Jaki MATERAC? c.d. - łóżko...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-07-24 18:04:26

Temat: Jaki MATERAC? c.d. - łóżko...
Od: "ninja" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Rozpoczynam nowy wątek, bo nie chcę się podczepiac i robić bałaganu.

> > Jesli jestes z Waszawy to polecam sklep na Grochowskiej za placem
Szembeka,
> > tylko nie pomyl ze sklepem Selena, tam tez sa fajne materace ale
drozsze.
>
>
> Ten sklep na Grochowskiej (i nie Selene) to materace Merita.
> ul. Grochowska 107.
> zajrzyj na stronę www.merita.pl

No to ładnie. A ja - wyobraźcie sobie - dzisiaj, dosłownie kilka godzin
wcześniej, kupiłem sobie materac lateksowy w sklepie przy Jana Pawła w
Warszawie (koło Defektu). Własnie Selene (5 stref) :-( I coś czuję, że
przepłaciłem troszkę w stosunku do tej Merity... Za taki 180 x 200 cm dałem
1519 zł.
Ale i tak nieźle: podobny kosztuje ok. 2500 zł w Walter Meble, a... 4600 w
sklepie koło ronda ONZ. To już jest przesada chyba....

No ale... Myslałem, ze sam materac na podłoge rzuce i po kłopocie. Chyba
jednak się przeliczyłem - wydaje mi się, że jednak łóżko będzie niezbedne.

Czy możecie mi w związku z tym jakieś łóżko fajne polecić? Preferuję raczej
stylistykę nowoczesną, wzornictwo IKEA też mi odpowiada...
No i w związku z tym, ze jest to pozycja nie uwzględniona w budżecie, nie
powinienem zbytnio szaleć finansowo...

Pozdrawiam i dzięki.

ninja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-07-25 13:36:05

Temat: Re: Jaki MATERAC? c.d. - łóżko...
Od: "Krzysztof" <K...@K...COM> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "ninja" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bfp75v$7ja$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Rozpoczynam nowy wątek, bo nie chcę się podczepiac i robić bałaganu.
>
> > > Jesli jestes z Waszawy to polecam sklep na Grochowskiej za placem
> Szembeka,
> > > tylko nie pomyl ze sklepem Selena, tam tez sa fajne materace ale
> drozsze.
> >
> >
> > Ten sklep na Grochowskiej (i nie Selene) to materace Merita.
> > ul. Grochowska 107.
> > zajrzyj na stronę www.merita.pl
>
>
> No to ładnie. A ja - wyobraźcie sobie - dzisiaj, dosłownie kilka godzin
> wcześniej, kupiłem sobie materac lateksowy w sklepie przy Jana Pawła w
> Warszawie (koło Defektu). Własnie Selene (5 stref) :-( I coś czuję, że
> przepłaciłem troszkę w stosunku do tej Merity... Za taki 180 x 200 cm
dałem
> 1519 zł.
> Ale i tak nieźle: podobny kosztuje ok. 2500 zł w Walter Meble, a... 4600 w
> sklepie koło ronda ONZ. To już jest przesada chyba....
>
> No ale... Myslałem, ze sam materac na podłoge rzuce i po kłopocie. Chyba
> jednak się przeliczyłem - wydaje mi się, że jednak łóżko będzie niezbedne.
>
> Czy możecie mi w związku z tym jakieś łóżko fajne polecić? Preferuję
raczej
> stylistykę nowoczesną, wzornictwo IKEA też mi odpowiada...
> No i w związku z tym, ze jest to pozycja nie uwzględniona w budżecie, nie
> powinienem zbytnio szaleć finansowo...
>
> Pozdrawiam i dzięki.

Hej

Sprawadzales ile ten materac kosztuje w merita?
Moze jednak nie przeplaciles. Jesli chodzi o lozko to ja kupilem lozko po
dwoch miesiacach, a przez ten czas spalem na materacu na podlodze. Wydaje mi
sie ze duzo gorzej spi sie na podlodze, brak przewiewu pod materacem. Ale
nie zeby sie nie dalo, spalismy i bylo ok.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-28 11:47:01

Temat: Re: Jaki MATERAC? c.d. - łóżko...
Od: <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > No to ładnie. A ja - wyobraźcie sobie - dzisiaj, dosłownie kilka godzin
> > wcześniej, kupiłem sobie materac lateksowy w sklepie przy Jana Pawła w
> > Warszawie (koło Defektu). Własnie Selene (5 stref) :-( I coś czuję, że
> > przepłaciłem troszkę w stosunku do tej Merity... Za taki 180 x 200 cm
> dałem
> > 1519 zł.
Ja w Mericie kupowałam materac 180/200 za 805 zł, ale on nie jest lateksowy
tylko kieszeniowy z kokosem.
O ile dobrze pamiętam lateksowy kosztował coś około 1200zł.

> > No ale... Myslałem, ze sam materac na podłoge rzuce i po kłopocie. Chyba
> > jednak się przeliczyłem - wydaje mi się, że jednak łóżko będzie niezbedne.

My materac kupiliśmy w kwietniu i jeszcze śpimy bez łóżka.. tzn. materacyk
leży na podłodze. Nie narzekamy, śpi się dobrze.
Chociaż zdaję sobie sprawę że łóżko i tak trzeba będzie kiedyś kupić, ale
mamy ten sam problem-nie znaleźliśmy jeszcze nic co by nam się naprawdę
podobało i było jeszcze w miarę przystępnej cenie.
A poza tym przy urządzaniu mieszkania jest tyle innych ważnych wydatków, że
kupno łóżka przełożyliśmy na później.

Pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/