Data: 2001-02-22 09:38:02
Temat: KOBIETY, I DZIECINNE OBSERWACJE.
Od: "David Manderla" <d...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
z kobietami jak z grami komputerowymi:
na poczatku chec posiadania (samo opakowanie przyciaga, zastanawiamy sie
jaka jest, duzo sie o niej czytalo ale dalej nie wiemy w sumie o niej nic)
co kryje w srodku?
wreszcie zdobywamy upragniona .. jest rewelacyjna, wciga nas na max, mowimy
ze zawsze w nia bedziemy grali
poznajemy wszystkie metody postepowania, uczymy sie wszystkiego bazujac w
pewnym stopniu na doswiadczeniu z poprzednich i na tym by nie popelniac tych
samych bledow strategicznych, poznajemy wszystko
wszystkie tajniki, wszystkie jej mozliwosci.
JEST REWELACYJNA pochlania nas bardzo, spedzamy przy niej bardzo duzo czasu
a opakwanie (pudelko) mamy w widocznym miejscu
ze jak ktos przyjdzie to tylko nam pozazdrosci ....
ale kiedy znamy juz gre "dlugo"... i nie wnosi nic nowego, staje sie bardzo
nudna, a opakowanie ktore taki cieszylo niszczy sie ..... i tak na prawde
nie ma znaczenia laduje w koszu na smieci, gra natomiast na polce razem z
innymi ktore juz nie ciesza jak kiedys.
A MY CZEKAMY NA NOWA.. w nowym opakowaniu z nadzieja ze nas nie znudzi a
tylko czegos nauczy
AZ PRZYJDZIE CZAS NA TA WYJATKOWA (na zawsze)
KAZDY GDZIES MA TAKA GRE KTORA MUSI ODNALEZC.
|