Data: 2004-06-21 23:37:26
Temat: Jak tak mozna !!!!
Od: "enneagramor" <s...@p...chat>
Pokaż wszystkie nagłówki
Moja babka miala trzy siostry - bardzo stare i bardzo rozne.
Tak rozne a jednak siostry. Jedna z nich byla zarliwa komunistka, druga
zarliwa katoliczka a trzecia zarliwa czlonkinia bractwa swiadkow jehowy.
Tak naturalnym dla dziecka byla obecnosc tych trzech postaw w dwóch malych
pokojach. Nigdy się nie klocily , nigdy nie uwazaly siebie za lepsze - były
razem, wspolnie i wartosciowo dla innych - kazda na swój sposób.
Czasami mysle , ze wyrzadzily mi wielka "krzywde", tak tez myslal pewien
mlody ksiadz. Przybyl on pewnedo dnia odwiedzic parafianke (gdzies tak w
styczniu chyba). Wielkie oburzenie przybralo postac pytania skierowanego do
ciotki-katoliczki : "Jak tak można!! Zyc razem z tymi kobietami pod jednym
dachem??!!" . Był mlody - a ja zrozumialem , ze moje bezpieczne i szczesliwe
dziecinstwo się konczy.
Ach, wszystkie trzy juz nie zyja - odeszly z tego swiata w podeszlym bardzo
wieku prawie jednoczesnie - zawsze trzymaly sie razem.
--
ENNEAGRAMOR
"Od społeczeństwa nie wywiniesz sie bratku,
z niego wyszedłeś i nie pomogą ci tu żadne
abstrakcje." S.I. Witkiewicz
|