Data: 2012-11-22 00:18:25
Temat: Jak wprowadzono lekcje religii przez wybór, to pustki na religii.
Od: Andromeda <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Licealiści rezygnują z udziału w lekcjach religii
Coraz mniej licealisów chce uczęszczać na lekcje religii. Mimo że
szkoły tego nie planowały, niechęć licealisów do brania udziału w
katechezie może przynieść im wymierne oszczędności.
Do oszczędzania na lekcjach religii zachęcali posłowie Ruchu Palikota,
którzy prowadzili kampanię informacyjną na temat kosztów organizacji
katechezy.
- Tylko w zeszłym roku Poznań wydał na lekcje religii aż 13 mln zł.
Dla porównania na etykę tylko 68 tys. zł. Może prezydent Ryszard
Grobelny będzie miał wolę i chęć, żeby na lekcjach religii
zaoszczędzić. One już dawno powinny być poza szkołą i samorząd nie
powinien za nie płacić - podkreślał poseł Maciej Banaszak.
Samorządy ani MEN nie planują jednak rezygnacji z katechezy w
szkołach. Okazuje się jednak, że coraz więcej uczniów rezygnuje z
uczęszczania na religię.
- W drugich i trzecich klasach liceum chętnych na religie było tak
mało, że musiałem ich klasy połączyć w grupy - mówi Andrzej Karaś,
dyrektor szkoły. - Religia jest u nas zazwyczaj na pierwszej lub
ostatniej lekcji, żeby ci, którzy nie chcą się jej uczyć, nie mieli
niepotrzebnych okienek. O ile to oczywiście możliwe. W tym roku po raz
pierwszy zdarzyło się, że chętnych było aż tak mało. Zamiast 8 godzin
religii mamy tylko 4 godziny. Dla nas to oszczędność, ale zupełnie
nieplanowana - zaznacza.
Trudno o miarodajne dane na ten temat, ponieważ dyrektorzy szkół nie
muszą zgłaszać łączenia grup, chyba że skutkowałoby to ograniczeniem
etatu któregoś z nauczycieli.
|