Kasztany

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2000-11-01 05:50:28

Temat: Kasztany
Od: "Telma" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie!
Ostatnio pojawiły się w sprzedaży kasztany jadalne.
Czy ktoś wie co się z nimi robi?

Telma

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-11-01 11:25:45

Temat: Odp: Kasztany
Od: "Łukasz Strzelecki" <p...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Telma" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:8toamj$q94$1@news.tpi.pl...
> Witajcie!
> Ostatnio pojawiły się w sprzedaży kasztany jadalne.
> Czy ktoś wie co się z nimi robi?
>
> Telma
>
>
>

Witam
Ja wlasnie sie pokusilam i kupilam sobie pol kilo. Nikt poza mna w domu nie
lubie kasztanow, wiec mam troche przyjemnosci tylko dla mnie. Mam zamiar je
upiec, bo tak lubie najbardziej.
Najpierw kazdy nacinam tak, zeby nie wybuchaly podczas pieczenia; wykladam
je na blache i wkladam do piekarnika. Pieke tak dlugo, az beda dobre. Trzeba
po pewnym czasie wyjac jeden, obrac ze skorki i sprobowac, czy jest juz
wystarczajaco miekki.
Ja nie dodaje do nich nic specjalnego. Lubie je jesc tak samo jak orzechy.
Sa naprawde pyszne.
Pozdrawaim
Gosia

PS. Zajrzyj do archiwum, juz od kilku tygodni pojawiaja sie pytania na temat
kaszatanow i byly rozne przepisy na kremy i inne wpanialosci.
Smacznego

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-11-04 14:51:11

Temat: Re: Kasztany
Od: "Beata Surgut" <b...@p...ckp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Łukasz Strzelecki" <p...@a...net> napisał w wiadomości
news:39fffe5e@news.astercity.net...
>
> Użytkownik "Telma" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:8toamj$q94$1@news.tpi.pl...
> > Witajcie!
> > Ostatnio pojawiły się w sprzedaży kasztany jadalne.
> > Czy ktoś wie co się z nimi robi?
> >
> > Telma
> >
> >
> >
>
> Witam
> Ja wlasnie sie pokusilam i kupilam sobie pol kilo. Nikt poza mna w domu
nie
> lubie kasztanow, wiec mam troche przyjemnosci tylko dla mnie. Mam zamiar
je
> upiec, bo tak lubie najbardziej.
> Najpierw kazdy nacinam tak, zeby nie wybuchaly podczas pieczenia; wykladam
> je na blache i wkladam do piekarnika. Pieke tak dlugo, az beda dobre.
Trzeba
> po pewnym czasie wyjac jeden, obrac ze skorki i sprobowac, czy jest juz
> wystarczajaco miekki.
> Ja nie dodaje do nich nic specjalnego. Lubie je jesc tak samo jak orzechy.
> Sa naprawde pyszne.
> Pozdrawaim
> Gosia
>
> PS. Zajrzyj do archiwum, juz od kilku tygodni pojawiaja sie pytania na
temat
> kaszatanow i byly rozne przepisy na kremy i inne wpanialosci.
> Smacznego
>
> kasztany są super