Jest problem, czy nie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-06-14 07:27:14

Temat: Jest problem, czy nie
Od: "Maxio" <n...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja znów o tym samym. Przepraszam wszystkich znudzonych ;)

W RTL7 (program 7 na 7) obśmiano artykuł z jakiejś gazety katolickiej,
mówiący, że nawiązywanie kontaktów przez Sieć może prowadzić do grzechu
CUDZOŁOŻENIA!!! Satyrycy zrobili z tego należytą miazgę, ale w końcu co? Owa
femme fatale z Internetu istnieje czy to tylko zauroczenie?
Podobno 40% Włoszek twierdzi, że ich mężowie zdradza je właśnie za pomocą
Sieci.
Najbardziej zaskoczyło mnie, że piszą o tym w gazetach (uprzedzam zaraz
głupkowate listy - nie jestem z nimi związany)
Więc co? Jest problem, czy nie?
MAX
ps.
Przepraszam osoby które napisały do mnie na priv'a i nie dostały
odpowiedzi. Użytkownicy "go2.pl" wiedzą że były tam kłopoty i wiele listów
przepadło...niestety

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-06-14 08:02:05

Temat: Re: Jest problem, czy nie
Od: "Aleksander Nabaglo" <...@w...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora

!
"Maxio" <n...@g...pl> wrote in message
news:mtG15.8223$DC.204098@news.tpnet.pl...
> W RTL7 (program 7 na 7) obśmiano artykuł z jakiejś gazety
katolickiej,
> mówiący, że nawiązywanie kontaktów przez Sieć może prowadzić
do grzechu
> CUDZOŁOŻENIA!!! Satyrycy zrobili z tego należytą miazgę, ale w
końcu co? Owa
Trudno by bylo cudzolozyc bez nawiazywania jakiegokolwiek
kontaktu.

--
A.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-06-14 09:13:30

Temat: Re: Jest problem, czy nie
Od: n...@g...pl (NoFacjta) szukaj wiadomości tego autora

Jeżli uzać, że "grzech cudzołożenia" w kościelnym tego słowa zanczeniu za
problem to jest to porblem!
Czy mała jest przypadków w których znajomoiści zawarte przez sieć miały finał w
łóżku???

Maxio napisał(a):

> Ja znów o tym samym. Przepraszam wszystkich znudzonych ;)
>
> W RTL7 (program 7 na 7) obśmiano artykuł z jakiejś gazety katolickiej,
> mówišcy, że nawišzywanie kontaktów przez Sieć może prowadzić do grzechu
> CUDZOŁOŻENIA!!! Satyrycy zrobili z tego należytš miazgę, ale w końcu co? Owa
> femme fatale z Internetu istnieje czy to tylko zauroczenie?
> Podobno 40% Włoszek twierdzi, że ich mężowie zdradza je właśnie za pomocš
> Sieci.
> Najbardziej zaskoczyło mnie, że piszš o tym w gazetach (uprzedzam zaraz
> głupkowate listy - nie jestem z nimi zwišzany)
> Więc co? Jest problem, czy nie?
> MAX
> ps.
> Przepraszam osoby które napisały do mnie na priv'a i nie dostały
> odpowiedzi. Użytkownicy "go2.pl" wiedzš że były tam kłopoty i wiele listów
> przepadło...niestety

--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-sci-psychologia
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-sci-psychologia/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-06-14 10:09:10

Temat: Re: Jest problem, czy nie
Od: "eliot" <e...@p...promail.pl> szukaj wiadomości tego autora

Maxio wrote in message ...
>Ja znów o tym samym. Przepraszam wszystkich znudzonych ;)
>
>W RTL7 (program 7 na 7) obśmiano artykuł z jakiejś gazety katolickiej,
>mówiący, że nawiązywanie kontaktów przez Sieć może prowadzić do grzechu
>CUDZOŁOŻENIA!!! Satyrycy zrobili z tego należytą miazgę, ale w końcu co?
Owa
>femme fatale z Internetu istnieje czy to tylko zauroczenie?
>Podobno 40% Włoszek twierdzi, że ich mężowie zdradza je właśnie za pomocą
>Sieci.
>>
Zwrocic tez trzeba uwage, ze 60 % kontaktow telefonicznych moze prowadzic do
tegoz grzechu o listach i tam-tamach juz nawet boje sie wspomniec ;)))
Jest upal, sezon ogorkowy zaczal sie wczesniej i o czyms trzeba pisac.
Moge tylko dodac, ze wspolne (w kolku parafialnym) czytanie tej katolickiej
gazety moze prowadzic (przy takim upale) do paru bardzo powaznych grzechow z
CUDZOLOZENIEM!!! wlacznie. Mozna by nawet rozpisac ankiete do grupowiczow z
pytaniem do jakich to??? :]]]]
Eliot
e...@p...promail.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-06-14 11:57:44

Temat: Odp: Jest problem, czy nie
Od: "P." <x...@b...gnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Maxio <n...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:mtG15.8223$D...@n...tpnet.pl...
> Ja znów o tym samym. Przepraszam wszystkich znudzonych ;)
>
> W RTL7 (program 7 na 7) obśmiano artykuł z jakiejś gazety katolickiej,
> mówiący, że nawiązywanie kontaktów przez Sieć może prowadzić do grzechu
> CUDZOŁOŻENIA!!! Satyrycy zrobili z tego należytą miazgę, ale w końcu co?
Owa
> femme fatale z Internetu istnieje czy to tylko zauroczenie?
> Podobno 40% Włoszek twierdzi, że ich mężowie zdradza je właśnie za pomocą
> Sieci.
> Najbardziej zaskoczyło mnie, że piszą o tym w gazetach (uprzedzam zaraz
> głupkowate listy - nie jestem z nimi związany)
> Więc co? Jest problem, czy nie?

Moim zdaniem wszystko zalezy od podejscie do sprawy. Jesli czlowiek siada
przy intenecie z zamiarem poznania kogos nie jest to ciezka sprawa. Mysle ze
czlowiek szybciej sie odslania piszac online niz rozmawiajac. Siadajac z
zamiarem poznania kogos i doprowadzenia do zdrady zrobi to szybciej niz w
normalnym zyciu.

P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-06-14 20:24:00

Temat: Odp: Jest problem, czy nie
Od: "layman" <k...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Maxio <n...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:mtG15.8223$D...@n...tpnet.pl...
: Ja znów o tym samym. Przepraszam wszystkich znudzonych ;)
:
: W RTL7 (program 7 na 7) obśmiano artykuł z jakiejś gazety katolickiej,
: mówiący, że nawiązywanie kontaktów przez Sieć może prowadzić do grzechu
: CUDZOŁOŻENIA!!! Satyrycy zrobili z tego należytą miazgę, ale w końcu co?
Owa
: femme fatale z Internetu istnieje czy to tylko zauroczenie?
: Podobno 40% Włoszek twierdzi, że ich mężowie zdradza je właśnie za pomocą
: Sieci.
: Najbardziej zaskoczyło mnie, że piszą o tym w gazetach (uprzedzam zaraz
: głupkowate listy - nie jestem z nimi związany)
: Więc co? Jest problem, czy nie?
: MAX
: ps.
: Przepraszam osoby które napisały do mnie na priv'a i nie dostały
: odpowiedzi. Użytkownicy "go2.pl" wiedzą że były tam kłopoty i wiele listów
: przepadło...niestety
:
Kościołowi mogło chodzić o trochę inny rodzaj grzechu a mianowicie nieczyste
myśli i zachowania ale czy to problem ?W zasadzie to wiadomo że na
internecie ujawnia się wielu "zboczonych " ludzi;)
Kinga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-06-14 20:54:42

Temat: Re: Odp: Jest problem, czy nie
Od: n...@p...ninka.net szukaj wiadomości tego autora

"P." <x...@b...gnet.pl> writes:

> Moim zdaniem wszystko zalezy od podejscie do sprawy. Jesli czlowiek siada
> przy intenecie z zamiarem poznania kogos nie jest to ciezka sprawa. Mysle ze
> czlowiek szybciej sie odslania piszac online niz rozmawiajac. Siadajac z
> zamiarem poznania kogos i doprowadzenia do zdrady zrobi to szybciej niz w
> normalnym zyciu.

Nie powiedzialabym ;) w normalnym zyciu najpredzej zdradzic w sensie
seksu z inna osoba mozna poprzez pojscie do burdelu.

A jak korzystasz z Inetu to musisz najpierw iles tam czasu strawic na
znalezienie odpowiedniej osobym, dogadanie sie z nia, umowienie
sie... byc moze rzeczona po zapoznaniu sie osobistym zrezygnuje, wiec
trzeba szukac innych etc. :)

No chyba, ze tutaj chodzi tez o zdrade "mysla i mowa" - to wtedy rzecz
jasna predzej.
--
Nina (Mazur) Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-06-15 14:42:51

Temat: Odp: Jest problem, czy nie
Od: "Ptaszek Filip" <w...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> W RTL7 (program 7 na 7) obśmiano artykuł z jakiejś gazety katolickiej,
> mówiący, że nawiązywanie kontaktów przez Sieć może prowadzić do grzechu
> CUDZOŁOŻENIA!!! Satyrycy zrobili z tego należytą miazgę, ale w końcu co?
Owa
> femme fatale z Internetu istnieje czy to tylko zauroczenie?

To akurat wydaje mi się, jest najmniej wazne.
Istotny jest fakt, do jakich absurdalnych tez są gotowi posunąć się
"kleryki", jak ja to mówię na ludzi związanych z duchowieństwem. Pewna grupa
ludzi chorobliwie widzi we wszystkim atak na wiarę i religię, podczas gdy
czegoś takiego w rzeczywistości nie ma. Totalna irytacja...

> Podobno 40% Włoszek twierdzi, że ich mężowie zdradza je właśnie za >pomocą
Sieci.

W takim razie 40% Włoszek albo się nudzi w domu, albo ma silne kompleksy i
wahania psychiczne :-)

> Najbardziej zaskoczyło mnie, że piszą o tym w gazetach (uprzedzam zaraz
> głupkowate listy - nie jestem z nimi związany)

Zależy w jakich. Jesli w szmatławcach dla "nowoczesnych pań" za 85 groszy,
to ok - tam takie bzdury są na miejscu.
A jeżlei w porządnych wydawnictwach, to może być zastanawiające.

> Więc co? Jest problem, czy nie?
> MAX

Nawet jeśli jest, to można znaleźć milion innych bardziej wartych uwagi :-)

Ptaszek Filip