« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-07-09 22:35:27
Temat: Jak to jest z tym ściąganiem swetrów, itp. :)Cześć,
chyba powszechnie wiadomo, że kobiety inaczej, niż mężczyźni ściągają
górne części ubrania. Mężczyźni ściągają np. swetry, czy bluzy łapiąc je
gdzieś w okolicach karku i ciągnąc do góry, natomiast kobiety krzyżują ręce
i łapią dolny brzeg rzeczonego swetra, bluzy, itp, po czym unoszą (te
skrzyżowane) ręce w górę.
Nurtuje mnie pytanie, skąd bierze się ta różnica? Czy są jeszcze inne,
analogiczne? Jest jakaś mądra książka na ten temat?
Pozdrowienia,
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-07-09 23:10:43
Temat: Re: Jak to jest z tym ściąganiem swetrów, itp. :)Z tego co słyszałem mężczyzna pokazuje że jest pewnym siebie odsłaniając
tors na ewentualny atak... ze to jego teren i ze nei musi niczego sie
obawiac...
Vesemir
--
Vesemir >>>>>www.załogag.pl
"Czekam aż wiatr przywieje dobre czasy pierwszej klasy,
Szczęśliwe jak w pokerze cztery asy"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-09 23:55:34
Temat: Re: Jak to jest z tym ściąganiem swetrów, itp. :)Użytkownik "Paweł Hajto" <h...@q...ip.pl> napisał w wiadomości
news:3b4a31ce@news.vogel.pl...
> Nurtuje mnie pytanie, skąd bierze się ta różnica? Czy są jeszcze inne,
> analogiczne? Jest jakaś mądra książka na ten temat?
Ojej, tak jak robia kobiety, jest wygodniej:)! Kobiety sa bardziej racjonalne w
zwyklych
czynnosciach. Spojrz jak przecietny mezczyzna obiera ziemniaki lub jak chlopcy ucza
sie wiazac sznurowadla. Dla przecietnej dziewczynki nie stanowi to zadnego problemu.
Musza przeciez pozniej pracowac na kilku etatach:)))
Jeszcze jedno co mi sie nasuwa, to skakanie na skakance i tzw." gumie". Takze taniec.
I ogolna "gracja" w ruchach. Za to jak głupio wygladaja, kiedy sie biją...;))
Eva
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-10 06:16:49
Temat: Re: Jak to jest z tym ściąganiem swetrów, itp. :)
Użytkownik "Paweł Hajto" <h...@q...ip.pl> napisał w wiadomości
news:3b4a31ce@news.vogel.pl...
> Cześć,
>
> chyba powszechnie wiadomo, że kobiety inaczej, niż mężczyźni ściągają
> górne części ubrania. Mężczyźni ściągają np. swetry, czy bluzy łapiąc je
> gdzieś w okolicach karku i ciągnąc do góry, natomiast kobiety krzyżują
ręce
> i łapią dolny brzeg rzeczonego swetra, bluzy, itp, po czym unoszą (te
> skrzyżowane) ręce w górę.
> Nurtuje mnie pytanie, skąd bierze się ta różnica? Czy są jeszcze inne,
> analogiczne? Jest jakaś mądra książka na ten temat?
>
> Pozdrowienia,
> Paweł
Jak mężczyzna ściągnie sweter, to aby go ponownie założyć nie musi go
przewracać na drugą stronę. Kobiecy sposób jest być może szybszy, ale
powoduje stratę czasu przy zakładaniu.
Myślę, że ma to podłoże ewolucyjne.
Śpiący mężczyzna, zaatakowany np przez tygrysa musiał w jak najszybszym
czasie osiągnąć gotowość bojową.
Kobieta natomiast, nagabywana przez atrakcyjnego samca, musiała w jak
najkrótszym czasie osiągnąć gotowość, zanim tamtemu przeszła ochota na seks
:-)
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-10 07:01:11
Temat: Re: Jak to jest z tym ściąganiem swetrów, itp. :)
Użytkownik Twister <b...@b...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9ie6ge$jkt$...@h...uw.edu.pl...
>
Kolejny genialny temat na grupie o psychologii ;PPPP
> Myślę, że ma to podłoże ewolucyjne.
> Śpiący mężczyzna, zaatakowany np przez tygrysa musiał w jak najszybszym
> czasie osiągnąć gotowość bojową.
spiacy mezczyzna zaatakowany przez tygrysa mogl mu juz co najwyzej stanac
koscia w gardle ;-))))
> Kobieta natomiast, nagabywana przez atrakcyjnego samca, musiała w jak
> najkrótszym czasie osiągnąć gotowość, zanim tamtemu przeszła ochota na
seks
> :-)
"zanim tamtemu przeszła ochota na seks"?! - chlopie(?) w jakim ty swiecie
zyjesz?
widziales kiedys faceta ktoremu przeszla ochota na seks??? bo ja nie ;-))))
(no chyba ze jestes kobieta i masz niewielkie pojecie o psychice facetow
;-))))
pozdrawiam
Alexx
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-10 07:06:05
Temat: Re: Jak to jest z tym ściąganiem swetrów, itp. :)
Użytkownik "Twister" <b...@b...pl> napisał
> Jak mężczyzna ściągnie sweter, to aby go ponownie założyć nie musi
go
> przewracać na drugą stronę. Kobiecy sposób jest być może szybszy,
ale
> powoduje stratę czasu przy zakładaniu.
Człowieku, czy Ty myślisz, że sweter się zakłada natychmiast po
ściągnięciu? Chyba zawsze jest czas, by go doprowadzić do porządku.
Zresztą i przy ściąganiu za kark nierzadko rękawy wywijają się na lewą
stronę, więc chyba nie tędy droga. Jeśli już doszukiwać się
charakterystyk płci, to ja przypuszczam o to, że faceci nie traktują
swetra jako odzieży eleganckiej, więc mają gdzieś, czy im się nie
rozciągnie od szarpania za kark albo inne miejsca. :)
Na temat sposobów charakterystycznych dla kobiet niech się wypowiedzą
zainteresowane. :))
> Myślę, że ma to podłoże ewolucyjne.
> Śpiący mężczyzna, zaatakowany np przez tygrysa musiał w jak
najszybszym
> czasie osiągnąć gotowość bojową.
??? =D
Daruj, ale nie sądzę, żeby mężczyzna atakowany przez tygrysa osiągał
gotowość bojową przez wciąganie swetra. Prędzej przez wyciąganie nóg.
> Kobieta natomiast, nagabywana przez atrakcyjnego samca, musiała w
jak
> najkrótszym czasie osiągnąć gotowość, zanim tamtemu przeszła ochota
na seks
> :-)
No, o ile znam kobiety, to im akurat najmniej zależało na szybkim
wyskakiwaniu z odzieży. Że na eleganckim, to jeszcze się mogę zgodzić.
:-)
Pozdrowienia
Mefisto
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-10 07:34:14
Temat: Re: Jak to jest z tym ściąganiem swetrów, itp. :)
Użytkownik "Mefisto" <o...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9ie9kv$c7a$1@info.cyf-kr.edu.pl...
> Daruj, ale nie sądzę, żeby mężczyzna atakowany przez tygrysa osiągał
> gotowość bojową przez wciąganie swetra. Prędzej przez wyciąganie nóg.
>
A tak. "Ubierał" swój ulubiony sweter (np ten z pięknie wyhaftowaną gruchą)
i był już gotowy do pojedynku.
> > Kobieta natomiast, nagabywana przez atrakcyjnego samca, musiała w
> jak
> > najkrótszym czasie osiągnąć gotowość, zanim tamtemu przeszła ochota
> na seks
> > :-)
>
> No, o ile znam kobiety, to im akurat najmniej zależało na szybkim
> wyskakiwaniu z odzieży. Że na eleganckim, to jeszcze się mogę zgodzić.
> :-)
>
A gdy to był samiec dominujący, do którego należały wszystkie kobiety w
stadzie, zbyt długie oczekiwanie mogło sprawić, że kierował swoją uwagę na
inną.
> Pozdrowienia
> Mefisto
>
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-10 08:09:05
Temat: Re: Jak to jest z tym ściąganiem swetrów, itp. :)Użytkownik Paweł Hajto <h...@q...ip.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych n
apisał:3...@n...vogel.pl...
> Cześć,
>
> chyba powszechnie wiadomo, że kobiety inaczej, niż mężczyźni ściągają
> górne części ubrania. Mężczyźni ściągają np. swetry, czy bluzy łapiąc je
> gdzieś w okolicach karku i ciągnąc do góry, natomiast kobiety krzyżują ręc
e
> i łapią dolny brzeg rzeczonego swetra, bluzy, itp, po czym unoszą (te
> skrzyżowane) ręce w górę.
> Nurtuje mnie pytanie, skąd bierze się ta różnica?
MSZ różnica ta bierze się stąd, że kobiety bardziej dbają o rzeczy - ściągaj
ąc sweter w ten sposób nie rozciągają go. Mężczyźni się czymś takim nie prze
jmują - ich swetry, koszulki, bluzy zwykle są porozciągane, zwłaszcza przy s
zyi.
Pozdrawiam
--
"Dziewczyny, macie małe rybki w głowach!"
(by Tata)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-10 08:22:14
Temat: Re: Jak to jest z tym ściąganiem swetrów, itp. :)Użytkownik "Twister" <b...@b...pl> napisał w wiadomości
news:9ie6ge$jkt$1@h1.uw.edu.pl...
> Myślę, że ma to podłoże ewolucyjne.
> Śpiący mężczyzna, zaatakowany np przez tygrysa musiał w jak najszybszym
> czasie osiągnąć gotowość bojową.
Tak jest moze szybciej (nie powiedzialabym:))) - przed chwila sprawdzilam ;-) ),
ale wygodniej ???
> Kobieta natomiast, nagabywana przez atrakcyjnego samca, musiała w jak
> najkrótszym czasie osiągnąć gotowość, zanim tamtemu przeszła ochota na seks
> :-)
przeszla ochota na seks !!???!!
nie znam takiego ;))
Evcia;))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-10 08:26:03
Temat: Re: Jak to jest z tym ściąganiem swetrów, itp. :)Użytkownik "Alexx" <h...@d...pl> napisał w wiadomości
news:9ie97o$922$1@news.tpi.pl...
> "zanim tamtemu przeszła ochota na seks"?! - chlopie(?) w jakim ty swiecie
> zyjesz?
> widziales kiedys faceta ktoremu przeszla ochota na seks??? bo ja nie ;-))))
> (no chyba ze jestes kobieta i masz niewielkie pojecie o psychice facetow
> ;-))))
hi,hi,hi.....;)
nie czytalam wczesniej Twojej odpowiedzi:)
Eva
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |