Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-f
or-mail
From: "uzus" <u...@N...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Kasa
Date: Sat, 31 May 2003 20:18:09 +0000 (UTC)
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 30
Message-ID: <bbb2m1$3g8$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: host-62-141-225-202.kalisz.mm.pl
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1054412289 3592 172.20.26.237 (31 May 2003 20:18:09 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 31 May 2003 20:18:09 +0000 (UTC)
X-User: uzus
X-Forwarded-For: host-62-141-225-202.kalisz.mm.pl
X-Remote-IP: host-62-141-225-202.kalisz.mm.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:206457
Ukryj nagłówki
W kilku rozwijanych aktualnie wątkach przewija się motyw pieniędzy, więc
warto bliżej się nim zająć i naświetlić jednoznacznie pewne uwarunkowania.
Jakby nie patrzeć, wolność określona jest przez stan posiadania. Tu ukłon w
stronę feministek, które walczyły o prawo do pracy, mówiąc inaczej o własną
forsę w kobiecej garści, czyli niezależność od Ojca-Polaka.
Niedawno moje dziecko przyniosło ze szkoły temat wypracowania:"Być czy
mieć?". Widać Pani była bardzo oczytana, syn też, ale w zupełnie innej
dziedzinie. I bardzo dobrze, bo myśli samodzielnie, chociaż to też niedobrze.
Dziecko nie mogło poradzić sobie z pracą, ponieważ po zastanowieniu
wychodziło mu na to, że jak nie będzie miał, to też i nie będzie, a tego
temat nie zakładał. Napisał wypracowanie i dostał pałę, bo przedstawił
wariant, którego Pani nie przewidywała. A trudno zaprzeczyć-jak być, gdy nie
można kupić choćby gazety.
Ile tej kasy trzeba? Powiem-wystarczająco. Przy czym warto wspomnieć, że
pieniądz daje przyjemność dopiero, gdy go wydawać. Nie można popaść w pułapkę
ciągłego oszczędzania. Znam wiele osób, dla których gromadzenie forsy stanowi
sens życia. Żal tych ludzi, bo majac wszystko, nie mają niczego. Myślalam
kiedyś, jak dochodzi do takiego absurdu. Początkiem niepohamowanego
gromadzenia jest pustka wewnętrzna, w nią wchodzi pieniądz-zapchajdziura.
Znam też inne osoby, co mają forsy, że tak powiem, wystarczająco. Nawet ktoś
znajomy ma taki obyczaj, że forsy nie pożycza, ale ją rozdaje, do tego w
takiej formie, by obdarowany nie czuł się skrępowany lub upokorzony.
Każdemu, kto nadmiernie hołduje kasie, zaleciłabym spacerek po cmentarzu. To
znakomity sposób, żeby odróżnić, co jest naprawdę ważne, od tego, co tylko
potrzebne.
Myślę, że zdołałam wprowadzić Was w temat.
uzus
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|