Kiszona papryka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-08-28 11:07:07

Temat: Kiszona papryka
Od: "Idol" <n...@w...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Podobno takie smaczne cudo robi się na Węgrzech.

Potrzebuje pomocy - jak to zrobić - bo nawet nie wiem czy to się kisi w
całości czy w częściach.

Wydaje mi się że kiszenie podobne jest do kiszenia kapusty, ale wolałbym być
pewniejszy zanim się za to zabiorę.

Idol

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-08-28 11:53:30

Temat: Re: Kiszona papryka
Od: "MauaM" <m...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Idol" napisał w wiadomości

> Podobno takie smaczne cudo robi się na Węgrzech.
>
> Potrzebuje pomocy - jak to zrobić - bo nawet nie wiem czy to się kisi w
> całości czy w częściach.
>
> Wydaje mi się że kiszenie podobne jest do kiszenia kapusty, ale wolałbym
być
> pewniejszy zanim się za to zabiorę.
>
Nie wiem jak to się robi na Węgrzech, ale ja ostatnio zrobiłam paprykę
dokłądnie tak jak się robi ogórki małosolne.
Wyszła pyszna!
Polecam
MauaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-28 12:42:17

Temat: Re: Kiszona papryka
Od: "Monisiatko" <M...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

>>>>Nie wiem jak to się robi na Węgrzech, ale ja ostatnio zrobiłam paprykę
>dokłądnie tak jak się robi ogórki małosolne.
>Wyszła pyszna!
>Polecam
>MauaM
>
Ale jak dokladnie - w calosci czy oczyszczona???
No i - tylko czosnek, koper i chrzan, i slona woda???
Jak dlugo trzeba kisic??
Czerwona kisilas, czy takze zwykla (tania:)) zolta.

Monisiatko
--
==========================================
POLNEWS - archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-28 13:00:15

Temat: Re: Kiszona papryka
Od: "MauaM" <m...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Monisiatko" napisał w wiadomości

> Ale jak dokladnie - w calosci czy oczyszczona???
> No i - tylko czosnek, koper i chrzan, i slona woda???
> Jak dlugo trzeba kisic??
> Czerwona kisilas, czy takze zwykla (tania:)) zolta.

Ja kisiłam pokrojoną na ćwiartki. Dałam czosneku, chrzan, koper, jeszcze
ziele angielskie, listek laurowy. Zalałam słoną wodą. Można jeść już
następnego dnia, ale lepiej poczekać, bo po 3, 4 dniach robi się dużo
lepsza.
Kisiłam wszystkie rodzaje, tzn. zółtą, zieloną i czerwoną. Mnie najbardziej
smakowała jednak czerwona.
MauaM