Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Klepki....

Grupy

Szukaj w grupach

 

Klepki....

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 25


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2010-03-01 19:46:36

Temat: Klepki....
Od: "Vilar" <v...@u...to.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Chciałam dać wam dziś odpocząć od wklepywanych tu przeze mnie andronów. Ale
nie ma lekko - trafiłam na wywiad z Miecugowem
(http://www.gala.pl/gwiazdy/wywiady/zobacz/artykul/g
rzegorz-miecugow/).

I poczułam się jakbym was nie opuszczała nawet na minutę.....

Znaczy co?
Ciągnie świr do świra?
Psychopata do psychopaty?
:-))))))

MK





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2010-03-01 20:22:11

Temat: Re: Klepki....
Od: "Redart" <R...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Vilar" <v...@u...to.op.pl> napisał w wiadomości
news:hmh5ir$de7$1@news.onet.pl...
> Chciałam dać wam dziś odpocząć od wklepywanych tu przeze mnie andronów.
> Ale nie ma lekko - trafiłam na wywiad z Miecugowem
> (http://www.gala.pl/gwiazdy/wywiady/zobacz/artykul/g
rzegorz-miecugow/).
>
> I poczułam się jakbym was nie opuszczała nawet na minutę.....
>
> Znaczy co?
> Ciągnie świr do świra?
> Psychopata do psychopaty?

"Ostatnio śniło mi się, że jestem klepką w podłodze. Bardzo świadomą klepką.
Miałem poczucie, że otaczają mnie klepki, z którymi nie mam kontaktu. I ja
jeden, a właściwie: ja jedna widzę kawałek drzwi lekko uchylonych i wiem, że
nigdy się nie dowiem, co za nimi jest. Bardzo cierpiałem. Koledzy, gdy
opowiedziałem im ten sen, stwierdzili, że chyba jestem chory psychicznie."

Moja żona ostatno dokładnie na to samo zwróciła uwagę i była uchachana ;)
Ona cały czas ma podobne jazdy.Ostatnio śniło jej się, że jedzie na naszą
działkę na wieś, tylko wolno jechała, bo jechała na jednej z zabawek naszego
dwuletniego syna - takiej zasilanej na dwa paluszki ... ;))))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2010-03-01 20:29:31

Temat: Re: Klepki....
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 1 Mar 2010 21:22:11 +0100, Redart napisał(a):

> Użytkownik "Vilar" <v...@u...to.op.pl> napisał w wiadomości
> news:hmh5ir$de7$1@news.onet.pl...
>> Chciałam dać wam dziś odpocząć od wklepywanych tu przeze mnie andronów.
>> Ale nie ma lekko - trafiłam na wywiad z Miecugowem
>> (http://www.gala.pl/gwiazdy/wywiady/zobacz/artykul/g
rzegorz-miecugow/).
>>
>> I poczułam się jakbym was nie opuszczała nawet na minutę.....
>>
>> Znaczy co?
>> Ciągnie świr do świra?
>> Psychopata do psychopaty?
>
> "Ostatnio śniło mi się, że jestem klepką w podłodze. Bardzo świadomą klepką.
> Miałem poczucie, że otaczają mnie klepki, z którymi nie mam kontaktu. I ja
> jeden, a właściwie: ja jedna widzę kawałek drzwi lekko uchylonych i wiem, że
> nigdy się nie dowiem, co za nimi jest. Bardzo cierpiałem. Koledzy, gdy
> opowiedziałem im ten sen, stwierdzili, że chyba jestem chory psychicznie."
>
> Moja żona ostatno dokładnie na to samo zwróciła uwagę i była uchachana ;)
> Ona cały czas ma podobne jazdy.Ostatnio śniło jej się, że jedzie na naszą
> działkę na wieś, tylko wolno jechała, bo jechała na jednej z zabawek naszego
> dwuletniego syna - takiej zasilanej na dwa paluszki ... ;))))

Na pewno na zabawce?
;-PPP
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2010-03-01 20:36:39

Temat: Re: Klepki....
Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2010-03-01 21:22, niebożę Redart wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
>
> Użytkownik "Vilar" <v...@u...to.op.pl> napisał w wiadomości
> news:hmh5ir$de7$1@news.onet.pl...
>> Chciałam dać wam dziś odpocząć od wklepywanych tu przeze mnie
>> andronów. Ale nie ma lekko - trafiłam na wywiad z Miecugowem
>> (http://www.gala.pl/gwiazdy/wywiady/zobacz/artykul/g
rzegorz-miecugow/).
>>
>> I poczułam się jakbym was nie opuszczała nawet na minutę.....
>>
>> Znaczy co?
>> Ciągnie świr do świra?
>> Psychopata do psychopaty?
>
> "Ostatnio śniło mi się, że jestem klepką w podłodze. Bardzo świadomą
> klepką. Miałem poczucie, że otaczają mnie klepki, z którymi nie mam
> kontaktu. I ja jeden, a właściwie: ja jedna widzę kawałek drzwi lekko
> uchylonych i wiem, że nigdy się nie dowiem, co za nimi jest. Bardzo
> cierpiałem. Koledzy, gdy opowiedziałem im ten sen, stwierdzili, że chyba
> jestem chory psychicznie."
>
> Moja żona ostatno dokładnie na to samo zwróciła uwagę i była uchachana ;)
> Ona cały czas ma podobne jazdy.Ostatnio śniło jej się, że jedzie na naszą
> działkę na wieś, tylko wolno jechała, bo jechała na jednej z zabawek
> naszego
> dwuletniego syna - takiej zasilanej na dwa paluszki ... ;))))

Bo to nie były duracelki.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2010-03-01 21:33:02

Temat: Re: Klepki....
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 01-marzec-10, Redart wlazł między psychopatów i wykrakał:

> Użytkownik "Vilar" <v...@u...to.op.pl> napisał w wiadomości
> news:hmh5ir$de7$1@news.onet.pl...
>> Chciałam dać wam dziś odpocząć od wklepywanych tu przeze mnie andronów.
>> Ale nie ma lekko - trafiłam na wywiad z Miecugowem
>> (http://www.gala.pl/gwiazdy/wywiady/zobacz/artykul/g
rzegorz-miecugow/).
>>
>> I poczułam się jakbym was nie opuszczała nawet na minutę.....
>>
>> Znaczy co?
>> Ciągnie świr do świra?
>> Psychopata do psychopaty?
>
> "Ostatnio śniło mi się, że jestem klepką w podłodze. Bardzo świadomą klepką.
> Miałem poczucie, że otaczają mnie klepki, z którymi nie mam kontaktu. I ja
> jeden, a właściwie: ja jedna widzę kawałek drzwi lekko uchylonych i wiem, że
> nigdy się nie dowiem, co za nimi jest. Bardzo cierpiałem. Koledzy, gdy
> opowiedziałem im ten sen, stwierdzili, że chyba jestem chory psychicznie."
>
> Moja żona ostatno dokładnie na to samo zwróciła uwagę i była uchachana ;)
> Ona cały czas ma podobne jazdy.Ostatnio śniło jej się, że jedzie na naszą
> działkę na wieś, tylko wolno jechała, bo jechała na jednej z zabawek naszego
> dwuletniego syna - takiej zasilanej na dwa paluszki ... ;))))

heh, mnie się ostatnio śniło, że weki robiłem.
ale niektóre słoiki się... tak zapadały w sobie, tak jak plastikowa butelka
jak się z niej powietrze wyciągnie. za chińskiego boga nie wiedziałem gdzie
się wtedy podziewają ogórki które umieszczałem w środku.

ps. jakoś nie znalazłem jasnej tezy z którą mógłbym popolemizować w poście
o neotenii. ale poczytać poczytałem :)

--

tu była sygnaturka tymczasowa, ale jest obecnie niedostępna. przepraszamy.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2010-03-01 21:39:35

Temat: Re: Klepki....
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
news:1x5irxrxvk0dc$.dlg@trenerowa.karma...
> Dnia 01-marzec-10, Redart wlazł między psychopatów i wykrakał:
>
>> Użytkownik "Vilar" <v...@u...to.op.pl> napisał w wiadomości
>> news:hmh5ir$de7$1@news.onet.pl...
>>> Chciałam dać wam dziś odpocząć od wklepywanych tu przeze mnie andronów.
>>> Ale nie ma lekko - trafiłam na wywiad z Miecugowem
>>> (http://www.gala.pl/gwiazdy/wywiady/zobacz/artykul/g
rzegorz-miecugow/).
>>>
>>> I poczułam się jakbym was nie opuszczała nawet na minutę.....
>>>
>>> Znaczy co?
>>> Ciągnie świr do świra?
>>> Psychopata do psychopaty?
>>
>> "Ostatnio śniło mi się, że jestem klepką w podłodze. Bardzo świadomą
>> klepką.
>> Miałem poczucie, że otaczają mnie klepki, z którymi nie mam kontaktu. I
>> ja
>> jeden, a właściwie: ja jedna widzę kawałek drzwi lekko uchylonych i wiem,
>> że
>> nigdy się nie dowiem, co za nimi jest. Bardzo cierpiałem. Koledzy, gdy
>> opowiedziałem im ten sen, stwierdzili, że chyba jestem chory
>> psychicznie."
>>
>> Moja żona ostatno dokładnie na to samo zwróciła uwagę i była uchachana ;)
>> Ona cały czas ma podobne jazdy.Ostatnio śniło jej się, że jedzie na naszą
>> działkę na wieś, tylko wolno jechała, bo jechała na jednej z zabawek
>> naszego
>> dwuletniego syna - takiej zasilanej na dwa paluszki ... ;))))
>
> heh, mnie się ostatnio śniło, że weki robiłem.
> ale niektóre słoiki się... tak zapadały w sobie, tak jak plastikowa
> butelka
> jak się z niej powietrze wyciągnie. za chińskiego boga nie wiedziałem
> gdzie
> się wtedy podziewają ogórki które umieszczałem w środku.
>
> ps. jakoś nie znalazłem jasnej tezy z którą mógłbym popolemizować w poście
> o neotenii. ale poczytać poczytałem :)
>



trenR- dla mnie to oczywista oczywistość- umieszczasz tego
swojego..."ogórka" w tym "słoiku" i boisz się, że się z ogórkiem coś złego
stanie. Czyli- przeżywasz silny lęk przed kastracją

:-)

--
Serdecznie pozdrawiam

Chiron


1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak

2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff

.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2010-03-01 21:43:19

Temat: Re: Klepki....
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Chiron pisze:

> trenR- dla mnie to oczywista oczywistość- umieszczasz tego
> swojego..."ogórka" w tym "słoiku" i boisz się, że się z ogórkiem coś
> złego stanie. Czyli- przeżywasz silny lęk przed kastracją

Przed uwiądem raczej. ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2010-03-01 22:01:37

Temat: Re: Klepki....
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 01-marzec-10, Chiron wlazł między psychopatów i wykrakał:

> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
> news:1x5irxrxvk0dc$.dlg@trenerowa.karma...
>> Dnia 01-marzec-10, Redart wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>
>>> Użytkownik "Vilar" <v...@u...to.op.pl> napisał w wiadomości
>>> news:hmh5ir$de7$1@news.onet.pl...
>>>> Chciałam dać wam dziś odpocząć od wklepywanych tu przeze mnie andronów.
>>>> Ale nie ma lekko - trafiłam na wywiad z Miecugowem
>>>> (http://www.gala.pl/gwiazdy/wywiady/zobacz/artykul/g
rzegorz-miecugow/).
>>>>
>>>> I poczułam się jakbym was nie opuszczała nawet na minutę.....
>>>>
>>>> Znaczy co?
>>>> Ciągnie świr do świra?
>>>> Psychopata do psychopaty?
>>>
>>> "Ostatnio śniło mi się, że jestem klepką w podłodze. Bardzo świadomą
>>> klepką.
>>> Miałem poczucie, że otaczają mnie klepki, z którymi nie mam kontaktu. I
>>> ja
>>> jeden, a właściwie: ja jedna widzę kawałek drzwi lekko uchylonych i wiem,
>>> że
>>> nigdy się nie dowiem, co za nimi jest. Bardzo cierpiałem. Koledzy, gdy
>>> opowiedziałem im ten sen, stwierdzili, że chyba jestem chory
>>> psychicznie."
>>>
>>> Moja żona ostatno dokładnie na to samo zwróciła uwagę i była uchachana ;)
>>> Ona cały czas ma podobne jazdy.Ostatnio śniło jej się, że jedzie na naszą
>>> działkę na wieś, tylko wolno jechała, bo jechała na jednej z zabawek
>>> naszego
>>> dwuletniego syna - takiej zasilanej na dwa paluszki ... ;))))
>>
>> heh, mnie się ostatnio śniło, że weki robiłem.
>> ale niektóre słoiki się... tak zapadały w sobie, tak jak plastikowa
>> butelka
>> jak się z niej powietrze wyciągnie. za chińskiego boga nie wiedziałem
>> gdzie
>> się wtedy podziewają ogórki które umieszczałem w środku.
>>
>> ps. jakoś nie znalazłem jasnej tezy z którą mógłbym popolemizować w poście
>> o neotenii. ale poczytać poczytałem :)
>>
>
> trenR- dla mnie to oczywista oczywistość- umieszczasz tego
> swojego..."ogórka" w tym "słoiku" i boisz się, że się z ogórkiem coś złego
> stanie. Czyli- przeżywasz silny lęk przed kastracją
>
> :-)

ja tam nawet nie uważałem za konieczne dodać "chiron, jakbyś to
zinterpretował" bo wiedziałem, że mogę na ciebie liczyć bez wytykania
paluchami :)

--

Zobaczyłam typa w skórzanej kurtce. "Koleś wygląda zajebiście" -
pomyślałam. Ale za chwilę pojawił się inny - w skórzanej kamizelce. "Nie
no, facet, wyglądasz jak pizda!" - zawołałam w duchu. I dlatego, wiecie co
myślę? Co jest prawdziwie zajebiste? Skórzane rękawy.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2010-03-01 22:02:43

Temat: Re: Klepki....
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 01-marzec-10, medea wlazł między psychopatów i wykrakał:

> Chiron pisze:
>
>> trenR- dla mnie to oczywista oczywistość- umieszczasz tego
>> swojego..."ogórka" w tym "słoiku" i boisz się, że się z ogórkiem coś
>> złego stanie. Czyli- przeżywasz silny lęk przed kastracją
>
> Przed uwiądem raczej. ;)

wszystko zrozumiałem.
więdną mi ogórki ze strachu przed enderem.


--

Smok Horynycz wrócił z imprezy, a żona do niego:
- Piłeś? Chuchnij!!!
Krótko mówiąc, głupia i nieprzyjemna śmierć...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2010-03-01 22:04:49

Temat: Re: Klepki....
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
news:kvsb68rprf6m.dlg@trenerowa.karma...
> Dnia 01-marzec-10, Chiron wlazł między psychopatów i wykrakał:
>
>> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
>> news:1x5irxrxvk0dc$.dlg@trenerowa.karma...
>>> Dnia 01-marzec-10, Redart wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>>
>>>> Użytkownik "Vilar" <v...@u...to.op.pl> napisał w wiadomości
>>>> news:hmh5ir$de7$1@news.onet.pl...
>>>>> Chciałam dać wam dziś odpocząć od wklepywanych tu przeze mnie
>>>>> andronów.
>>>>> Ale nie ma lekko - trafiłam na wywiad z Miecugowem
>>>>> (http://www.gala.pl/gwiazdy/wywiady/zobacz/artykul/g
rzegorz-miecugow/).
>>>>>
>>>>> I poczułam się jakbym was nie opuszczała nawet na minutę.....
>>>>>
>>>>> Znaczy co?
>>>>> Ciągnie świr do świra?
>>>>> Psychopata do psychopaty?
>>>>
>>>> "Ostatnio śniło mi się, że jestem klepką w podłodze. Bardzo świadomą
>>>> klepką.
>>>> Miałem poczucie, że otaczają mnie klepki, z którymi nie mam kontaktu. I
>>>> ja
>>>> jeden, a właściwie: ja jedna widzę kawałek drzwi lekko uchylonych i
>>>> wiem,
>>>> że
>>>> nigdy się nie dowiem, co za nimi jest. Bardzo cierpiałem. Koledzy, gdy
>>>> opowiedziałem im ten sen, stwierdzili, że chyba jestem chory
>>>> psychicznie."
>>>>
>>>> Moja żona ostatno dokładnie na to samo zwróciła uwagę i była uchachana
>>>> ;)
>>>> Ona cały czas ma podobne jazdy.Ostatnio śniło jej się, że jedzie na
>>>> naszą
>>>> działkę na wieś, tylko wolno jechała, bo jechała na jednej z zabawek
>>>> naszego
>>>> dwuletniego syna - takiej zasilanej na dwa paluszki ... ;))))
>>>
>>> heh, mnie się ostatnio śniło, że weki robiłem.
>>> ale niektóre słoiki się... tak zapadały w sobie, tak jak plastikowa
>>> butelka
>>> jak się z niej powietrze wyciągnie. za chińskiego boga nie wiedziałem
>>> gdzie
>>> się wtedy podziewają ogórki które umieszczałem w środku.
>>>
>>> ps. jakoś nie znalazłem jasnej tezy z którą mógłbym popolemizować w
>>> poście
>>> o neotenii. ale poczytać poczytałem :)
>>>
>>
>> trenR- dla mnie to oczywista oczywistość- umieszczasz tego
>> swojego..."ogórka" w tym "słoiku" i boisz się, że się z ogórkiem coś
>> złego
>> stanie. Czyli- przeżywasz silny lęk przed kastracją
>>
>> :-)
>
> ja tam nawet nie uważałem za konieczne dodać "chiron, jakbyś to
> zinterpretował" bo wiedziałem, że mogę na ciebie liczyć bez wytykania
> paluchami :)
>



Ależ nie masz mi za co dziękować. To drobiazg. Dawaj inne sny:-)

--
Serdecznie pozdrawiam

Chiron


1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak

2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Pandora box
Do Vilar
Ender
Jadłeś - nie jedź !
Izie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »