| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-01-19 15:42:39
Temat: Re: Jak to jest z tym szczęściem...? - uwaga długie i nudnew poprzednim art. <b0e6q0$fdj$2@news.onet.pl>,
szanowny kol. Łukasz Nawrocki pisze, ze:
<...>
> a naginanie rzeczywistości nie jest złym pomysłem. powiedzmy, że ktoś
> stracił wszystko, cały dobtek, po czym wylondował na ulicy bez grosza. czy
> mu zaszkodzi wmawianie sobie, że jest z tego powodu szczęśliwy, skoro nie ma
> już nic do stracenia?
>
owszem, moze zaszkodzic jesli to naginanie dotyczy kwestii
zasadniczych...
prosze dopuscic do swiadomosci, ze istniec moga jednostki, dla
ktorych kontakt z rzeczywistoscia stanowic moze jakas istotna
wartosc.
--
Marsel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-01-19 16:29:49
Temat: Re: Jak to jest z tym szczęściem...? - uwaga długie i nudne> owszem, moze zaszkodzic jesli to naginanie dotyczy kwestii
> zasadniczych...
> prosze dopuscic do swiadomosci, ze istniec moga jednostki, dla
> ktorych kontakt z rzeczywistoscia stanowic moze jakas istotna
> wartosc.
cóż, miałem na myśli raczej świadome, celowe naginanie tej rzeczywistości.
to oczywiste, że naginając rzeczywistość (nieważne, czy naturalnie przez
percepcje zmysłową, czy za pomocą środków odużających), można doprowadzić do
niezdrowej utraty realnego pojmowania świata.
tak więc jeśli chodzi o to naginanie rzeczywistości, to jak wszystko na tym
świecie, ma ono dobre i złe strony, i tylko od nas zależy, czy będziemy
potrafili to wykorzystać z kożyścią dla nas.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-19 16:41:50
Temat: Re: Jak to jest z tym szczęściem...? - uwaga długie i nudnea może Ty pomyśl po przeczytaniu
Użytkownik "KOMINEK" <k...@k...pl> napisał w wiadomości
news:Xns9308950E31B5KOMINEK@127.0.0.1...
> "alexxb" <a...@w...pl> wrote in news:b0e97n$h6v$1@korweta.task.gda.pl:
>
> > W rzeczywistości jednak wszyscy jesteśmy samotni. Nikt nie przeżyje
> > naszego życia za nas, nie podejmie najistotniejszych decyzji, nie ukoi
> > naszych lęków i nie sprawi, że będziemy szczęśliwi.
>
> Pomysl, zanim cos napiszesz ;>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-19 16:46:54
Temat: Re: Jak to jest z tym szczęściem...? - uwaga długie i nudne"alexxb" <a...@w...pl> wrote in news:b0eki0$pg1$1@korweta.task.gda.pl:
> a może Ty pomyśl po przeczytaniu
Przed odpisaniem takze pomysl.
--
KOMINEK [uowca uosi]
Skargi i wnioski: k...@k...pl
Gadu-1209534 ICQ-50601009
Nieudana operacja to polowa udanej sekcji
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-19 19:23:53
Temat: Re: Jak to jest z tym szczęściem...? - uwaga długie i nudneCzarek napisał w wiadomości news:b0e6vf$fnu$1@news.onet.pl...
> Romantyczne brednie. ;)
Romantyzm to bunt kwiatów przeciwko korzeniom. ;P
/S. Brzozowski/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-19 19:30:16
Temat: Re: Jak to jest z tym szczęściem...? - uwaga długie i nudneBacha:
> Romantyzm to bunt kwiatów przeciwko korzeniom. ;P
> /S. Brzozowski/
Jak korzen juz przygnily, to nie pozostaje nic, jak tylko sie zbuntowac ;)
...i karmic sie wiara, ze to wystarczy, aby zachowac 'platki'. ;DDDDD
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-19 19:36:47
Temat: Re: Jak to jest z tym szczęściem...? - uwaga długie i nudneGregory napisał w wiadomości news:b0e8um$c1a$2@news.tpi.pl...
> > Abyśmy mogli być szczęśliwymi, trzeba, aby naszemu
> > szczęściu zawsze czegoś brakowało.
> > /Henri Stendhal/
>
> Wlasnie. Dlatego osobom, ktore lubie staram sie nie zyczyc spelnienia
> wszystkich marzen ;-)
Aż tak wierzysz w swoją moc sprawczą?
Przesądny czy ... demiurg? ;)
Pozdrówka. Bacha.
P.S. Dobry jesteś.
Widzę jak dziewczyny szaleją. ;))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-19 19:48:42
Temat: Re: Jak to jest z tym szczęściem...? - uwaga długie i nudneBacha:
> P.S. Dobry jesteś.
> Widzę jak dziewczyny szaleją. ;))
Taaa... Greg szaleje, dziewczyny szaleja....
a 'motylki' jak 'zdychaly' tak 'zdychaja'. ;)))
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-19 19:58:21
Temat: Re: Jak to jest z tym szczęściem...? - uwaga długie i nudne
Użytkownik "FX" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b0ctnm$op1$1@news.onet.pl...
> Jest mozliwe. Jednak IMHO szczescia nie nalezy szukac w zwiazkach
> z innymi ludzmi, bo ludzie potrafia ranic i _NIGDY_ nie jest sie z kims
tak
> do konca (moze jakis czas, ale nigdy na zawsze).
A ja się nie zgadzam...
Akurat to związki z ludźmi dają mi siłę i napęd do działania :-)
Bez bliskich mi ludzi byłabym już kompletnym zerem...
A z tym ranieniem jest chyba tak, że to bardziej ja ranię ludzi niż oni
mnie...
Wydaje mi sie ze najlepsza
> droga do szczescia jest
> poznanie samego siebie, zasad rzadzacych swiatem, i zycie zgodnie
> z samym soba,
Tak, tylko jak to osiągnąc w praktyce...
Dzięki :-)
Elle.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-19 19:58:23
Temat: Re: Jak to jest z tym szczęściem...? - uwaga długie i nudne
Użytkownik "KOMINEK" <k...@k...pl> napisał w wiadomości
news:Xns9308950E31B5KOMINEK@127.0.0.1...
> Pomysl, zanim cos napiszesz ;>
Dlaczego, MZ jak się głębiej zastanowić to w tym co napisał alexxb jest dużo
racji...
Elle.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |