Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Jasminowiec wonny Aureus

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jasminowiec wonny Aureus

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-05-18 12:41:03

Temat: Jasminowiec wonny Aureus
Od: "Agnieszka Biernacka" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

mam trzy sztuki takowego posadzone w roznych miejscach i zaden z nich nigdy
nie kwitl. Znalazlam informacje, ze kwitnie slabiej niz gatunek, ale mimo
wszystko chcialabym zobaczyc choc jeden kwiatek. Inne gatunki i odmiany
jasminowcow kwitna jak trzeba, tylko te maja problemy.

Dodam, ze rosna w roznych warunkach - od slonecznych do polcienistych
(wszystkie sa u mnie od trzech lat). Rozrastaja sie jak oszalale i sa ladnie
wybarwione. One tak maja, ze nie kwitna?

Pozdrawiam
Agnieszka Biernacka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-05-18 13:13:38

Temat: Re: Jasminowiec wonny Aureus
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Agnieszka Biernacka" <a...@g...pl> napisał w
wiadomości news:e4hqbj$b0e$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
>
> mam trzy sztuki takowego posadzone w roznych miejscach i zaden z nich
nigdy
> nie kwitl. Znalazlam informacje, ze kwitnie slabiej niz gatunek, ale mimo
> wszystko chcialabym zobaczyc choc jeden kwiatek. Inne gatunki i odmiany
> jasminowcow kwitna jak trzeba, tylko te maja problemy.
>
> Dodam, ze rosna w roznych warunkach - od slonecznych do polcienistych
> (wszystkie sa u mnie od trzech lat). Rozrastaja sie jak oszalale i sa
ladnie
> wybarwione. One tak maja, ze nie kwitna?

Może mają za żyzną ziemię. Bo w ogóle to kwitną na pewno, całkiem ładnie
pachną - uprawiam:)

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-05-18 13:28:28

Temat: Re: Jasminowiec wonny Aureus
Od: "Agnieszka Biernacka" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Basia Kulesz" napisała:

> Może mają za żyzną ziemię. Bo w ogóle to kwitną na pewno, całkiem ładnie
> pachną - uprawiam:)

Dzieki Basiu za odpowiedz. Moze faktycznie przesadzilam z ulepszaniem im
gleby, bo u mnie to pierwotnie byl czysty piasek (las robiniowo-sosnowy).
Wiec to poprawiam ile sie da kompostem, obornikiem, sciolkowaniem kora i
osmocote.

No coz, lepsze wrogiem dobrego, wezme je w takim razie na odchudzanie ;)

Pozdrawiam
Agnieszka Biernacka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Lukrecja, moroszka i... zagadka
Zgubiłam : /
cos mi zre graby
kto pomoże
rododendrony

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »