| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2012-05-16 13:43:37
Temat: Karze śmierci - nie!http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114881,1173
2120,Wstrzasajaca_pomylka__Teksas_stracil_niewinnego
_mezczyzne_.html
"(...)Niestety, wszystkie błędy, które popełniono w procesie DeLuny,
popełnia się do dziś i skazuje się niewinnych ludzi na śmierć - stwierdził
profesor Liebman w swoim raporcie.(...)"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2012-05-16 18:45:44
Temat: Re: Karze śmierci - nie!
Ikselka napisał(a):
> http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114881,1173
2120,Wstrzasajaca_pomylka__Teksas_stracil_niewinnego
_mezczyzne_.html
> "(...)Niestety, wszystkie b��dy, kt�re pope�niono w procesie DeLuny,
> pope�nia si� do dzi� i skazuje si� niewinnych ludzi na �mier� -
stwierdziďż˝
> profesor Liebman w swoim raporcie.(...)"
Zmieniłaś zdanie? W polsce według badań wychodzi że siedzi co czwarty
niewinnie. W stosunku do ludności stanów zjednoczonych wyroków zapada
pięć razy więcej, co tacy polacy bandyci, wątpię.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2012-05-16 18:56:44
Temat: Re: Karze śmierci - nie!
Nemezis napisał(a):
> Ikselka napisał(a):
> > http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114881,1173
2120,Wstrzasajaca_pomylka__Teksas_stracil_niewinnego
_mezczyzne_.html
> > "(...)Niestety, wszystkie b��dy, kt�re pope�niono w procesie DeLuny,
> > pope�nia si� do dzi� i skazuje si� niewinnych ludzi na �mier� -
stwierdziďż˝
> > profesor Liebman w swoim raporcie.(...)"
>
> Zmieniłaś zdanie? W polsce według badań wychodzi że siedzi co czwarty
> niewinnie. W stosunku do ludności stanów zjednoczonych wyroków zapada
> pięć razy więcej, co tacy polacy bandyci, wątpię.
A zapomiałem i to przez Kaczyńskiego w dużej mierze, dlatego że to on
wprowadził prawo że można skazać z pomówienia. Dlatego debilny jest
argument że więźniowie głosują na PO, bo to jest dziwne.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2012-05-16 19:00:27
Temat: Re: Karze śmierci - nie!
Nemezis napisał(a):
> Nemezis napisał(a):
> > Ikselka napisał(a):
> > > http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114881,1173
2120,Wstrzasajaca_pomylka__Teksas_stracil_niewinnego
_mezczyzne_.html
> > > "(...)Niestety, wszystkie b��dy, kt�re pope�niono w procesie DeLuny,
> > > pope�nia si� do dzi� i skazuje si� niewinnych ludzi na �mier� -
stwierdziďż˝
> > > profesor Liebman w swoim raporcie.(...)"
> >
> > Zmieniłaś zdanie? W polsce według badań wychodzi że siedzi co czwarty
> > niewinnie. W stosunku do ludności stanów zjednoczonych wyroków zapada
> > pięć razy więcej, co tacy polacy bandyci, wątpię.
>
> A zapomiałem i to przez Kaczyńskiego w dużej mierze, dlatego że to on
> wprowadził prawo że można skazać z pomówienia.
Dlatego debilny jest argument że więźniowie głosują na PO, bo to nie
jest dziwne.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2012-05-17 12:56:16
Temat: Re: Karze śmierci - nie!Dnia Wed, 16 May 2012 11:45:44 -0700 (PDT), Nemezis napisał(a):
> Zmieniłaś zdanie?
JA? Od zawsze jestem przeciw karze śmierci.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2012-05-18 20:01:44
Temat: Re: Karze śmierci - nie!In article <1...@4...net>,
i...@g...pl says...
>
> http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114881,1173
2120,Wstrzasajaca_pomylka__Teksas_stracil_niewinnego
_mezczyzne_.html
> "(...)Niestety, wszystkie błędy, które popełniono w procesie DeLuny,
> popełnia się do dziś i skazuje się niewinnych ludzi na śmierć - stwierdził
> profesor Liebman w swoim raporcie.(...)"
Sądzisz, że dożywocie jest lepsze? Bohater artykułu został
aresztowany w 1982 roku - wyszedłby po 30 latach w wieku 50 lat.
Sądzisz, że 30 lat w klatce to mniejszy sadyzm niż kara śmierci.
A gdyby nie dociekliwy profesorek, to siedziałby do śmierci,
powiedzmy do 70 lat - 50 lat w klatce.
PF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2012-05-18 21:44:17
Temat: Re: Karze śmierci - nie!Dnia Fri, 18 May 2012 22:01:44 +0200, Flyer napisał(a):
> In article <1...@4...net>,
> i...@g...pl says...
>>
>> http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114881,1173
2120,Wstrzasajaca_pomylka__Teksas_stracil_niewinnego
_mezczyzne_.html
>> "(...)Niestety, wszystkie błędy, które popełniono w procesie DeLuny,
>> popełnia się do dziś i skazuje się niewinnych ludzi na śmierć - stwierdził
>> profesor Liebman w swoim raporcie.(...)"
>
> Sądzisz, że dożywocie jest lepsze? Bohater artykułu został
> aresztowany w 1982 roku - wyszedłby po 30 latach w wieku 50 lat.
> Sądzisz, że 30 lat w klatce to mniejszy sadyzm niż kara śmierci.
> A gdyby nie dociekliwy profesorek, to siedziałby do śmierci,
> powiedzmy do 70 lat - 50 lat w klatce.
>
> PF
Nie porownuję ani sadyzmu, ani cierpienia, Ty w ogóle nie kapujesz, o co
biega w moim nastawoeniu anty do kary śmierci.
Niesłuszne zabicie człowieka pozbawia go bezpowrotnie wszelkich SZANS i
(piiip! - przenośnia!) "procentów" od tych szans, nie tylko samego życia
biologicznego. Mało tego, pozbawia jego bliskich szans i korzyści
wynikających z przebywania z nim - emocjonalnych, rodzinnych,
biologicznych, ekonomicznych, socjalnych... Dlatego stratni są i sam
skazany, i jego rodzina - pod każdym względem z wyzej wymienionych
równocześnie.
Identyczne motywacje mają rodziny katyńskie - domagajac się rehabilitacji i
zadośćuczynienia. To tak na marginesie - ale może na tym przykładzie
łatwiej Ci będzie pojąć ogrom niepowetowanej straty, która nie polega TYLKO
na utracie życia przez JEDNEGO człowieka!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2012-05-19 20:51:10
Temat: Re: Karze śmierci - nie!In article <u...@4...net>,
i...@g...pl says...
>
> Dnia Fri, 18 May 2012 22:01:44 +0200, Flyer napisał(a):
>
> > In article <1...@4...net>,
> > i...@g...pl says...
> >>
> >> http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114881,1173
2120,Wstrzasajaca_pomylka__Teksas_stracil_niewinnego
_mezczyzne_.html
> >> "(...)Niestety, wszystkie błędy, które popełniono w procesie DeLuny,
> >> popełnia się do dziś i skazuje się niewinnych ludzi na śmierć - stwierdził
> >> profesor Liebman w swoim raporcie.(...)"
> >
> > Sądzisz, że dożywocie jest lepsze? Bohater artykułu został
> > aresztowany w 1982 roku - wyszedłby po 30 latach w wieku 50 lat.
> > Sądzisz, że 30 lat w klatce to mniejszy sadyzm niż kara śmierci.
> > A gdyby nie dociekliwy profesorek, to siedziałby do śmierci,
> > powiedzmy do 70 lat - 50 lat w klatce.
> >
> > PF
>
> Nie porownuję ani sadyzmu, ani cierpienia, Ty w ogóle nie kapujesz, o co
> biega w moim nastawoeniu anty do kary śmierci.
>
> Niesłuszne zabicie człowieka pozbawia go bezpowrotnie wszelkich SZANS i
> (piiip! - przenośnia!) "procentów" od tych szans, nie tylko samego życia
> biologicznego.
Aha, a zamknięcie na 30 lat czy do śmierci [jak się nie trafi
dociekliwy profesor jak w USA] go nie pozbawia? Fakt - może
zostać bibliotekarzem, kalifaktorem, może mieć jeden spacer
dziennie i prysznic raz na tydzień. Faktycznie - ma chłop
szczęście. ;>
> Mało tego, pozbawia jego bliskich szans i korzyści
> wynikających z przebywania z nim - emocjonalnych, rodzinnych,
> biologicznych, ekonomicznych, socjalnych...
Po 30 latach nie ma więzi emocjonalnych czy rodzinnych, są więzi
wyobrażone, które wobecności obiektu wyobrażeń
[uniewinnionegowięźnia] bardzo szybko przerodzą się w nienawiść.
Korzyści ekonomiczne polegają zaś na tym, że utrzymanie więźnia
kosztuje drożej niż opłacanie przez UP składki na ubezpieczenie
zdrowotne i emerytura socjalna [bo po 30 lat w pace o pracę
trudno i o staż uprawniający do normalnej emerytury tak samo]
> Dlatego stratni są i sam
> skazany, i jego rodzina - pod każdym względem z wyzej wymienionych
> równocześnie.
Wiesz co? ;> Dogadajmysię - ja Ciebie oskarżę o jakieś
przestępstwo, a Ty się przyznasz i pójdzie siedzieć i nabywać te
swoje korzyści. Albo wiesz co? ;> Gdybym oskarżył Ciebieo
zbrodnie i poszłabyś siedzieć na 25 lat, to korzyści powinny być
jeszcze większe ... :)
> Identyczne motywacje mają rodziny katyńskie - domagajac się rehabilitacji
i
> zadośćuczynienia. To tak na marginesie - ale może na tym przykładzie
> łatwiej Ci będzie pojąć ogrom niepowetowanej straty, która nie polega TYLKO
> na utracie życia przez JEDNEGO człowieka!
Jakiś mój stryj zginął w ramach "Katynia". Nie odczuwam straty,
no może finansową, bo by pewnie coś w spadku zostawił. ;>
Jaką mam odczuwać stratę, skoro gościa nie znałem?
Zresztą to złe porównanie, bo ofiary katyńskie nie zostały
osądzone, nikt im niczego nie udowodnił.
PF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2012-05-20 06:39:23
Temat: Re: Karze śmierci - nie!
Użytkownik "Flyer" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
news:MPG.2a20c8fedae94a80989851@news.neostrada.pl...
> In article <1...@4...net>,
> i...@g...pl says...
>>
>> http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114881,1173
2120,Wstrzasajaca_pomylka__Teksas_stracil_niewinnego
_mezczyzne_.html
>> "(...)Niestety, wszystkie błędy, które popełniono w procesie DeLuny,
>> popełnia się do dziś i skazuje się niewinnych ludzi na śmierć -
>> stwierdził
>> profesor Liebman w swoim raporcie.(...)"
>
> Sądzisz, że dożywocie jest lepsze? Bohater artykułu został
> aresztowany w 1982 roku - wyszedłby po 30 latach w wieku 50 lat.
> Sądzisz, że 30 lat w klatce to mniejszy sadyzm niż kara śmierci.
> A gdyby nie dociekliwy profesorek, to siedziałby do śmierci,
> powiedzmy do 70 lat - 50 lat w klatce.
Ja bym wolal wyjsc w wieku 50 i zyc ustawiony do konca zycia, niz nie zyc w
ogole.
Ale ja truskawki bez cukru.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2012-05-20 23:36:06
Temat: Re: Karze śmierci - nie!
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:4fb8919d$0$26703$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Flyer" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:MPG.2a20c8fedae94a80989851@news.neostrada.pl...
>> In article <1...@4...net>,
>> i...@g...pl says...
>>>
>>> http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114881,1173
2120,Wstrzasajaca_pomylka__Teksas_stracil_niewinnego
_mezczyzne_.html
>>> "(...)Niestety, wszystkie błędy, które popełniono w procesie DeLuny,
>>> popełnia się do dziś i skazuje się niewinnych ludzi na śmierć -
>>> stwierdził
>>> profesor Liebman w swoim raporcie.(...)"
>>
>> Sądzisz, że dożywocie jest lepsze? Bohater artykułu został
>> aresztowany w 1982 roku - wyszedłby po 30 latach w wieku 50 lat.
>> Sądzisz, że 30 lat w klatce to mniejszy sadyzm niż kara śmierci.
>> A gdyby nie dociekliwy profesorek, to siedziałby do śmierci,
>> powiedzmy do 70 lat - 50 lat w klatce.
>
> Ja bym wolal wyjsc w wieku 50 i zyc ustawiony do konca zycia, niz nie zyc
> w ogole.
Gucio tam wiesz co byś wolal.
Nawet po paru miesiacach w pace mozna zmienic zdanie.
A co dopiero po kilkudziesieciu latach.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |