Strona główna Grupy pl.sci.psychologia nierzeczywiste poczucie niesprawiedliwosci

Grupy

Szukaj w grupach

 

nierzeczywiste poczucie niesprawiedliwosci

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-01-18 23:35:51

Temat: nierzeczywiste poczucie niesprawiedliwosci
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

Marek Kruzel:
> Powinieneś zanalizować, na ile jesteś zdetermiowany.;)
> Ale cokolwiek się uda tylko, jeśli było zdeterminowane.;)

Zastanow sie. :)
Zarzucasz mi brak_swiadomosci...? ;)
Wiec po co ze mna dyskutujesz? ;DDD

> Bo zrozumieć nie możesz.:)

Tak sadzisz?
Blad. :)

> Zawsze uspokajające? ;)

Owszem, bardzo pomocne. Zwlaszcza dla kogos kto nie znosi
sie mylic. ;DDD

> Możliwe, że porobiłeś różne pochopne założenia.
> Zacznijmy od tego: co ja wg Ciebie _sądzę_?

Nic poza tym co napisales juz dotad. :)
OK, wiec zacznijmy od tego ze masz poczucie niesprawiedliwosci
w kwestiach ktore Cie najwyrazniej 'przerastaja'. Nic nowego. ;)

Pozdrawiam,
Czarek




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-01-19 11:32:18

Temat: Re: nierzeczywiste poczucie niesprawiedliwosci
Od: Marek Kruzel <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sun, 19 Jan 2003 00:35:51 +0100 "cbnet" <c...@w...pl=nospam=>
<b0cohs$hql$1@news.onet.pl>:

>> Powinieneś zanalizować, na ile jesteś zdetermiowany.;) Ale cokolwiek
>> się uda tylko, jeśli było zdeterminowane.;)
>
> Zastanow sie. :)
> Zarzucasz mi brak_swiadomosci...? ;)
> Wiec po co ze mna dyskutujesz? ;DDD

Najwyżej brak konsekwencji.:)

>> Bo zrozumieć nie możesz.:)
>
> Tak sadzisz?
> Blad. :)

Nie będę się upierał.:)

>> Zawsze uspokajające? ;)
>
> Owszem, bardzo pomocne. Zwlaszcza dla kogos kto nie znosi sie mylic.
> ;DDD

Nie mam pewności kiedy się mylę, ale to mnie nie zniechęca.

>> Możliwe, że porobiłeś różne pochopne założenia. Zacznijmy od tego: co
>> ja wg Ciebie _sądzę_?
>
> Nic poza tym co napisales juz dotad. :) OK, wiec zacznijmy od tego ze
> masz poczucie niesprawiedliwosci w kwestiach ktore Cie najwyrazniej
> 'przerastaja'. Nic nowego. ;)

Kogo nie przerastają? :) Mam to zostawić kamieniom? ;)

Pozdrawiam
Marek



--
Nie oszukujmy się. Wszyscy jesteśmy jak dzieci.:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-19 12:12:14

Temat: Re: nierzeczywiste poczucie niesprawiedliwosci
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

Marek Kruzel:
> Najwyżej brak konsekwencji.:)

W ktorym miejscu? Serio pytam. :)

> Kogo nie przerastają? :)

Tych ktorzy potrafia sie zorientowac kiedy
nie ma sensu uparcie brnac 'naprzod'? ;)

> Mam to zostawić kamieniom? ;)

Jakim kamieniom? :))

Pozdrawiam,
Czarek





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-19 13:57:00

Temat: Re: nierzeczywiste poczucie niesprawiedliwosci
Od: Marek Kruzel <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sun, 19 Jan 2003 13:12:14 +0100 "cbnet" <c...@w...pl=nospam=>
<b0e4u9$aru$1@news.onet.pl>:

>> Najwyżej brak konsekwencji.:)
>
> W ktorym miejscu? Serio pytam. :)

Ładnie sformułowałeś pytanie.:)
Jak godzisz istnienie woli i determinizm?

>> Kogo nie przerastają? :)
>
> Tych ktorzy potrafia sie zorientowac kiedy nie ma sensu uparcie brnac
> 'naprzod'? ;)

To Ci, którzy zwątpili.

> Jakim kamieniom? :))

"kamienie wołać będą" :)

Pozdrawiam
Marek


--
Nie oszukujmy się. Wszyscy jesteśmy jak dzieci.:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-19 14:08:46

Temat: Re: nierzeczywiste poczucie niesprawiedliwosci
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

Marek Kruzel:
> Jak godzisz istnienie woli i determinizm?

Lepiej zastanow sie jak uniknac konfliktu pomiedzy wola
i swiadomoscia wystepowania determinizmu.
Tylko nie zakladaj ze jest to niemozliwe. ;)

> To Ci, którzy zwątpili.

W swoja nieomylnosc? We wlasny 'potencjal'?

> "kamienie wołać będą" :)

Ech, poezja to nie dla mnie. ;DDD

Pozdrawiam,
Czarek





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-19 16:02:49

Temat: Re: nierzeczywiste poczucie niesprawiedliwosci
Od: "enni" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> napisał w wiadomości
news:b0ebmo$nu4$1@news.onet.pl...
> Marek Kruzel:
> > Jak godzisz istnienie woli i determinizm?
>
> Lepiej zastanow sie jak uniknac konfliktu pomiedzy wola
> i swiadomoscia wystepowania determinizmu.
> Tylko nie zakladaj ze jest to niemozliwe. ;)

Przez dążenie do przezwyciężenia determinizmu na drodze sytuowania
jaźni jako elementu znajdującego wolność w jedności i tożsamości z
przyrodą. I kierować ekspansję uczuciową ku optymizmowi ;-)

Jako odtrutka pozostaje jeszcze apoteoza nadczłowieka ;-)

> > To Ci, którzy zwątpili.
>
> W swoja nieomylnosc? We wlasny 'potencjal'?
>
> > "kamienie wołać będą" :)
>
> Ech, poezja to nie dla mnie. ;DDD

Nareszcie słaby punkt ;-)))
>
> Pozdrawiam,
> Czarek

Pozdrawiam, enni



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-19 17:40:24

Temat: Re: nierzeczywiste poczucie niesprawiedliwosci
Od: Marek Kruzel <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sun, 19 Jan 2003 15:08:46 +0100 "cbnet" <c...@w...pl=nospam=>
<b0ebmo$nu4$1@news.onet.pl>:

>> Jak godzisz istnienie woli i determinizm?
>
> Lepiej zastanow sie jak uniknac konfliktu pomiedzy wola i swiadomoscia
> wystepowania determinizmu. Tylko nie zakladaj ze jest to niemozliwe. ;)

Jeśli uważasz, że niektórzy są silnie zdeterminowani, to dlaczego
pogardzasz nimi?

>> To Ci, którzy zwątpili.
>
> W swoja nieomylnosc? We wlasny 'potencjal'?

W sens starań.

>> "kamienie wołać będą" :)
>
> Ech, poezja to nie dla mnie. ;DDD

Lepiej mówić, niż tylko liczyć na sprawiedliwość.

Pozdrawiam
Marek


--
Nie oszukujmy się. Wszyscy jesteśmy jak dzieci.:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-19 17:40:57

Temat: Re: nierzeczywiste poczucie niesprawiedliwosci
Od: Marek Kruzel <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sun, 19 Jan 2003 17:02:49 +0100 "enni" <e...@g...pl>
<b0ei81$m4h$1@news.gazeta.pl>:

> Jako odtrutka pozostaje jeszcze apoteoza nadczłowieka ;-)

;>

Pozdrawima
Marek


--
Nie oszukujmy się. Wszyscy jesteśmy jak dzieci.:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-19 17:42:04

Temat: Re: nierzeczywiste poczucie niesprawiedliwosci
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "enni"

pozostaje jeszcze apoteoza nadczłowieka ;-)

Co to jest?

| Nareszcie słaby punkt ;-)))

Może nie. Nawet napewno.


| >
| > Pozdrawiam,
| > Czarek
|
| Pozdrawiam, enni

To i stary pozdrowi :-))



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-19 18:21:06

Temat: Re: nierzeczywiste poczucie niesprawiedliwosci
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

enni:
> Jako odtrutka pozostaje jeszcze apoteoza nadczłowieka ;-)

Historyjka dla Enni i nie tylko :)))
===========================
Pewien gospodarz mial sad, a w nim wspaniale drzewa owocowe.
Pewnego jednak razu gospodarz zmartwil sie, gdyz doniesiono mu
ze podczas gdy duza czesc sposrod drzew zaowocowala jak co
roku, to inne jak co roku znowu nie wydaly spodziewanych owocow.

Nastepnego dnia wezwal do siebie ogrodnika i polecil aby ten przejrzal
drzewa ktore nie owocuja i powycinal te, ktore wg niego sa chore,
a na ich miejsce zasadzil nowe.

Lecz ogrodnik prosil aby zamiast tego gospodarz powierzyl mu
nieowocujace drzewa i pozwolil mu je zaszczepic, a takze przyobiecal
ze odda wszystkie gospodarzowi kiedy tylko nadejdzie czas owocowania
i wowczas dopiero sam zdecyduje czy nalezy je wyciac czy zachowac.
I gospodarz zgodzil sie aby tak sie stalo.

Ogrodnik udal sie wiec do sadu i zaszczepil wszystkie drzewa ktore
nie przynosily owocu oraz otoczyl je szczegolna opieka, wieksza
niz owocujace drzewa w calym wielkim sadzie.

W nastepnym roku nadszedl czas owocowania i ogrodnik przyniosl
gospodarzowi pierwsze, bardzo nieliczne owoce z kilku drzew ktorymi
sie opiekowal.
Kiedy gospodarz skosztowal owocow, zachwycil sie ich smakiem
tak bardzo, ze zamiast polecic wyciac drzewa, ktore pomimo opieki
ogrodnika nie wydaly ani jednego owocu, nakazal aby ten wciaz opiekowal
sie zaszczepionymi drzewami przez 7 lat i dopiero wowczas drzewa,
ktore wydadza owoc, ma oddac na powrot gospodarzowi, a te,
ktore zgnija badz nie wydadza owocu, maja byc sciete i wyrzucone
z sadu.

I minelo 5 lat jak ogrodnik z wyjatkowa pieczolowitoscia opiekowal sie
wszystkimi swoimi drzewami, a zadne sposrod niezaszczepionych
dzrew nie przynosilo az tak dobrych owocow jak te ktore zostaly
zaszczepione i zaowocowaly.

Niestety, niektore z zaszczepionych drzew zdziczaly, niektore - zgnily,
a niektore nie wiadomo dlaczego ani razu przez caly ten czas nie wydaly
owocu i nie bylo wiadomo czy nie podziela losu tych drzew ktore juz
zmarnialy.
Ogrodnik jednak wciaz nie rezygnowal. I zgodnie z wola gospodarza,
w 7-ym roku, odda mu te drzewa ktore zaowocuja, a pozostale - usunie
z sadu na zawsze.

Tak wiec kiedy minie 7 lat, ogrodnik najpierw zaszczepi i takze te
drzewa w sadzie ktorych wczesniej nie zaszczepil, a nastepnie odda
wszystkie dobre drzewa gospodarzowi, zas nadal nieowocujace - wytnie
i wyrzuci z sadu.

Dopoki to sie nie stanie, kazde drzewo zaszczepione jest duzo
wiecej warte dla ogrodnika i dla gospodarza niz jakiekolwiek sposrod
najwspanialszych lecz niezaszczepionych.
Natomiast te ktore zostaly zaszczepione jako pierwsze i nadal nie
wydadza owocu, beda kiedys warte dla gospodarza sadu tyle, co
suche patyki ktorymi pali sie w piecu i ogrodnik bez zalu usunie
je z sadu.

Pozdrawiam,
Czarek






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: polchat-psychologia
test
Na ile sie poswiecac?
Czy ktoś rozpoznaje objawy?
[ot][dlugie] pocauj henryka... - bylo Siła naszego umysłu...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »