« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-03-23 09:11:33
Temat: Jesli nie syfon viega to co?Witam!
Jestem bardzo niezadowolony z syfonu viega do wanny. Woda spływa bardzo
wolno, co sprzyja osadzaniu się brudu na wannie, a sam syfon często
zapycha się. Przed montażem byłem namawiany przez "fachowców" na ten
właśnie wybór - teraz żałuję. Przy najbliższej okazji chcę go wymienić
na inny (jeśli się da - viega jest naprawdę niska). Dobrze, aby ten nowy
był też solidny i nie miał wad poprzednika. Co polecacie?
Fonon
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-03-23 12:40:04
Temat: Re: Jesli nie syfon viega to co?Użytkownik "Piotr Fonon" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dvtoo3$95m$1@h1.uw.edu.pl...
> Jestem bardzo niezadowolony z syfonu viega do wanny. Woda spływa bardzo
> wolno, co sprzyja osadzaniu się brudu na wannie, a sam syfon często
> zapycha się.
Czym się zapycha? Włosami? 90% szans, że każdy inny też się będzie zapychał.
A powodem wolnego spływania może byż źle zrobiona instalacja odpływowa -
odwrotne spadki, ewentualnie za duże odstępy między uchwytami i się zrobił
dodatkowy syfon.
PS. Zaznaczaj crossposty.
--
Pozdrawiam
Ivan
Jeśli chcesz pisać na priv, wywal "conieco" z adresu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-03-23 14:15:04
Temat: Re: Jesli nie syfon viega to co?Mister "Piotr Fonon"
Co polecacie?
Osobiście od 6 lat uzywam DAMIXY.
Mam w kuchni i w łazience - bez zastrzeżeń.
Kuchenny od ciepłej wody po 5 latach trzeba było wyczyścic (kamień) - jedna
śruba, wyjęcie sitka, 3 minuty roboty i działa jak nowy.
Polecam goraco
Ksiądz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-03-23 14:57:47
Temat: Re: Jesli nie syfon viega to co?Ivan wrote:
> Czym się zapycha? Włosami? 90% szans, że każdy inny też się będzie
> zapychał.
To też. Stary syfon o przekroju kołowym zapychał się znacznie wolniej.
> A powodem wolnego spływania może byż źle zrobiona instalacja
> odpływowa - odwrotne spadki,
tego nie mogę wykluczyć, ale jak to sprawdzić?
> ewentualnie za duże odstępy między
> uchwytami i się zrobił dodatkowy syfon.
Tego problemu nie ma.
Kiedyś zadałem pytanie o syfony viega i użytkownicy potwierdzili, że
woda spływa bardzo wolno. Wydaje mi się, że przekrój tego syfonu jest
bardzo mały.
Fonon
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-03-23 14:58:37
Temat: Re: Jesli nie syfon viega to co?Zbyszek wrote:
> Osobiście od 6 lat uzywam DAMIXY.
> Mam (...) w łazience - bez zastrzeżeń.
W wannie?
Fonon
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-03-24 09:52:59
Temat: Re: Jesli nie syfon viega to co?Użytkownik "Piotr Fonon" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dvud18$gta$1@h1.uw.edu.pl...
> > Czym się zapycha? Włosami? 90% szans, że każdy inny też się będzie
> > zapychał.
> To też. Stary syfon o przekroju kołowym zapychał się znacznie wolniej.
Jeśli zapycha się włosami warto zrobić przed montażem (nowego) syfonu drobną
operację. Trzeba popatrzeć czy nie ma na wewnętrznych krawędziach zadziorów,
jeśli tak, to zeszlifować.
> > A powodem wolnego spływania może byż źle zrobiona instalacja odpływowa -
> > odwrotne spadki,
> tego nie mogę wykluczyć, ale jak to sprawdzić?
Jeśli jest dostęp do rury - to poziomicą. Jeśli nie, to trochę trudniej.
Nas kiedyś sprawdzali piłeczką ping-pongową, wrzucona na wlocie powinna
dotoczyć się do wylotu (warunek - wylot musi być dostępny np. przez
rewizję). Ale przeprowadzanie takiej próby na instalacji, która już działa
od jakiegoś czasu może być ryzykowne, ponieważ przy odwrotnych spadkach
przekrój rury może być znacznie zwężony przez różne, hmm..., nieczystości,
które się tam odłożyły i piłeczka może utknąć...
> Kiedyś zadałem pytanie o syfony viega i użytkownicy potwierdzili, że woda
> spływa bardzo wolno. Wydaje mi się, że przekrój tego syfonu jest bardzo
> mały.
Nie jestem pewien o jakim syfonie mówisz, ale zapewne chodzi Ci o taki, w
którym ta "dolna" rurka jest taka "spłaczczona" prawie do przekroju
prostokąta. Jeśli tak, to taki zamontowałem niedawno u teściowej* i nie
narzeka.
Jeszcze jedno. Czy jest to tzw. syfon "automatyczny", z pokrętłem do
zamykania w przelewie? Jak tak, to być może masz źle wyregulowane
podnoszenie korka. W korku jest śruba do regulacji wysokości podnoszenia.
* Dobrej, dobrej, nie takiej o jakiej się kawały opowiada, żeby nie było :)
--
Pozdrawiam
Ivan
Jeśli chcesz pisać na priv, wywal "conieco" z adresu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-03-24 12:32:56
Temat: Re: Jesli nie syfon viega to co?Ivan wrote:
> Nie jestem pewien o jakim syfonie mówisz, ale zapewne chodzi Ci o taki,
> w którym ta "dolna" rurka jest taka "spłaczczona" prawie do przekroju
> prostokąta.
Właśnie taki, podobno innych nie robią.
> Jeśli tak, to taki zamontowałem niedawno u teściowej* i nie
> narzeka.
???
> Jeszcze jedno. Czy jest to tzw. syfon "automatyczny",
Nie, nie lubię takich wynalazków.
Fonon
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-03-27 12:20:39
Temat: Re: Jesli nie syfon viega to co?Użytkownik "Piotr Fonon" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:e00otm$gj7$1@h1.uw.edu.pl...
> Nie jestem pewien o jakim syfonie mówisz, ale zapewne chodzi Ci o taki, w
> którym ta "dolna" rurka jest taka "spłaczczona" prawie do przekroju
> prostokąta.
Właśnie taki, podobno innych nie robią.
> Jeśli tak, to taki zamontowałem niedawno u teściowej i nie narzeka.
???
No nie narzeka. Nic nie mówiła, żeby miała jakieś problemy z wolno
spływającą wodą, czy żeby się zapychał. A niedawno to tak z pół roku temu,
więc jeśli coś miało by się dziać, to już by się stało.
--
Pozdrawiam
Ivan
Jeśli chcesz pisać na priv, wywal "conieco" z adresu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-04-03 12:31:53
Temat: Re: Jesli nie syfon viega to co?Mam Viege i w wannie i w brodziku - nie narzekam - moze to kwestia za
malego spadku od syfonu dalej, ale sie przyktal - troche kreta w
granulkach, popedzic wrzatkiem i wyczysi. Moze tez masz zle
wyregulowana wysokosc korka - za malo sie podnosi po odkreceniu
galy - regulacja srubka na koncu trzpienia korka
Pawel B
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |