Data: 2006-07-12 22:43:41
Temat: Katalpa usycha - Werticilioza?
Od: "MisiekK" <kielpinski@usunto_data.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Część południowa pięknej katalpy usycha. Liście więdną i lekko brązowieją.
Wcześniej posadziłem tam wiśnię japońską która natychmiast padła.
Katalpa była wiosną zeszłego roku, w tym się ładnie rozrasta.
Nie mogę znaleźć żadnych szkodników wiec podejrzewam najgorsze.
Czy ktoś uratował katalpę przed tym grzybem?
Jest jeszcze jeden problem - w donicy katalpy było mrowisko czarnych
połyskliwych mróweczek (nie miałem takich nigdzie na działce). Wyszły poza
katalpę
więc trułem je różnymi specyfikami (również Diazolem). Mrówki te chodzą
po liściach jakby spijały soki z uszkodzonych miejsc, jednak robiły to w
zeszłym roku
bez szkody dla rośliny. Mszyc na drzewku nie zaobserwowałem.
--
MisiekK
|