Ketmia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9

1. Data: 2002-06-10 08:00:21

Temat: Ketmia
Od: "Urszula Kużelewska" <u...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ponieważ w literaturze spotykam dwa stanowiska na ten temat, więc wolałabym
się upewnić: czy ketmia jest zimotrwała (może być pod przykryciem), czy nie?
(Mieszkam w pn-wsch Polsce, czasami w zimie jest -20 stopni).
Ulka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-06-10 08:35:36

Temat: Re: Ketmia
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Urszula Kużelewska" <u...@p...onet.pl> wrote in
news:ae1m96$4eg$1@news.onet.pl:

> Ponieważ w literaturze spotykam dwa stanowiska na ten temat, więc
> wolałabym się upewnić: czy ketmia jest zimotrwała (może być pod
> przykryciem), czy nie? (Mieszkam w pn-wsch Polsce, czasami w zimie
> jest -20 stopni). Ulka
>
>
>

W koncowce lat 80. widzialam ladne okazy w przydomowym ogrodzie w
Siemiatyczach. Byly spore, kwitly obficie i ogolnie wygladaly
dobrze. Pytanie, czy tam jeszcze sa?
Pozdrawiam - Ewa Sz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-06-10 08:37:31

Temat: Re: Ketmia
Od: "Kamas" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Urszula Kużelewska" <u...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ae1m96$4eg$1@news.onet.pl...
> Ponieważ w literaturze spotykam dwa stanowiska na ten temat, więc
wolałabym
> się upewnić: czy ketmia jest zimotrwała (może być pod przykryciem), czy
nie?
> (Mieszkam w pn-wsch Polsce, czasami w zimie jest -20 stopni).
> Ulka
>
>
Ketmia, czyli Hibiscus - chińska róża, roślina zdecydowanie pokojowa,

--
Pozdrawiam :-))
Sławomir J. Marusiński (Kamas )
Gdańsk: ICQ 14539957

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2002-06-10 08:46:01

Temat: Re: Ketmia
Od: "Kamas" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jest taki krzew o kwiatkach żółtych, przypominających małe różyczki,
podejrzewam, że chodzi o to.Jeżeli tak to jest zdecygowanie zimotrwała, ale
to nie Ketmia.

--
Pozdrawiam :-))
Sławomir J. Marusiński (Kamas )
Gdańsk: ICQ 14539957

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2002-06-10 09:11:34

Temat: Re: Ketmia
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Kamas" <m...@w...pl> wrote in news:ae1p40$pit$1@news.tpi.pl:

> Jest taki krzew o kwiatkach żółtych, przypominających małe różyczki,
> podejrzewam, że chodzi o to.Jeżeli tak to jest zdecygowanie
> zimotrwała, ale to nie Ketmia.
>
> --
> Pozdrawiam :-))
> Sławomir J. Marusiński (Kamas )
> Gdańsk: ICQ 14539957
>

Ketmie sa rozne. Przypuszczam, ze Urszuli chodzi o Hibiscus syriacus=Ketmia
syryjska; krzew kwitnacy typowymi ketmiatymi kwatkami na bialo, rozowo lub
fioletowo. Rosnie on sobie w Polsce jak najbardziej na zewnatrz, tyle, ze w
ostrzejsze zimy moze wymarzac. Pytanie brzmi, co to znaczy ostrzejsza zima.
We Wro w tym roku przetrwaly spadek z ok. +8 na ok -10st bez okresu
przejsciowego i niezabezpieczone, wiec chyba jakas odpornosc maja.
Tak na marginesie: na zewnatrz mozna jeszcze uprawiac np. Hibiscus trionum
(jednoroczny), Hibiscus militaris (tu jak sie uda)i pare innych z tej
rodziny o podobnych kwiatach, ale juz nie Hibiscus.
A co do malych zoltych rozyczek to co masz na mysli?
Pozdrawiam - Ewa Sz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2002-06-11 08:43:15

Temat: Re: Ketmia
Od: "Kamas" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A co do malych zoltych rozyczek to co masz na mysli?
>
Podobna nazwa :Kerria, po naszemu złotlin

--
Pozdrawiam :-))
Sławomir J. Marusiński (Kamas )
Gdańsk: ICQ 14539957

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2002-06-11 11:15:24

Temat: Odp: Ketmia
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Urszula Kużelewska" <u...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ae1m96$4eg$1@news.onet.pl...
> Ponieważ w literaturze spotykam dwa stanowiska na ten temat, więc
wolałabym
> się upewnić: czy ketmia jest zimotrwała (może być pod przykryciem), czy
nie?
> (Mieszkam w pn-wsch Polsce, czasami w zimie jest -20 stopni).

Na Górnym Śląsku zimuje znakomicie, bez przykrycia - jeśli trafi się na
odpowiednie miejsce. Odmiany o kw. pojedynczych są bardziej odporne.
Dodatkowo im starsza roślina, tym bardziej odporna. Co jeszcze -
przemarznięte części gałązek można obciąć. Myślę, że przy zacisznym miejscu
w ogrodzie można próbować.

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2002-06-14 01:29:58

Temat: Re: Ketmia
Od: "Michal Misiurewicz" <n...@n...nospam> szukaj wiadomości tego autora

"Ewa Szczęniak" <e...@b...uni.wroc.pl> wrote in message
news:Xns9229714CE2AAEewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...

> Ketmie sa rozne. Przypuszczam, ze Urszuli chodzi o Hibiscus syriacus=Ketmia
> syryjska; krzew kwitnacy typowymi ketmiatymi kwatkami na bialo, rozowo lub
> fioletowo. Rosnie on sobie w Polsce jak najbardziej na zewnatrz, tyle, ze w
> ostrzejsze zimy moze wymarzac. Pytanie brzmi, co to znaczy ostrzejsza zima.
> We Wro w tym roku przetrwaly spadek z ok. +8 na ok -10st bez okresu
> przejsciowego i niezabezpieczone, wiec chyba jakas odpornosc maja.

Jesli chodzi o Hibiscus syriacus
(http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/kwiaty/hibi.jpg
),
to mam tego obecnie kilka tysiecy roznej wielkosci
i wymarznietego jako zywo nie widzialem, choc zimy tu
bywaja jak w Warszawie. W te kilka tysiecy wliczam
takie calkiem malutkie; takich wielkosci co najmniej
pol metra mam kilkaset. Rozmnaza sie hibiskus
niesamowicie - gdzie nasionko padnie, tam kielkuje,
nawet bez swiatla czy na dwumilimetrowej warstwie
igiel kosodrzewiny lezacej na jezdni.

Oczywiscie mam na mysli prawdziwego hibiskusa, a nie
zdegenerowane hybrydy.

Pozdrowienia,
Michal

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2002-06-16 05:43:40

Temat: Re: Ketmia
Od: "Too old..." <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Michal Misiurewicz" <n...@n...nospam> napisał w wiadomości
news:CncO8.229$on3.104543@newsfeed.slurp.net...
> "Ewa Szczęniak" <e...@b...uni.wroc.pl> wrote in message
Rozmnaza sie hibiskus
> niesamowicie - gdzie nasionko padnie, tam kielkuje,
> nawet bez swiatla czy na dwumilimetrowej warstwie
> igiel kosodrzewiny lezacej na jezdni.
>
> Oczywiscie mam na mysli prawdziwego hibiskusa, a nie
> zdegenerowane hybrydy.

Gdybyś odwiedzał nas znowu,to nasyp proszę trochę nasion do kieszeni i potem
jak już będziesz na miejscu po prostu zrób w niej dziurę . Chętnie bym
widział łany hibiskusa zamiast perzu .

A przy okazji ciekawy adres mailowy ;-)))Aż trzy razy ??

--
----------------------------------------------------
J.Krzysztof Chiliński - Serwis "muszlowcowy" Milanówek
j...@p...pl j...@p...onet.pl http://republika.pl/jkch1
j...@p...onet.pl http://republika.pl/jkch2 - O rekinach
Praca : j...@i...pl - http://www.tymofarm.pl/