> > No to ładnie. A ja - wyobraźcie sobie - dzisiaj, dosłownie kilka godzin
> > wcześniej, kupiłem sobie materac lateksowy w sklepie przy Jana Pawła w
> > Warszawie (koło Defektu). Własnie Selene (5 stref) :-( I coś czuję, że
> > przepłaciłem troszkę w stosunku do tej Merity... Za taki 180 x 200 cm
> dałem
> > 1519 zł.
Ja w Mericie kupowałam materac 180/200 za 805 zł, ale on nie jest lateksowy
tylko kieszeniowy z kokosem.
O ile dobrze pamiętam lateksowy kosztował coś około 1200zł.

> > No ale... Myslałem, ze sam materac na podłoge rzuce i po kłopocie. Chyba
> > jednak się przeliczyłem - wydaje mi się, że jednak łóżko będzie niezbedne.

My materac kupiliśmy w kwietniu i jeszcze śpimy bez łóżka.. tzn. materacyk
leży na podłodze. Nie narzekamy, śpi się dobrze.
Chociaż zdaję sobie sprawę że łóżko i tak trzeba będzie kiedyś kupić, ale
mamy ten sam problem-nie znaleźliśmy jeszcze nic co by nam się naprawdę
podobało i było jeszcze w miarę przystępnej cenie.
A poza tym przy urządzaniu mieszkania jest tyle innych ważnych wydatków, że
kupno łóżka przełożyliśmy na później.

Pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/