| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-03-07 05:49:11
Temat: Re: Jak się robi "frytki talarki" - takie które podają w restauracji ?
Użytkownik "Kamil Raczynski" <r...@r...yupe.net> napisał w wiadomości
news:d0flcu$60r$1@inews.gazeta.pl...
> Tatiana <yennefer12*antyspam*@go2.pl> nakibordził(a):
>
> > Tak się powinno robić frytki. Podsmażyć w niższej temperaturze, wyjąć,
> > odsączyć, tłuszcz rozgrzać bardziej i potem smazyć w wyższej
temperaturze do
> > pożądenej rumianości. Ciekawi mnie, co jeszcze się tak robi...
>
> A co daje taki właśnie sposób smażenia?
wlasnie napuchniecie ...
chociaz moze byc u nas problem z tym bo ziemniaki jakie mamy takie mamy...
Trzeba szukac az sie znajdzie takie z ktorych dobre frytki wychodza ... i
ktore wlasnie puchna ...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-03-07 06:05:10
Temat: Re: Jak się robi "frytki talarki" - takie które podają w restauracji ?In article <d0g45m$5t9$1@inews.gazeta.pl>,
"waldek" <A...@o...pl> wrote:
> Ewa (siostra Ani) N. wrote:
>
> > (ale napisz czego nie zrozumiales)
> ===
> He, w zasadzie sens wszystkich zdań jest jasny. :-) Pojedyncze wyrazy
> ewentualnie, ale to nie wpływa na całość. Bomba. A pierwsze zdanie prawie po
> angielsku.
> To "trois" może uściślisz. To trzy, czy pięć?
> Ucieszyłem się, bo francuski (niekuchenny) znam z takich wyrazów, jak
> renault, peugeot, auchan, gdzie pisownia i wymowa nie idą ze sobą w parze.
> Zwłaszcza w tym ostatnim. LOL A pozostałe sto tysięcy słów już z niczym się
> nie kojarzy, prócz bełkotu...
Nie ma się czym chwalić.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-07 07:18:25
Temat: Re: Jak się robi "frytki talarki" - takie które podają w restauracji ?Wladyslaw Los napisał(a):
> Nie ma się czym chwalić.
===
To była samokrytyka.
waldek
===
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-07 07:53:03
Temat: Re: Jak się robiHania napisał(a):
> bo wlasnie tez mialam zaciach przy tym okresleniu rotfl, dobrze, ze to tylko
> wypukle, a noz menisk sie komus wklepie? heee,
Menisk wklęsły czy wypukły? I co ma tu nóż do rzeczy?
;)
--
Pozdrawiam,
Ania, która nie wie jeszcze, co to "zaciach", oj nie nadążam za tą
nowomową...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-07 07:59:40
Temat: Re: Jak się robi "frytki talarki" - takie które podają w restauracji ?In article <d0gv70$en5$1@inews.gazeta.pl>, "waldek" <x...@o...pl>
wrote:
> Wladyslaw Los napisał(a):
>
> > Nie ma się czym chwalić.
> ===
> To była samokrytyka.
A to nadmiar gorliwości. ;-)
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-07 08:23:26
Temat: Re: Jak się robi "frytki talarki" - takie które podają w restauracji ?Wladyslaw Los napisał(a):
> In article <d0gv70$en5$1@inews.gazeta.pl>, "waldek" <x...@o...pl>
> wrote:
>
>> Wladyslaw Los napisał(a):
>>
>>> Nie ma się czym chwalić.
>> ===
>> To była samokrytyka.
>
> A to nadmiar gorliwości. ;-)
===
Raczej brak ambicji, aby pozować na wszystkowiedzącego.
waldek
===
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-07 08:25:28
Temat: Re: Jak się robi "frytki talarki" - takie które podają w restauracji ?On Mon, 7 Mar 2005 09:23:26 +0100, "waldek" <x...@o...pl> wrote:
>Wladyslaw Los napisał(a):
>> In article <d0gv70$en5$1@inews.gazeta.pl>, "waldek" <x...@o...pl>
>> wrote:
>>
>>> Wladyslaw Los napisał(a):
>>>
>>>> Nie ma się czym chwalić.
>>> ===
>>> To była samokrytyka.
>>
>> A to nadmiar gorliwości. ;-)
>===
>Raczej brak ambicji, aby pozować na wszystkowiedzącego.
>
>waldek
>===
Ty??? Eeee, nie wierze :PPP
Pierz
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |