onet.pl...
> > Witam!
> > Mam pytanie, jak w temacie.
> > Mam 500 m trawnika i trochę drzewek. W ubiegłym roku próbowałem
> > siewnikiem do trawy, ale nie bardzo szło, dziurki się zapychały. Z ręki
> > z kolei trochę pyli...
> >
> > Co radzicie?
>
> Zamknąć oczy.
Kupić siewniczek do nawozów.Hecht 270 - do pylistych i granulowanych, zimą
do soli i piasku. Siew rzutowy tarczą napędzaną od kółek z ręczną regulacją
wysiewu. Chwalę, za równomierność wysiewu. Rączka składana - można
niekłopotliwie schować na zimę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2009-03-06 19:44:29
Temat: Re: Jak rozsiewać wapno w ogródku?Od: Barbara Miącz <s...@i...te.ria.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik ? napisał:
>> Witam!
>> Mam pytanie, jak w temacie.
>> Mam 500 m trawnika i trochę drzewek. W ubiegłym roku próbowałem
>> siewnikiem do trawy, ale nie bardzo szło, dziurki się zapychały. Z ręki
>> z kolei trochę pyli...
>>
>> Co radzicie?
>
> Zamknąć oczy.
>
Nie sypać pod wiatr ? ;-)
Pozdrawiam, Barbara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |