« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-07-10 08:54:58
Temat: Re: Jak to jest z tym ściąganiem swetrów, itp. :)
Użytkownik "Eva" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9iee4b$74g$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik "Twister" <b...@b...pl> napisał w wiadomości
news:9ie6ge$jkt$1@h1.uw.edu.pl...
> Tak jest moze szybciej (nie powiedzialabym:))) - przed chwila sprawdzilam
;-) ),
> ale wygodniej ???
>
Odpada, zajmujące dużo czasu odwracanie swetra na prawidłową stronę przed
założeniem
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-07-10 09:11:19
Temat: Re: Jak to jest z tym ściąganiem swetrów, itp. :)Widzę że wszsycy stawiają na kompletnie inne rozwiązania niż ja. A mi się
wydaje że ściąganie swetra za szyję to pokaz siły dominujacej. Ściągam
sweter w taki sposób że odsłaniam tors b to mój teren i nikt nie odważy się
nic mi zrobić. Zauważcie że ściąganie swetra od góry jest typowo męskie, od
dołu kobiece. Sposób męski ma pokazywać siłę i dominację. Kobiecy: może
ostrożność, uległość, podporządkowanie? Tylko neich feministki mi nie wyrwą
za to serca,
Vesemir
--
Vesemir >>>>>www.załogag.pl
"Czekam aż wiatr przywieje dobre czasy pierwszej klasy,
Szczęśliwe jak w pokerze cztery asy"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-10 09:24:59
Temat: Re: Jak to jest z tym ściąganiem swetrów, itp. :)
Użytkownik "Paweł Hajto" <h...@q...ip.pl> napisał >Czy są jeszcze inne,
> analogiczne? [różnice]
Ja spotkałam się z twierdzeniem, że kobiety i mężczyźni inaczej zapalają
zapałki: Kobiety pocierają główką zapałki o zaryskę w kierunku od siebie, a
faceci do siebie. (Zauważyliście, że szczególnie na starych filmach
<westerny, James Bond> wszyscy macho tak zapalają papierosa - pocierając
zapałką do siebie? ;-))
Niby na moim przykładzie ta zasada się sprawdza (jestem kobietą i zapalam od
siebie), ale nie sądzę by to była jakaś reguła - tylko przytaczam zasłyszaną
opinię.
I co Wy na to?
Pozdry,
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-10 09:53:17
Temat: Re: Jak to jest z tym ściąganiem swetrów, itp. :)Użytkownik Aversa <a...@p...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych napi
sał:3b4ac9fa$...@n...vogel.pl...
> Ja spotkałam się z twierdzeniem, że kobiety i mężczyźni inaczej zapalają
> zapałki: Kobiety pocierają główką zapałki o zaryskę w kierunku od siebie,
a
> faceci do siebie. (Zauważyliście, że szczególnie na starych filmach
> <westerny, James Bond> wszyscy macho tak zapalają papierosa - pocierając
> zapałką do siebie? ;-))
>
> Niby na moim przykładzie ta zasada się sprawdza (jestem kobietą i zapalam
od
> siebie), ale nie sądzę by to była jakaś reguła - tylko przytaczam zasłysza
ną
> opinię.
> I co Wy na to?
Znowu ja: faceci (szczególnie na starych filmach <westerny, James Bond>) zwy
kle palą na zewnątrz, gdzie wieje wiatr itp (to widać w westernowych miastec
zkach : )) i wypracowali sobie tę metodę, by im zapałki nie gasły. Popatrz n
a kobiety palące w westernach - zwykle palą w saloonach... a kobiety Bonda w
kasynach... Tam nie wieje tak mocno.
: )
moj tata ma na ten temat teorię: pocierając zapałki do siebie zminiejsza się
szanse na przypadkowe poparzenie kogoś oraz na złamanie zapałki.
Pozdrawiam
--
"Dziewczyny, macie małe rybki w głowach!"
(by Tata)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-10 09:59:40
Temat: Re: Jak to jest z tym ściąganiem swetrów, itp. :)Użytkownik "kohol" <k...@w...pl> napisał w wiadomości news:3b4ad0cd@news.vogel.pl...
> Znowu ja: faceci (szczególnie na starych filmach <westerny, James Bond>) zwy
> kle palą na zewnątrz, gdzie wieje wiatr itp (to widać w westernowych miastec
> zkach : )) i wypracowali sobie tę metodę, by im zapałki nie gasły. Popatrz n
> a kobiety palące w westernach - zwykle palą w saloonach... a kobiety Bonda w
> kasynach... Tam nie wieje tak mocno.
> : )
Czasem sie tam robi maly przeciag;), no ale wtedy faceci podaja ogien ;-))
> moj tata ma na ten temat teorię: pocierając zapałki do siebie zminiejsza się
> szanse na przypadkowe poparzenie kogoś oraz na złamanie zapałki.
A mnie sie nielamia, chociaz ja tez od siebie !:)
> Pozdrawiam
> --
> "Dziewczyny, macie małe rybki w głowach!"
> (by Tata)
"A niektore calkiem duzą !"
(by Eva):))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-10 10:13:07
Temat: Re: Jak to jest z tym ściąganiem swetrów, itp. :)
Twister wrote:
>
> Użytkownik "Eva" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:9iee4b$74g$1@news.tpi.pl...
> > Użytkownik "Twister" <b...@b...pl> napisał w wiadomości
> news:9ie6ge$jkt$1@h1.uw.edu.pl...
> > Tak jest moze szybciej (nie powiedzialabym:))) - przed chwila sprawdzilam
> ;-) ),
> > ale wygodniej ???
> >
>
> Odpada, zajmujące dużo czasu odwracanie swetra na prawidłową stronę przed
> założeniem
wcale nie trzeba go odwaracac, zeby zalozyc i nie znaczy to, ze bedzie
zalozony na lewa strone...
--
Anna
-- http://mitica.w.interia.pl
"Mam mozg aniola cialo Lucyfera
Diabel mnie kusi aniol rozbiera"
m...@h...com UIN# 38981612
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-10 10:28:19
Temat: Re: Jak to jest z tym ściąganiem swetrów, itp. :)Użytkownik Eva <e...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:9i
ejpb$bhl$...@n...tpi.pl...
> > moj tata ma na ten temat teorię: pocierając zapałki do siebie zminiejsza
się
> > szanse na przypadkowe poparzenie kogoś oraz na złamanie zapałki.
>
> A mnie sie nielamia, chociaz ja tez od siebie !:)
Ja też!
Pozdrawiam
--
"Dziewczyny, macie małe rybki w głowach!"
(by Tata)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-10 10:36:34
Temat: Re: Jak to jest z tym ściąganiem swetrów, itp. :)
Twister w news:9iefp0$nf3$1@h1.uw.edu.pl...
(...)
> Odpada, zajmujące dużo czasu odwracanie swetra na prawidłową stronę przed
> założeniem
Świetna rosssmówka :)))!
Do uwag Twistera dodam moze jeszcze jedna praktyczną - wynikającą
z obserwacji nie z autopsji ;))
Zdjęty przez kobietę sweter jest gotowy do wystawienia za okno i wytrzepania!:))
Oczywiście potem jest okazja by długo pielęgnować jego fałdki, rękawy i inne takie -
i na wieszaczek....
Natomiast męski - całkiem dobrze ma się od razu na oparciu fotela ...;)))
Choćby i z rękawami nie w tę stronę ...
> Pozdrawiam
>
--
serdeczności
Allfređ
~~~~~~~~~
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-10 10:36:34
Temat: Re: Jak to jest z tym ściąganiem swetrów, itp. :)
Użytkownik "Aversa" <a...@p...fm> napisał w wiadomości
news:3b4ac9fa$1@news.vogel.pl...
>
> Użytkownik "Paweł Hajto" <h...@q...ip.pl> napisał >Czy są jeszcze inne,
> > analogiczne? [różnice]
>
> Ja spotkałam się z twierdzeniem, że kobiety i mężczyźni inaczej zapalają
> zapałki: Kobiety pocierają główką zapałki o zaryskę w kierunku od siebie,
a
> faceci do siebie. (Zauważyliście, że szczególnie na starych filmach
> <westerny, James Bond> wszyscy macho tak zapalają papierosa - pocierając
> zapałką do siebie? ;-))
Ja zauwazylam, ze kobiety rowniez inaczej gasza zapalki:
Kobiety "dmuchaja" na zapalke, zas mezczyzni kasza szybkim ruchem reka.
Dlaczego tez nie wiem?
> Niby na moim przykładzie ta zasada się sprawdza (jestem kobietą i zapalam
od
> siebie)
U mnie tez sie sprawdza... :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-10 10:43:22
Temat: Re: Jak to jest z tym ściąganiem swetrów, itp. :)
Użytkownik "Paweł Hajto" <h...@q...ip.pl> napisał w wiadomości
news:3b4a31ce@news.vogel.pl...
> Cześć,
>
> chyba powszechnie wiadomo, że kobiety inaczej, niż mężczyźni ściągają
> górne części ubrania. Mężczyźni ściągają np. swetry, czy bluzy łapiąc je
> gdzieś w okolicach karku i ciągnąc do góry, natomiast kobiety krzyżują
ręce
> i łapią dolny brzeg rzeczonego swetra, bluzy, itp, po czym unoszą (te
> skrzyżowane) ręce w górę.
Moze dlatego, ze kobiety czesto oprocz swetrow i bluz sciagaja np.
bluzeczki, czy sukieneczki...
Niezbyt elekancko jest sciagac te czesci garderoby zaczynajac od karku.
Ladniej jest je zciagnac krzyzujac rece, lapiac za dolna lamowke i uniesc
rece do gory...
Potem mozna odwrocic na druga strone i powiesic na wieszaku w szafie lub
zlozyc.
El
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |