« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-08-02 10:21:04
Temat: Kolor liściWitam ekspertów,
Jestem zaniepokojona kolorem liści dwóch moich drzew a mianowicie
miłorzęba i brzozy Youngi. Liście są jasno-zielone. Czy jest to powód do
niepokoju ? Czy to aby nie przejaw chlorozy? Dodam, że np miłorzeba mam już 3
rok i na początku liscie były sporo ciemniejsze.
Z góry dziekuję za porade.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-08-02 12:45:27
Temat: Re: Kolor liściW wiadomości news:7f7b.000000df.410e158f@newsgate.onet.pl Renata
<r...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> Jestem zaniepokojona kolorem liści dwóch moich drzew a mianowicie
> miłorzęba i brzozy Youngi. Liście są jasno-zielone. Czy jest to
> powód do niepokoju ? Czy to aby nie przejaw chlorozy? Dodam, że np
> miłorzeba mam już 3 rok i na początku liscie były sporo ciemniejsze.
>
Hejka. Jeżeli chodzi o miłorzęba, to raczej efekt suszy. :-(
Pozdrawiam deszczowo Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-08-02 20:07:31
Temat: Re: Kolor liści
Użytkownik "Dirko" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:celd11$35v$1@korweta.task.gda.pl...
> W wiadomości news:7f7b.000000df.410e158f@newsgate.onet.pl Renata
> <r...@p...onet.pl> napisał(a):
> >
> > Jestem zaniepokojona kolorem liści dwóch moich drzew a mianowicie
> > miłorzęba i brzozy Youngi. Liście są jasno-zielone. Czy jest to
> > powód do niepokoju ? Czy to aby nie przejaw chlorozy? Dodam, że np
> > miłorzeba mam już 3 rok i na początku liscie były sporo ciemniejsze.
> >
>
> Hejka. Jeżeli chodzi o miłorzęba, to raczej efekt suszy. :-(
A może przy zakupie był tak przenawożony, ze ciemnozielony i teraz ma
normalne listki, miłorzeby mają dośc jasne liście, o ile się nie mylę...bo
nie posiadam, nie licząc ślicznie rosnącej siewki :)
> Pozdrawiam deszczowo Ja...cki
Pozdrawiam również deszczowo, ach jak dawno tego deszczu nie było :((
Kaśka
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-08-03 07:54:16
Temat: Re: Kolor liściDzięki - wnioskuję,że na razie nie mam się czym przejmować.
Pozdrawiam Renata
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-08-03 09:06:05
Temat: Re: Kolor liści
Użytkownik <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:7f7b.0000043d.410f44a7@newsgate.onet.pl...
> Dzięki - wnioskuję,że na razie nie mam się czym przejmować.
>
> Pozdrawiam Renata
>
Mnie tak za bardzo nie słuchaj, ja czasem bagatelizuję problemy a potem
roslinne trupki wyrzucam na kompost albo do ognia :((
Pozdrawiam
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |