Jeden system ucisku już upadł,kiedy upadnie drugi?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 96
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2009-02-11 23:23:39
Temat: Re: Jeden system ucisku już upadł,kiedy upadnie drugi?Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Wed, 11 Feb 2009 15:20:16 -0800 (PST), glob napisał(a):
> Aicha wrote:
> Tak to jest z tymi bez osobowosci mysla,ze ideologia to osobowosc,a to
> wlasnie brak osobowosci.I biedny globik nie potrzebuje ideologii,wiec
> pustaki mysla,jak to ale to dziwne.
Podobnie, jak kobiety, które nie potrzebują do seksu mężczyzny?
Jak to ale to dziwne :-(
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
42. Data: 2009-02-11 23:38:06
Temat: Re: Jeden system ucisku już upadł,kiedy upadnie drugi?Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
Ikselka wrote:
Trudno uwierzyc,ze ideologia nie jest potrzebna do zycia,ja w Lózku
nie potrzebuje hitlera,stalina i papierza,ale kobiety-Chrystusa tez by
kosciól unicestwil,bo chrystus chcial czlowieka a nie ideologii.
> Dnia Wed, 11 Feb 2009 15:20:16 -0800 (PST), glob napisaďż˝(a):
>
> > Aicha wrote:
> > Tak to jest z tymi bez osobowosci mysla,ze ideologia to osobowosc,a to
> > wlasnie brak osobowosci.I biedny globik nie potrzebuje ideologii,wiec
> > pustaki mysla,jak to ale to dziwne.
>
> Podobnie, jak kobiety, kt�re nie potrzebuj� do seksu m�czyzny?
> Jak to ale to dziwne :-(
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2009-02-11 23:49:33
Temat: Re: Jeden system ucisku już upadł,kiedy upadnie drugi?Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Wed, 11 Feb 2009 15:38:06 -0800 (PST), glob napisał(a):
> Ikselka wrote:
> Trudno uwierzyc,ze ideologia nie jest potrzebna do zycia,ja w Lózku
> nie potrzebuje hitlera,stalina i papierza,ale kobiety-Chrystusa tez by
> kosciól unicestwil,bo chrystus chcial czlowieka a nie ideologii.
Chrystus chciał ideologii DLA człowieka, a nie samego człowieka - sam nią
był, no i zresztą jest. Ideologią Boga-człowieka. W celu zmiany człowieka.
Dla tej ideologii został założony Kościół. też przez człowieka.
Niby jak ten Kościół miałby unicestwić Chrystusa? - musiałby sam siebie
unicestwić.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2009-02-12 00:16:08
Temat: Re: Jeden system ucisku już upadł,kiedy upadnie drugi?Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
Ikselka-by go znowu ukrzyzowali,bo Chrystus nie przyniós ideologii,ale
czlowieczeństwo,bo czlowiek jest wazny,a nie jego plaszczyk.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2009-02-12 01:00:58
Temat: Re: Jeden system ucisku już upadł,kiedy upadnie drugi?Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
Rozgwi...wrote:nie odrózniasz czlowieczeństwa od ideologii,jak
bedziesz przede wszystkim czlowiekiem a nie wyznawca,to nie wsadzisz
kija w oczy drugiemu czlowiekowi,bo uwierzyles w jakas prawde,która za
chwile i tak zostanie zmieniona,bo cenisz bardziej tego drugiego niz
jego prawdy.Takie nie wazne co mówisz,ale jaki jestes,takie lepiej byc
niz miec.Kosciól w polsce to miec,ludzie oddaleni od kosciola,nie
zachowuja sie tak jak wyzej wymieniona katoliczka i komunista,bo
oddalenie weryfikuje zycie z teoria.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2009-02-12 01:31:52
Temat: Re: Jeden system ucisku już upadł,kiedy upadnie drugi?Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
glob wrote:
> r...@g...com wrote:
tak sie zastanawiam dlaczego dwa razy nie wdrukowało mi do ciebie
odpowiedzi.
> > On 11 Lut, 05:22, glob <r...@g...com> wrote:
> > > Czyż istnieje jakikolwiek wspólny język pomiędzy mną ,a zapamiętałą w
> > > wierze katoliczką? Cokolwiek bym powiedział, ona przymierzy to do
> > > swojej doktryny.
> >
> > Kim jesteś, że nie masz żadnej swojej doktryny? Zmieniasz poglądy jak
> > rękawiczki, jesteś gotów każdemu przyznać rację, jeśli tylko Cię
> > przekona? Innymi słowy - nie istniejesz, nie masz swojej tożsamości,
> > nie budujesz swojego świata na żadnych podstawach, po prostu żyjesz i
> > lawirujesz między ludźmi, dobierając sobie to, co jest w danym
> > momencie wygodne?
> >
> > W niej wszystko jest już roztrzygnięte ,gdyż ona zna
> > > już ostateczną prawdę o wszechświecie -co sprawia,iż jej
> > > człowieczeństwo ma zupełnie odmienny charakter,i z mojego punktu
> > > widzenia,niezmiernie dziwaczny. Aby z nią dojść do ładu musiałbym
> > > skruszyć te jej ostateczne prawdy
> >
> > Równie dobrze można powiedzieć odwrotnie i ona pewnie tak myśli, bo
> > też chciałaby skruszyć Twoje "prawdy" nieostateczne. Przecież tak samo
> > jesteś niereformowalny jak ona, skoro musisz kruszyć jej światopogląd,
> > żeby przeforsować swój.
> >
> > -ale im bardziej stanę się dla niej
> > > przekonywujący ,tym bardziej będę szatański I tym szczelniej ona zatka
> > > uszy. Nie wolno jej dopuszczać zwątpienia ,racje moje staną się
> > > właśnie pożywką jej credo quia absurdum.
> >
> > Jakie są "Twoje" racje? Skąd je wziąłeś? Na jakiej podstawie uważasz,
> > że są mądrzejsze (lepsze, słuszniejsze) niż te, które reprezentuje
> > ona?
> >
> > > Tutaj zaś nasuwa się groźna analogia . Gdy rozmawialiście z komunistą -
> > > czy nie mieliście wrażenia ,że mówiliście z ¨wierzącym¨? Dla komunisty
> > > także wszystko było załatwione ,on był w posiadaniu prawdy ,on
> > > wiedział .
> >
> > To żadne odkrycie. WSZYSTKO polega na tym, że są jakieś gotowe
> > "prawdy", w które ludzie wierzą albo nie. Nie ma innej możliwości. No
> > chyba - wracając do punktu pierwszego - że byłbyś człowiekiem "bez
> > właściwości", nie wierzyłbyś w nic i wszystko mógłbyś przyjąć, a w
> > odpowiednim momencie odrzucić i zastąpić czym innym. Ale i wtedy
> > WIERZYSZ, że niewierność i sceptycyzm są jakąś "prawdą", trzymasz się
> > tego kurczowo i niczym nie różnisz od katolika lub komunisty - ba! -
> > sam piszesz, że musisz z nimi walczyć, żeby przekonać ich do "swoich"
> > racji.
> > Piszę "swoich" racji w cudzysłowie, bo wszystkie są wypadkową
> > doświadczeń, przeczytanych książek, obejrzanych filmów, oddziaływania
> > autorytetów, itd. Świat nie zna człowieka, który byłby "swój", wszyscy
> > jesteśmy od kogoś, za kimś, poprzez coś.
> >
> > > Czyż nie wydaje się wam ,gdy wasze słowa odbijają się od tego
> > > hermetyzmu ,jak groch o ściane ,że właściwa linia podziału biegnie
> > > między wierzącymi a niewierzącymi
> >
> > Nie istnieją "niewierzący". Ludzie dzielą się według wiary, nie według
> > niewiary.
> >
> > I że ów kontynent wiary obejmuje tak
> > > skłócone kościoły jak katolicyzm ,komunizm ,nazizm,faszyzm... W tej
> > > więc chwili poczułem sie jak zagrożony kolosalną Świętą inkwizycją.
> >
> > Kontynent wiary obejmuje cały świat. Czy np. taki Dawkins nie wierzy w
> > to, że Bóg nie istnieje? Czy mógłby reprezentować jakieś poglądy, nie
> > dając im wiary? Oczywiście, taki cwaniak jak Dawkins chciałby odróżnić
> > wiarę - według niego - naiwną, szkodliwą, w rzeczy nieudowadnialne, od
> > wiary w dowody naukowe. Ale to się niczym nie różni, to manipulacja -
> > każdy zestaw poglądów polega na jakiejś wierze, bowiem dowodom też
> > trzeba uwierzyć.
> >
> > FR
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2009-02-12 01:49:42
Temat: Re: Jeden system ucisku juďż˝ upadďż˝,kiedy upadnie drugi?Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
Duch wrote:
moja propozycja jest tylko tym co spostrzegam I nie tworze nowej
parti .to co piszesz wyglądało tak -glob zwrócił uwage że ktoś się
załatwił na stole ,to brutal glob jak mógł zwrócić na to uwage -
niedobry glob I łapać globa , stół śmierdzi jak cholera ale nie jest
to ważne ,ważne jest to że okrutny glob zwrócił na to uwage .
> "glob" <r...@g...com> wrote in message
> news:a3ae7c78-1566-46a7-ac95-a3a0f756d4cc@q9g2000yqc
.googlegroups.com...
>
>
> Problem w tym ze rozmawiajac z Toba
> na kilka temat�w, mam wrazenie ze sam usilnie trzymasz sie swojej
> wlasnej doktryny, swoich wlasnych Prawd.
> Nie dopuszczasz nic innego. Malo dywagacji z Twojej strony.
>
> Wyglada wiec na to ze Twoim celem jest forsowanie swoje doktryny.
> Jesli ktos tego nie chce - znaczy "ciemny" i toporny :)
>
> Chocby temat jak to nalezy pisac Polak z malej litery, z pogardy;
> wybacz, ale Twoje stanowisko bylo dosc fanatyczne i "nawiedzone".
>
> Moje motto dla Ciebie :)
> "Walcz�c z potworami uwa�aj by nie sta� si� jednym z nich"
>
> Pozdr,
> Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2009-02-12 01:58:39
Temat: Re: Jeden system ucisku już upadł,kiedy upadnie drugi?Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
r...@g...com wrote:
bzdura ja nie mam światopoglądów ,to jest pisane z perspektywy
szaraczka ,nie abstrakcje,ale zycie konkretne zachowania.
> > Ba, dowodom wierzyć jest najłatwiej...
>
> No tak, ale - prawdę mówiąc - kierując się światopoglądem sceptyka,
> podchodzącego do wszystkiego nieufnie, należałoby OSOBIŚCIE owe dowody
> weryfikować, żeby w nie uwierzyć ;)
>
> FR
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2009-02-12 02:06:09
Temat: Re: Jeden system ucisku już upadł,kiedy upadnie drugi?Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
michał wrote:
dziękuje za bezstronność, mało takiej elegancji w polsce ,cnota warta
pielęgnacji.
> U�ytkownik
>
> > Problem w tym ze rozmawiajac z Toba
> > na kilka temat�w, mam wrazenie ze sam usilnie trzymasz sie swojej
> > wlasnej doktryny, swoich wlasnych Prawd.
> > Nie dopuszczasz nic innego. Malo dywagacji z Twojej strony.
>
> > Wyglada wiec na to ze Twoim celem jest forsowanie swoje doktryny.
> > Jesli ktos tego nie chce - znaczy "ciemny" i toporny :)
>
> > Chocby temat jak to nalezy pisac Polak z malej litery, z pogardy;
> > wybacz, ale Twoje stanowisko bylo dosc fanatyczne i "nawiedzone".
>
> Chc� tylko zwr�ci� uwag�, �e nie da si� unikn�� "forsowania"
swojego
> pogl�du zwracaj�c komukolwiek uwag�, �e jego pogl�d jest niew�a�ciwy.
:)
>
> > Moje motto dla Ciebie :)
> > "Walcz�c z potworami uwa�aj by nie sta� si� jednym z nich"
>
> Wi�c to motto nadaje si� dla wszystkich.
>
> --
> pozdrawiam
> michaďż˝
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2009-02-12 02:19:42
Temat: Re: Jeden system ucisku juďż˝ upadďż˝,kiedy upadnie drugi?Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
Duch wrote:
jeśli teoria jest dla ciebie ważniejsza od tego ,że jest krzywdząca
dla człowieka , bo co tam niech sie mordują w imie teori ,to jesteś
gotowy wyznawać najbardziej morderczy system ,byle by ładnie opakowaną
na tacy przynieślli ci tę teorie .
> "michaďż˝" <6...@g...pl> wrote in message
> news:gmumhn$qg9$1@inews.gazeta.pl...
>
> > Chc� tylko zwr�ci� uwag�, �e nie da si� unikn�� "forsowania"
swojego
> > pogl�du zwracaj�c komukolwiek uwag�, �e jego pogl�d jest
niew�a�ciwy. :)
>
> Oczywiscie, kazdy obstaje przy swoim w jakims zakresie i nie lubi zmiany.
> Ale mozna wyczuc u kogos chec dywagacji, "wiercenia" problemu,
> dyskutowania o kolejnych zagwozdkach czy slabych punktach jakies teorii.
> Pozdr,
> Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |