« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2009-05-18 10:26:16
Temat: Kary dla wątpiących w wierność żon (w Niemczech)http://www.rp.pl/artykul/2,307111_Kary_dla_watpiacyc
h_w_wiernosc_zon_.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2009-05-18 10:35:52
Temat: Re: Kary dla wątpiących w wierność żon (w Niemczech)
Użytkownik "Saulo" <s...@l...po> napisał w wiadomości
news:gurd4b$ci5$1@news.onet.pl...
> http://www.rp.pl/artykul/2,307111_Kary_dla_watpiacyc
h_w_wiernosc_zon_.html
Iście europejska logika- ponieważ może to być przyczyną rozpadu małżeństwa-
to zakazać, choć tak naprawdę przyczyną była zdrada. Jednak co to, to nie-
nikt nie odważy się wprowadzać praw pro- małżeńskich- np karających zdradę.
Dla uśmiechających się i stukających w czoło- w Austrii jest prawo karzące
kogoś, kto "odbija" małżonka innej osobie. Z tego z pozoru martwego prawa
całkiem niedawno skorzystał pewien austriak. Nie iść aż tak daleko? Może i
tak- ale w takim razie CHOCIAŻ zakażmy pornografii- przynajmniej na tyle, na
ile to wykonalne- lub choc ograniczmy do niej dostęp. Przywróćmy cenzurę
obyczajową- wiele idiotycznych filmideł o "wyzwolonych kobietach" nie
wejdzie na nasze ekrany. To naprawdę było by pro- rodzinne
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2009-05-18 10:45:47
Temat: Re: Kary dla wątpiących w wierność żon (w Niemczech)
Saulo napisał(a):
> http://www.rp.pl/artykul/2,307111_Kary_dla_watpiacyc
h_w_wiernosc_zon_.html
I dobrze,bo to buduje wrażliwości, tak nie będzie wiedział[zresztą po
co].To będzie normalnie traktował nawet nieswoje.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2009-05-18 11:06:17
Temat: Re: Kary dla wątpiących w wierność żon (w Niemczech)
Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:512e83ee-c12b-48b6-a772-db5f8e0e107d@v4g2000vba
.googlegroups.com...
Saulo napisał(a):
> http://www.rp.pl/artykul/2,307111_Kary_dla_watpiacyc
h_w_wiernosc_zon_.html
I dobrze,bo to buduje wrażliwości, tak nie będzie wiedział[zresztą po
co].To będzie normalnie traktował nawet nieswoje.
''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''
''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''
'''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''
Przy twojej orientacji seksualnej łatwo ci tak pisać
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2009-05-18 11:11:29
Temat: Re: Kary dla wątpiących w wierność żon (w Niemczech)
Chiron napisał(a):
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:512e83ee-c12b-48b6-a772-db5f8e0e107d@v4g2000vba
.googlegroups.com...
>
> Saulo napisaďż˝(a):
> > http://www.rp.pl/artykul/2,307111_Kary_dla_watpiacyc
h_w_wiernosc_zon_.html
>
> I dobrze,bo to buduje wra�liwo�ci, tak nie b�dzie wiedzia�[zreszt� po
> co].To b�dzie normalnie traktowa� nawet nieswoje.
> ''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''
''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''
'''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''
>
> Przy twojej orientacji seksualnej �atwo ci tak pisa�
>
> Chiron
Bez choroby psychicznej,owszem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2009-05-18 11:22:26
Temat: Re: Kary dla wątpiących w wierność żon (w Niemczech)W PL tak jest od dawna (o ile dobrze wiem).
Tzn badania DNA "dla ustalenia ojcostwa" wykonuje się tylko
za zgodą matki dziecka.
Ma to swoje dobre i złe strony IMHO.
--
CB
Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
news:gurdm8$edt$1@news.onet.pl...
> Iście europejska logika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2009-05-18 11:58:23
Temat: Re: Kary dla wątpiących w wierność żon (w Niemczech)IMHO przeważają te dobre.
--
CB
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:gurgdu$jc2$1@news2.ipartners.pl...
> Ma to swoje dobre i złe strony IMHO.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2009-05-18 12:04:02
Temat: Re: Kary dla wątpiących w wierność żon (w Niemczech)Piotr Jendroszczyk: "...[problem] kukułczych dzieci...".
Taki problem nie występuje nigdzie na świecie.
Występują za to dwa inne: 1) problem bezmózgów wśród dziennikarzy,
oraz 2) problem wyłudzeń alimentów.
--
CB
Użytkownik "Saulo" <s...@l...po> napisał w wiadomości
news:gurd4b$ci5$1@news.onet.pl...
> http://www.rp.pl/artykul/2,307111_Kary_dla_watpiacyc
h_w_wiernosc_zon_.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2009-05-19 06:31:36
Temat: Re: Kary dla wątpiących w wierność żon (w Niemczech)
Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:512e83ee-c12b-48b6-a772-db5f8e0e107d@v4g2000vba
.googlegroups.com...
> I dobrze,bo to buduje wrażliwości, tak nie będzie wiedział[zresztą po
> co].To będzie normalnie traktował nawet nieswoje.
No myślałem, że czegoś takiego to w życiu nie przeczytam... pochwała związku
i wrażliwości opartych na kłamstwie. Jak partner chce być w związku to nawet
jak będzie wiedział, że n ie jego, to będzie (chyba, że debil, jakich wielu,
to prawda), jak zasiało się ziarno wątpliwości to ono i tak prędzej czy
później zepsuje kontakt z dzieckiem, jeśli nie małżeństwo w ogóle. Ale
Niemcy zawsze byli tępi do granic... ale żeby tutaj popierać to
bezrozumstwo? Oj...
Pzdr
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2009-05-19 06:51:09
Temat: Re: Kary dla wątpiących w wierność żon (w Niemczech)
bazyli4 napisał(a):
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:512e83ee-c12b-48b6-a772-db5f8e0e107d@v4g2000vba
.googlegroups.com...
>
> > I dobrze,bo to buduje wra�liwo�ci, tak nie b�dzie wiedzia�[zreszt� po
> > co].To b�dzie normalnie traktowa� nawet nieswoje.
>
> No my�la�em, �e czego� takiego to w �yciu nie przeczytam... pochwa�a
zwi�zku
> i wra�liwo�ci opartych na k�amstwie. Jak partner chce by� w zwi�zku to
nawet
> jak b�dzie wiedzia�, �e n ie jego, to b�dzie (chyba, �e debil, jakich
wielu,
> to prawda), jak zasia�o si� ziarno w�tpliwo�ci to ono i tak pr�dzej czy
> p�niej zepsuje kontakt z dzieckiem, je�li nie ma��e�stwo w og�le. Ale
> Niemcy zawsze byli t�pi do granic... ale �eby tutaj popiera� to
> bezrozumstwo? Oj...
>
> Pzdr
> Paweďż˝
A moim zdaniem,to mądre.
Bo zobacz ile jest kobiet samotnych,bo mają dziecko i tak facetów
przyzwyczajono,że oni muszą geny przekazać i tylko swoim potomstwem
się mogą opiekować.
A to jest zamknięty krąg odczuwania.Wrażliwość ma to do siebie,że
rozwija się w społeczeństwie bardzo powoli i to jest trochę
absurdalne,bo nie kocha się dziecka tylko własne geny.A co z tego ,że
nie moje dlatego ma być gorzej traktowane,mam zabraniać sobie uczuć do
niego?
A poza tym wszyscy kłamią i zawsze tak było,a mężczyźni wychowywali
nieswoje dzieci.
A kobieta nie mówiła,bo to oznaczałoby koniec.Teraz można sprawdzić i
po co ,aby zaspokoić własny egocentryzm,aby rozbijać związek.
Myśle,że to jest uderzenie w egocentryzm,przyzwyczajanie nas do
szerszej wrażliwości,mniej samotnych kobiet i kochane ich dzieci.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |