Jako że nie mam z nimi doświadczenia praktycznie żadnego mam pytania. Chciałam
teraz zakupić, bo sobie obmyśliłam piękny ożenek niebieskich hortensji z
żółtymi różami. I widziałam okazy bardzo ładne (hortensji), no ale czyytam o
nich i coś mi nie pasi. Skoro one kwitną raczej latem, to jak to jest, że te w
sklepach są już piękne rozkwitnięte? Czy w swojej naiwności mogę licczyć, że
zakwitną jeszcze raz w tym roku? A to, że teraz kwitną to mi akurat na rękę bo
kolor widzę, no ale węszę podstęp:) I drugie pytanie, czym się je podlewa, żeby
ten niebieski kolor podtrzymaywać, bo słyszałam, że to trzeba jakoś specjalnie.
Pozdrawiam ala

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl