Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Jak zwyciezyc strach?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jak zwyciezyc strach?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-04-01 09:29:23

Temat: Re: Jak zwyciezyc strach?
Od: "Krzysiek" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Niech sobie kupi gaz pieprzowy. Może poczuje się trochę pewniej.

Krzysiek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2000-04-01 12:26:52

Temat: Odp: Jak zwyciezyc strach?
Od: "Katarzyna Chęcińska" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mogę jedynie wyjaśnić, dlaczego psy się na nią rzucają i zawsze będą to
robić. Pies żyje w ludzkim stadzie, gdzie są hierarhie. Silniejszego
(karmiącego, brutalnego itp.) słucha, a słabszemu (bojącemu się jak twoja
koleżanka) pokaże, że jej miejsce jest po nim, że on (pies) tu rządzi. Pies
doskonale wyczuwa strach i dlatego gruzie. Mnie nigdy rzaden pies nie
ugryzł, bo jak widzę, że zamierz, to atakuję go pierwsza, np. ostrym,
grożącym głosem, albo wrzeszczę na niego i pies uznaje moją wyższość. Sądzę,
że twoja koleżanka nawet jak uda, że się nie boi, to pies i tak wyczuje
strach. Mam taką samą koleżankę i ona po prostu unika psów. Na jej widok
nawet moja najłagodniejsza w świecie Brandy szczerzy kły. Moim zdaniem to
sytuacja bez wyjścia, bo żeby pies nie gryzł, trzeba przestać się go bać, a
jak tu się nie bać, skoro gryzie?
Pozdrawiam, Kasia
Użytkownik gaap <> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:003c01bf9a7b$bdd87e00$8...@b...pl.
pb.bialystok.pl...
Napewno strach przed czyms nie jest niczym nienormalnym, ale jest
napewno nieprzyjemny
i niezdrowy, tak dla danej osoby jak i dla otoczenia.
Moja kolezanka panicznie boi sie psow, chodzi o duze zwierzaki, wilczury i
podobnych rozmiarow psiska. Ogolnie psy nigdy specjalnie jej nie lubily. Ale
jakis czas temu zdarzylo sie
kilka sytuacji, ze pies rzucil sie na nia. Na szczescie nic sie nie stalo,
ale psychika zostala
mocno zruszona. Obecnie gdy widzi psa na swojej drodze moze obchodzic go na
okolo, nawet
gdyby nadlozyla kilometr drogi. Naprawde sie boi.
Jak mozna jej pomoc?
Czy ktos moze ma jakies fachowe informacje na taki temat, albo wlasne
doswiadczenia?
Prosze, grupowicze pomozcie!
gaap


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-04-01 20:42:42

Temat: Re: Jak zwyciezyc strach?
Od: "Mariusz K. Grzeca" <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


> lystok.pl</A>...</DIV> <DIV><FONT color=3D#008080
> size=3D2>&nbsp;&nbsp;&nbsp; Napewno strach = przed czyms=20 nie jest
> niczym nienormalnym, ale jest napewno = nieprzyjemny</FONT></DIV>
> <DIV><FONT color=3D#008080 size=3D2>i niezdrowy, tak dla danej osoby
> = jak i dla=20 otoczenia.</FONT></DIV> <DIV><FONT color=3D#008080

z pewnoscia miales do zakomunikowania cos niezwykle ciekawego,
tylko... wylacz ten przeklety HTML, bo guzik z tego widac!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-04-02 09:22:35

Temat: Odp: Jak zwyciezyc strach?
Od: "Val" <v...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora


Strach jak kazda emocja jest naturalnym stanem. Nawet paniczny strach jest czyms
naturalnym. To, ze pies atakuje kogos kto sie boi tez jest czyms naturalnym, gdyz w
czasie odczuwania strachu wydzielamy substabcje zapachowe, ktore daja znac
zwiarzetom, ze boimy sie. Czlowiek zagubil juz te umiejetnasc. A szkoda. Stachu nie
nalezy zwyciezac ale nauczyc sie z niego korzystac, gdyz kazda emocja nie jest dobra
ani zla. Jest tylko przyjemna albo nieprzyjemna i niesie za soba wiele informacji, z
ktorych mozemy korzystac.
Problemem moze byc nieumiejetnosc radzenia sobie z strachem jak z kazda inna
emocja. W przypadku Twojej kolezanki natapil wlasnie taki problem, ze
dlugotrwale odczuwanie strachu i nieumiejstnosc odreagowania go oraz nalozenie sie
uszkodzenia w wyniku przykrych doswiadczen z psami zpowodowal eskalcje problemu.
Radzilbym kontakt z psychologiem.
Mozna tez samemu oswajac sie z trudnymi emocjami poprzez stwarzanie sobie
BEZPIECZNYCH sytuacji w ktorych mozemy odzczuwac przykra emocje.
Ktos juz podawal kilka sposobow. Radze raczej duza ostroznosc gdyz nieumiejetnosc
stosowania tych metod moze pogorszyc stan. Wazne jest
zeby dotrzec do pierwotnego zrodla emocji.
Pozdrawiam. Val.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-04-02 14:27:05

Temat: Re: Jak zwyciezyc strach?
Od: phenomen <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Jak mozna jej pomoc?

a autopsji wiem ze w takiej sytuacji calkowicie zmienia podejscie do
psow przebywanie w towarzystwie szczeniaka... najlepiej jakiejs
inteligentnej rasy... ;)

ps. zdecydowanie wole koty


10^98

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-04-02 22:38:45

Temat: Re: Jak zwyciezyc strach?
Od: "Reiden" <r...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Nie jestem specjalista od psychologii, ale mysle, ze gdyby Twoja
kolezanka kupila sobie jakiegos psa (nie koniecznie duzego) moglaby
przemoc swoj strach. Przekonalaby sie, ze psy to wspaniale zwierzeta.

Mam jeszcze taka mala uwaga: nie pisz w html-u.

--
Trzymaj się
Reiden




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-04-03 21:34:39

Temat: Re: Jak zwyciezyc strach?
Od: "Xantrix" <6...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora


phenomen napisał(a) w wiadomości: ...
>
>> Jak mozna jej pomoc?
>
>a autopsji wiem ze w takiej sytuacji calkowicie zmienia podejscie do
>psow przebywanie w towarzystwie szczeniaka... najlepiej jakiejs
>inteligentnej rasy... ;)
>
>ps. zdecydowanie wole koty
-----------------------------------
...........systematyczna desensytyzacja w warunkach domowych.......jak
najbardziej, ponoc nie ma lepszej metody.......w klinice oczywiscie.....
Buziaki
X


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-04-05 12:12:26

Temat: Odp: Jak zwyciezyc strach?
Od: <s...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam wrazenie ze nikt tu nie zna sie na psychologii !!!. (czy na liscie sa jacys
psycholodzy ? )

Jako malego chlopca tez mnie kilka razy ugryzl pies, ale wcale z tego powodu nie boje
sie panicznie psow, jedynie jestem ostrozny jak widze cos wiekszego niz latlerek :).
Zaznaczam ze nie jestem psychologiem, ale to co obserwuje na liscie to czasem
calkowita ingnorancja.
Po pierwsze jesli strach a powiedzmy precyzyjniej - lek u dziewczyny utrzymuje sie od
dluzszego czasu trzeba sprawe zbadac. Jesli to jest zwiazane tylko z jakas
dramatyczna sytuacja z psem, leki powinny po zrozumieniu calego zajscia minac, tak
jak u kazdego zdrowego czlowieka. Problem zaczyna sie jesli lek sie bedzie
utrzymywal a co gorsze nasilal. Wtedy praktycznie niezbedna jest analiza osobowosci
dlaczego tak sie dzieje.
Strach przed psem , pajakiem , publicznym przemawianiem czy druga osoba to czesto
wynik naszej zaburzonej osobowosci. Lek taki to tylko jakby czubek wulkanu i trzeba
zrozumiec jego napedowy mechanizm.
Aby tego dokonac mozna posluzyc sie psychoanaliza albo autoanaliza (zbadac samego
siebie) - nie ma tu miejsca na opisy - ale dobrej literatury jest w brod, zlej
zreszta jeszcze wiecej.
Polecam Karen Horney - w jednej ze swoich ksiazek chyba nawet opisala lek przed psem
- w kazdym razie nasze leki czesto maja niewiele wspolnego z przedmiotem strachu.
Kazdy neurotyk boi sie czegos. Czasem jest to zbyt mocne zawiazywanie butow.
Powtarzam jesli lek sam nie minal potrzebna lest analiza osobowosci. Moze sie okazac
ze dziewczyna musi wyrzucic na swiatlo dzienne swoje problemy, ktore daja znac
poprzez to ze boimy sie burzy, nocy czy ... psa.
pozdr.
z.c.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

ehhh
homoseksualizm
Konsultacje na studiach
Okres penatalny
Liga Polska

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »